Bez urazy, ale chyba smieszny jestes... stawiasz simsona kolo japonca ... looz Na tym juz da sie pojezdzic... chociaz scigaczem tego nazwac sie nie da. Kolejna ciekawostka ... polecasz motorowerek imitujacy scigacza zamiast jakiegos lekkiego endurka ... Przeciez, aby cos mozna bylo nazwac prawdziwym scigaczem musi to miec przynajmniej te 30 KM, a 50cc ma ile... 12KM :lol: :lol: :lol: .