Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23170
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    141

Odpowiedzi opublikowane przez ks-rider

  1. siema !

     

    jak juz wejdziesz w towar ktory chcesz kupic to po prawej stronie u Gory masz podkreslone 4 zdania drugie jest

     

    Frage an den Verkäufer

     

    jak klikniesz otworzy Ci sie strona. lewej dolnej czesci masz okienko w ktorym mozesz wpisac tekst. Mozesz konkretnie wpisac jakie jest jego wyobrazenie o cenie i zaproponowac mu twoja. Z regoly Niemcy nie specjalnie chca sprzedawac poza... sa obawy. Ja sam zreszta tego nie robie. ole pojsc na pewniaka zreszta jak cala reszta innych.

     

    W okienko mizesz wpisac:

     

    Hi !

     

    Wolte gerne wissen, wie ist Ihre Preisvorstellung und ob Sie Auslandkäufer akzeptieren ?

     

    Ciekawe co odpisza

     

    pozdrawiam

     

    :banghead:

  2. masz na mysli przesylke z USA do Polski? czy wewnatrz USA ze dlugo sie czeka? bo to zamowione bedzie w USA i ze Stanow juz mi bezposrednio matka przywiezie. jaki sklep bys polecal?

     

    W stanach paczke masz najpozniej po 48 godz z regoly w 24 h. Tam bardzo dobrze wiedza jak trzeba traktowac klijeta. Importujac skutery wodne mialem je w zaleznosci od pory wyslania zamowienia ( w przypadku gdy kliet chcial expres to najpozniej po 72 h.

     

    osobiscie wolalbym Alpinestars ale sidi tez sa dobre

     

    :)

  3. powiem krotko poj***ny kraj.

     

    juz sie zagotowalem.

     

    Posluchaj Tokma K. osobiscie nie przejmowal bym sie Policja, bo co oni moga Ci zrobic. W sumie nic. ich robota polega na przedstawieniu raportu do prokuratury i to prokuratura, a nie policja roztrzega dalej. w/g tego musieli by zwinac wszystkich ktorych maja nagranych na tasmie i co wszystkim im zarzuca korupcje ? troche smieszne nie ?

     

    Co do kosztow to poszedlbym na policje i sam zglosil ze zostalem przez tego / ta stacje oszukany, zobaczymy co policja zrobi. ( chyba to troche chore sam przyznaje, przynajmniej w PL ) ale sprobowalbym, stanowczo nie wyjde jezeli nie zostanie przyjete zgloszenie. Od stacji domagalbymsie zwrotu kosztow albo pisemnego oswiadczenia o gratisowym przegladzie w nastepnym roku.

     

    pozdrawiam.

     

    :icon_razz:

  4. O ile wimi wiadomo w /w sytuacji masz prawo sie zatrzymac aby ktos mogl wsiasc lub wysiasc z prowadzonego przez Ciebie pojazdu ( tak przynajmniej jest u nas, nie wiem . przyznaje sie, jak to wyglada w PL ).

     

    Wydaje mi sie, ze policja ma dosyc roboty i nie wszystkie przewinienia karze nawet jak je widzi. Maja na pewno jakies tam wytyczne, mlodzi sa bardziej nadgorliwi, starsi maja lepsze podejscie, sa dni ze wstali lewa noga, itd.itp. To wszystko czyni nas ludzmi.

     

    Co do tego przegladu technicznego to nie moge zaabrac glosu bo nie wiem. Gdybys nie mial C to na pewno nie pozwolono by Ci jechac dalej i byloby to sluszne.

     

    :flesje:

  5. Czyli nic mi nie napiszes?No i znowu pojde spac nieoswiecony...

    Nie wiem jak Linda mowil w reklami mleka, ale wiem ze mowil cos w stylu " co ty wiesz o zyciu-stara dupa jestes ". Tak-mam takie nastawienie, ze nie lubie pierdolenia glupot. Natomiast ty widac bardzo lubisz te klimaty. No i tym sie roznimy...

     

    On nie powiedzial ;

     

    Stara dupa jestes, Tylko

     

    Nie chce mi sie z Toba / Wami ( Expertami ) Gadac.

     

    Wykladam Ci moze zbyt prosto i malo plastycznie

     

    z ta ASTRA i jej droga hamowania, ten fakt tez chcesz zaprzeczyc i storpedowac ?

     

    zaniechalem wiec wyprowadzania wzorow i skomplikowanych przeliczen ktore rowniez sa mi znane, Jezeli jestes wiec taki mocny to powinienes wiedziec jak to przeliczylem.

     

    Co bede wyjezdzal z wzorami, jezeli Ty nawet nie masz na tyla wyobrazni aby wlasnie przedstawic sobie film z takiego testu hamowania i wyciagnac wnioski. To tez chcesz zaprzeczyc ?

     

    Zreszta juz mnie to, ani wypowiedz Twoja i innych, podobnie do Ciebie myslacych Forumowiczow nie interesuje. Ostatecznie tym postem zaprzestaje jakiejkolwiek dalszej wypowiedzi. Czuj sie wiec zwycietca, bo ja odpuscilem.

     

    Zegnam

  6. Oooo-zaciekawil mnie watek tych wektorow. Moze opowiesz mi cos wiecej?

    Skoro "tak duzo" jezdzisz po polskich drogach, to powiedz mi czy faktycznie predkosci na nich osiagane sa duzo wyzsze niz 20 lat temu? Nadal nie odpowiedziales do konca na pytanie. Wiec uscisle-Pomijajac ekonomike, to czy opona zimowa latem bedzie lepsza od letneij. Wezmy przyklad: Jestem burzujem, ktorego stac na wymiane opon co 5 tys km, jezdze szybko i potrzebuje super przyczepnych opon na lato. Wazne jest dla mnie kazdy centymetr drogi hamowania, kazdy km/h predkosci osiaganej w luku i kazda zaoszczedzona sekunda. Powinienem zalozyc zimowki?

     

    zajac znajac twoje nastawienie to zeby Ci osobiscie pan Good Year z trzema zaprzysiezonymi tlumaczami tlumaczyl, to ty i tak bedziesz madruejszy i wiedzial swoje. Taka juz masz natur. wejdz sobie na strone Prawo i na inne na ktorych wypowiadalem sie o oponach i dokladnie bez emocji sobie przeczytaj, moze dojdziesz choc szczeze mowiac watpie, dlatego wybacz, powiem jak Linda w reklamie mleka.

     

    pozdrawiam

  7. Tak ks-rider, jak sucho to nigdy nie założę zimówek. (I to moja decyzja, moje życie).

    Ciężkie "klimaty" masz chłopie.

    Pędzenie rynku przez brednie typu +7stopni, opona starsza niż 3 lata.... Swój rozum mam. Czytajcie ludzie mniej, to będziecie mądrzejsi.

    Przeczytaj posty i posta Grey Cinnamon.

     

    Wiesz chcialbym wiedziec, czy w ogole chodziles do szkoly, a przedewszystkim czego Cie w nich nauczyli ???

     

    Czytajcie ludzie mniej to bedziecie madrzejsi

     

    mogles przeciez od razu majac 7 lat isc na budowe cegly nosic. Jeszcze 5 lat i mialbys prawo do emerytury.

     

    przeraza nmie Twoja postawa. To nie jest Twoje ZA***NE zycie, tylko ty wstretny EGOISTO: Jak zabijesz siebie to Twoja sprawa, ale jak zginie ktos inny to zupelnie inna sytuacja. KAPUJESZ ROZNICE ???

     

    Ksiadz Rider-przyjedz no mistrzu do Polski, i zobacz jak szybko sie u nas jezdzi! Pieprzysz jak potlucony. To, ze dzisiejsza technika POZWALA na szybsze poruszanie sie, nie oznacza to wcale zer jezdzi sie szybciej, po drogach pelnych tirow, traktorow, bab w beretach i facetow w kapeluszach :notworthy: Powiem ci tak: rekordy przejazdu tras, ktore zrobil np. moj ojciec Poldkiem kilkanascie lat temu, sa dzis praktycznie niemozliwe do poprawiena. Zreszta o tym pisalem juz wczesniej- ale ksziedzu ciezko to pojac...Poza tym ciale upierasz sie przy swoim. To wyjasnij mi prosze jedno-skoro opona zimowa poprawia przyczepnosc na suchej nawierzchni, a dla ciebie najwazniejsze jest bezpieczenstwa i kazde 5 cm sie liczy-to wedlug tej teorii powinienes jezdzic na oponie zimowej przez caly rok(no bo przeciez "miekka opona to lepsza przyczepnosc"). Zdradz nam prosze ten sekret

     

    Tak mi mowisz jak gdybym 40 lat temu poraz ostatni jechal po Polsce. Moze robie, powtarzam moze, 3x wiecej po Polsce niz Ty, Wziales pod uwage taka opcje.

     

    wyjasnij mi prosze jedno-skoro opona zimowa poprawia przyczepnosc na suchej nawierzchni,

     

    Nie wziales pod uwage w jakiej porze roku !

     

    uczyles sie troche ekonomi ? to bardzo proste M+S zuzywa sie podczas wyzszych temperatur szybciej. Opony letnie hamuja w lecie wystarczajaco dobrze dzieki dopasowaniu parametrow do warunkow.

     

    Rozumiesz ? Poza tym mylisz vektory.

  8. Nigdy nie gnebilo mnoe to ze ktos mogl miec wieksza wiedze niz ja. Zastanawiam sie tylko Czego Sam oczekujesz wypowiadajac sie o jednym irracjonajnym przypadku hamowania zima na letniej oponie podczas suchej nawierzchni.

     

    Jezeli kolega ma tak duza wiedze na temat motoryzacji to moze poda mi przedzial czasowy kiedy to polska motoryzacja wyprzedzala niemiecka ? Bo przyznaje sie nie jestem w tym oswiecony. Z tego co mi wiedomo to masowa emigracja zaczela sie miedzy 1980 -1981. Potem troche pozniej wiec kiedy mialo by to sie zdazyc z ta mysla techniczna ?

     

    Co do zaistnialej sytuacji o ktorej cala ta dysputa to

    i owszem taka sytuacja moze nastapic, ze jakas tam jedna na iles tam tylko w tej i wylacznie w tej sytuacji opona letnia wyhamuje lepiej zima na suchej nawierzchni.

     

    ZGADZAM SIE Z TYM. Taki wypadek moze miec miejsce.

     

    I co z tego, jezeli ta sytuacja nawet i w Polsce zachodzi tak zadko ze ogolnie nie wplywa w jakimkolwiek stopniu na jakiekolwiek bezpieczenstwo jazdy.

     

    Co do Niemiec to tez masz bledne wyobrazenia bo drogi tu, nie skladaja sie tylko z Autostrad gdzie mozna wlaczyc autopilota. Panuje tu tylko inna kultura i inne nastawienie. A to dlatego, ze kierowcy sa duzo lepiej wyszkoleni w szkplach jazdy. Osobiscie nie znam zadnego, ktory z taka uporczywoscia dowodzilby ze opona letnia na suchej nawierzchni w zimie bedzie hamowac lepiej !

     

    Jezdze w Polsce moze nie tak duzo jak inni ale wydaje mi sie ze realia jazdy w polsce znam jezeli nie b. dobrze to conajmniej dobrze.

     

    Co do mieszania dwoch roznych swiatow to warunki atmosferyczne sa prawie takie same. A reszta to inna bajka.

     

    Co do Twojej wiedzy i doswiadczenia to dalej twierdze, mierne. Posluze sie teoria autora ktory nalezy do swiatowej czolowki i jest osoba berdziej niz kompetentna o nazwisku Cohen.

     

    Twierdzi on ze keirowca potrzebuje na stworzenie Biblioteki, filmow, atlasow - zasobu wiedzy i przewidywania. Koordynacja trzech osrodkow mozgowych i ich wspolnej wspolpracy okolo 7-miu lat i okolo 100 000 km jezeli przejechales juz 100 000 km to dobrze ale ta wiedza i doswiadczenie musza sie jeszcze utrwalic a czasu nie przeskoczysz.

     

    Do tego dochodza jeszcze badania naukowe i statystyki w ktorych stwierdzono, ze najwiekszym zagrozeniem sa kierowcy w przedziale wiekowym 18 - 25 lat. Ci niestety powoduja najwiecej wypadkow drogowych ze wzgledow brawury, sprawdzenia wlasnych mozliwosci niedostosowania sie do 7-miu czynnikow dostosowanie sie do sytuacji na drodze. W samych Niemczech ginie ich rocznie 1500.

     

    W zadnym wypadku nie naleze do tych ktorzy pozamykali by mlodych. Lezeli gdziekolwiek tak twierdzilem to prosze mnie zacytowac. Prosze mi nie wmmawiac czegos, czego nigdzie nie powiedzialem.

     

    Mlodzi kierowcy maja tekie samo prawo do jazdy jak i starzy. ( post Woj w ciezarowce i dziwne zagranie puszkarza ). Mlodzi musza miec szanse i sie nauczyc. Do pewnego stopnia jestem im w stanie duzo wybaczyc, gdyz sam jeszcze nie zapomnialem jak jezdzilem bedac w tym przedziale wiekowym.

     

    Co do zamykania to i owszem. Najpierw pozamykal bym wszystkich prowadzacych w stanie oduzenia czy to alkoholem, medykamentami czy tez narkotykami z zakazem prowadzenia pojazdow do konca zycia.

     

    o do Przepisow to kolega moze miec i racje bo chyba faktycznie wymyslili je starzy.

     

    W taki sposób to funkcjonowało PRL - obywatelu - masz robic tak jak ja ci każe (czyli państwo), nie masz żadnego prawa aby myśleć samodzielnie i podejmować decyzji które będą z moimi w kolizji.

     

    Wydaje mi sie, a nawet jestem w pelni przekonany, ze kazdy jeden obywatel ma robic to na co zezwala mu na drodze publicznej kodeks drogowy, i tylko tak. Nie masz prawa do jakiegokolwiek samodzielnego myslenia na drodze bo nie jestes od tego, chyba, ze musisz swoim zachowaniem unilnac zagrozenia innych lub wypadku drogowego. A myslec samodzielnie to i owszem masz prawo ale w domu a nie na publicznej droodze

     

    Odnoszę wrażenie, że gryzie Pana to, że ktoś o połowę młodszy od Pana posiada wiedzę większą niż Pan.

     

    Nie gryzie mnie nic. Jezeli tak myslisz, ze posiadasz wieksza wiedze niz ja, to osobiscie nie mam nic przeciwko temu, abys sie dowartosciowal. Dla mnie mozesz byc odemnie madrzejszy do potegi N+1. niech Ci bedzie na zdrowie. Ja wiem, ze nic nie wiem.

     

    :notworthy:

  9. Ja bym proponował takie:

    http://moto.allegro.pl/item146047041_buty_...we_diadora.html

    Tylko chodzi mi o nowe. Jest chłop na allegro który co jakiś czas wystawia je za 380zł. Buty jakoś/cena rewelacja. Jeżdze w takich od dwóch sezonów i jeszcze ze 2 pojeżdze. Jedyne co to ślizgi troche poprzycierałem :icon_biggrin: Poza tym jak nowe.

     

    Diadora to swietna firma produkujaca ciuchy i buty sportowe

     

    :icon_mrgreen:

  10. Nie trzeba, tylko, że można. I to, że można nie oznacza, że poprawi nam to niesłychanie drogę hamowania na suchym.

     

    Na śniegu również nie trzeba zakładać, ale powinno się to zrobić jeśli chce się jechać bezpieczniej i pewniej.

     

    Wątpię aby zimno miało wpływ jeśli mamy dobre letnie opony. Opony zimowe sprawują się doskonale na śniegu.

     

    Jeśli ktoś nie ma pieniędzy (bo dobre opony zimowe to wydatek rzędu ponad 600 zł do samochodu dolnej klasy, chyba, że ktoś kupuje zużyte kondomy z zachodu... to polecam raczej kupić rower) to nie musi kupować opon zimowych, wystarczą dobre opony letnie z tym, że w momencie opadów śniegu nie należy wyjeżdzać lub w ostateczności z zachowaniem wyjątkowej ostrożności.

     

    Bo prawda jest taka wdł. mnie, że zimówki pogorszają drogę hamowania na suchym w zimnie ale nie jest to wartość tragiczna, raczej mała, ale posiadanie takich opon gdy jest śnieg jest nie ocenione i decydujące!

     

    w imię złudnego bezpieczeństwa bo bezpieczni są tylko kierowcy i żadne 5 gwiazdek nie pomoże, ani opony, które kończą hamować o 30 cm wcześniej od innych.

    na głupotę ludzką, która jest nieskończona.

    A jeśli będzie sucho to będzie ok na zimówkach i na letnich.

     

     

    Tak jak piszesz powolujesz sie na TWOJA WLASNA OPINIE I TO CO TOBIE SIE TYLKO WYDAJE.

     

    Jestem co roku na treningu i pisalem juz ze w praktyce sprawdzalismy droge hamowania w zimie.

     

    Astra na letnich oponach przy predkosci 50 km/h droga hamowania 105 m

     

    kazde inne auto z oponami zimowymi z predkosci 70 km/h droga hamowania 50 metrow. Wiec co ty wyjezczasz tutaj z teoria.

     

    W praktyce ( auto 1500 kg ) po 50 metrach walisz w sciane z predkoscia 30 km / h z sila 45 ton. Rozumiesz to ??? Powiem Ci jeszcze prosciej Jakbys RUDY'm 102 z Jankiem Kosem przy 35 km/h w dom wjechal !!!

    Rozumiesz ??? :clap:

     

    Gdybys mial chociarz troche pojecia o dzisiejszej motoryzacji to wiedzialbys, ze ludzie jezdza dzisiaj wiekszymi predkosciami niz kiedys. Miedzy innymi dlatego, ze mozna bylo sciagac samochody wlasnie z europy zachodniej a glownie z Niemiec.

     

    Gdyby nie ten fakt to dzisiaj jezdzilbys Skarpeta ( Srenka ), Waeszawa, duzym albo malym Fiatem.

     

    Wlasnie dzieki temu ze technika poszla naprzod, samochody staly sie bardziej bezpieczne i niezawodne.

     

    Musze Cie wiec zmartwic Porozmawiaj z Ludzmi ktorzy maja pojecie o poruszaniu sie na drogach publicznych

     

    Powiedza Ci oni, ze to wlasnie technika jest niezawodna, a nit tak jak to Ty twierdzisz kierowca-czlowiek.

     

    Wlasnie czlowiek robi bledy w sztuce prowadzenia a nie technika. Nie wierzysz ??? Kto nie udziela pierszenstwa , przejezdza na czerwonym, Technika czy czlowiek???

     

    Dla mnie przy hamowaniu nawet 5 cm bedzie sie liczyc, i jest to kolosalna roznica. Czy kogas zabijesz czy nie. Czy rozbijesz sobie auto czy nie.

     

    Masz racje ze glupota ludzka jest nieskonczona.

     

    Twoja Glupota jest zbiorem ( matematycznym i nie tylko ) nieograniczonym ani z gory ani z dolu.

     

    Oddaj prawo jazdy, bo nie masz o jezdzie jakiegokolwiek pojecia. W dodatku nie dorosles do tego aby brac aktywny udzial w tymze ruchu drogowym.java script:emoticon(':(', 'smid_1')

    :(

     

    :)

  11. Dokładnie ;)

    Kupiłiby, ale za półceny i to jeszcze z problemami :(

    Kilku było tylko takich co po rozmowie można było poznać, że z moto mieli do cznienia i się z znają :icon_mrgreen:

     

    Jak chcialem Sprzedac GSXF to jechali 200 km balej, bo byl 150 zl tanszy a na budziku mial za to 10 000 km wiecej.

     

    W sumie to najlepiej doplacic zeby wzieli, a to tez chyba by sie jeszcze zastanawiali.

     

    pozdrawiam

     

    :buttrock:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...