ks-rider

Wiesz, ja juz stary jestem, jak bylem w Twoim wieku, to moje pokolenie i to starsze uwazalo tak jak to przedszawilem. Ty natomiast uwazasz inaczej, No coz, wydaj wiec moze ponad 12 000 €, jak cie sie spieprzy i przez Minimum dwa tygodnie bedziesz na glodzie, to zobaczymy co wtedy powiesz. Zobaczymy jeszcze jak szybko HD sie z naprawa uwinie, bo z kazdym dniem gosciu bardziej zgrzeta zebami i zastanawia sie czy dalej brnac w temat HD. :crossy:

A wyjasnisz mi od kiedy motocykl rejestruje sie na Kategorie PJ ? :crossy:

Jestes moim nowym idealem i miszczem, Moge mowic do Ciebie Sensei ? ? ? :icon_mrgreen: :crossy:

To napewno, tyle, ze w moim przekonaniu ( a nie jestem raczej odosobniony ) take cos niama prawa sie zdarzyc. :crossy:

Dzisiaj dowiedzialem sie, ze to nie dysze a modul sterujacy :icon_mrgreen: Poinformowano, ze sciagniecie zajmie 2 tygodnie. Ile faktycznie zajmie, sie okaze, na razie wlasciciel zgrzyta zebami. Jezeli dla Ciebie jest norma, ze nowy sprzet po 3000 km siada, to raczej nie poogadamy. Jak wyzej. Tyle,ze trzeba byc slepym aby pewnch dzior nie dostrzec. Mnie osobiscie ciekawi jak HD Nord zalatwi sprawe,i czy udostepnia mu moto zastepcze ?

Masz racje. szykkoscomoesz pokazuje wiecej niz predkosc autentyczna. :crossy:

Zaufanie wazna rzecz, fakt, moj blad bo miedzy ST a GT bedzie taka sama przepasc ajk miedzy Z6 a Z8 :crossy:

Ja tam sie z autorem tematu zgodze, bo tak faktycznie jest. Predkosciomierz pojazdow pokazuje ca. 10 % mniej a urzadzenie pomiarowe jest dokladne, z tad rozne predkosci. Osobiscie nie mam z tym problemu, moi egzaminatorzy koncentruja sie jedynie na predkosci przy hamowaniu awaryjnam, ale tez kursant moglby pojechac ca. 45 km/h i nikt z tego hallo nie robi. Inna bajka w slalomach, na wolnym dzis egzaminator szedl obok i nie wolno go wyprzedzic. Pozostale dwa dla moich kursantow tez nie graja roli, bo robia je przy 50 km/h ( i wiecej ) a na egzamninie wymagana jest predkosc 30 km/h. Wiem jednak, ze koledzy maja z tymi czasem problemy, bo kursant potrafi podczas przejazdu odpuscic gaz, co z regoly wplawa na potracenie pacholka. :crossy:

Taaaaa, tylko jak dla mnie to smieszne. Lechu. nien kazdy gustuje w starociach, sa ludzie dla ktorych nie gra roli ile kosztuje, ma byc nowe i tyle. :crossy:

Raz, ze juz na desce kreslarskiej jest ona tak zaprojektowana, dwa motocykl jest tak tez zestrajany z malymi odchylkami w stosunku do jazdy z sociusem Im bardziej guma pracuje, tym szybciej sie zuzywa no i nagrzewa. Podczas hamowania awaryjnego inaczej sie odksztalca, przy zbyt duzej roznicy wartosci moze miec mniejsza powierzchnie tarcia co wydluzy droge hamowania ( w zaleznosci od opony i jej budowy ). Motocykl z prawidlowo napompowanymi oponami prowadzi sie pewniej, mniej plywa jest precyzyjniejszy w prowadzeniu, wejsciach a co wazniejsze na wyjsciach z zakretu. Tak czytam i czytam, i cos mi tu nie pasi. Aby podaskutowac o oponach to trzeba troche pojezdzic. Jezeli przod jest extra a tyl sprawia niespodzianki, to pierwsze co stwierdze, ze masz dwie rozne opony. Nie wpadles na pomysl, ze to juz moze sie grysc ? Jak sie ma umiejetnosci, to sie nie zgrywa, tylko wsiada i jezdie i zamyka opony. W M5 jaki stopien twardosci opony ? ? ? :icon_mrgreen: Naprawde chcesz powiedzec, ze po biezniku opony jestes w stanie powiedziec, ze opona bedzie rewelka ? ? ? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Bieznik kolego, to moze bedzie Ci na mokrym potrzebny. W oponie motocyklowej jest on co najwyzej dodatkiem design i rownie dobrze mozna by z niego zrezygnowac. Limo, naprawde myslisz, ze przy projektowaniu pracuja ludzie od pluga oderwani ? Naprawde myslisz, ze oni tego nie wiedza ? O ile kumam, ze w sporcie jak sie jest dobym i wie co sie robi, to mozna to dopasowac i lepiej zestroic, tyle, ze kto ma to wykorzystac ? Ktos kto ma 2 cm chicken strips ? Moze jestem juz za bardzo umanierowany, ale jezeli mialbym R6 to ostatnie co bym na nia zalozyl to Angel ST lun M. Z6 :icon_mrgreen: Z ciekawosci zapytam co Ci w tej M5 nie pasi ? :crossy:

Piiiiiiiipa Panie ! :crossy:

Siemka ! Moj byly Kursant kupil wzeszlym miesiacu nowke. JAko, ze najarany jak arab na kurs pilotazu wiec jezdzi, jezdzi i jeszcz eraz jezdzi. Nakrecil jiu 3000 km, do wczoraj. Sprzet chodzi nie teges, wtryskiwacze cos tam nie ....... Smurne ale prawdziwe, ale jako prawdziwy Harleistas nic zlego na HD. MAm nadzieje, ze mu szbko naprawia :crossy:

I opon i motocykli. :crossy:

Wlasnie zaczelo padac zapowiada sie wiec ciekawy poker. Marquez pozamiatal, Honda pozamiatala, Lorenzo trzeci Vale czwarty, Bautista piaty, Bradl szosty. :crossy:

Powiedzial kto ? 2,5 i 2,9 to maxymalne cisnienie jakie dopuszcza producent, szkody tylko, ze na kursie nie powiedziano Ci dlaczego lepsze jest max niz srednie. Zwlaszcza przod. I oczywiscie mowa o dro9gach publicznych a nie o torze. :crossy:

Nie. :crossy:

A prasa tak zachwala ? :crossy:

Opisze Wam jak to wyglada obecnie u mnie. Kat. A2 moze zrobic kazdy kto kiedys zrobil kat A1, lub zostala mu ona nadana z urzedu ( gdy zdawal eguamin na kat. III -> przed 01.04.1980 ). Nikt nie musi byc szkolony teoretycznie, kandydaci zdaja jedynie egzamin praktyczny skladajacy sie z 4 - rech manwerow 1. Wolny slalom ( 6 km/h ) -> 6 pacholkow 2. Hamowanie awaryjne z 50 km/h 3. Ominiecie przeszkody z 50 km/h 4. Ominiecie przeszkody z wczesniejszym wyhamowaniem do 30 km/h. kilka osob juz zdawalo, 2 osoby maja jeszcze zdac w tym sezonie, nastepny egzamin we Wtorek, gosciu uwalil wczesniej na wlaczaniu sie do ruchu podczas wykonywania manewrow - nie wlaczal kierunkowskazow. :icon_mrgreen: :crossy:

Siemka, Chcialem poinformowac, ze zmienil sie leader rankingu. HD Road King spadl na deugie miejsce, na trzecim Yamaha XJ6. Nowo panujacym jest Honda CBR 600 F ABS. :crossy:

I to wlasnie jest najwieksza przewalka na calym tym egzaminie. :banghead: :crossy:

Dziewczyny, prawda jast taka, ze jezeli cos sie potrafi robic, to robi sie to wszedzie, w kazda pogode o kazdej porze dnia i nocy. Jezeli macie z tym problemy, to trza cwiczyc, cwiczyc, i jeszcze raz cwiczyc ! :crossy:

Moze opisz na czym sie przy tym wolnym slalomie wykladasz albo zamiesc filmik, bo przez neta na dedukcje, to ciezko bedzie. Jezeli robisz na II - ce, to juz jest skazane na niepowodzenie. Pierwszy bieg, lekki nacisk na pedal hamulca noznego i operacja polsprzeglem oraz gazem ( przy wcisnietym sprzegle - mala przegazowka ). Patrzysz sie prosto przed siebie w daleko oddalony punkt, nie przed kolo. :crossy:

Szczerze mowiac to jadac prywatnie w PL nie zwracam uwagi ( wiekszej ) na oznakowania. Z tego co rejestruje, to sa coraz lepsze a nawet troche przesdadzone. Jadac wiec w normylnych warunkach da sie zmienic pas ruchu nawet i kat. C. problem raczej w tym, ze przy korku ustawione znaki sa zauwazalne zbyt pozno ( bo wszystko stoi juz znacznie wczesniej ). Wtedy to fakt, jest ciezej a co niektorzy uzytkownicy kat B nie wykazuje sie IQ wyzszym niz kromka chleba z margaryna. :crossy:

Rownie dobrze moglby przeciez zepchnach ten plebs z drogi na pobocze aby dojechac na czas , bo przeciez musi dojechac i towar dowiesc. Daniel, sa chyba sytuacje w ktorych mimo tego, ze sie " musi " nalezy poddac sie wyzszosci sil, myle sie ? :crossy:

Niektorzy maja jakies problemy psychiczne. Jezeli jestem w pracy, to jest mi obojetnie czy jade 5 km/h czy 100 km/h czy tez stoje w korku, bo mam za to placone. Jak sie pewnych rzeczy nie potrafi zrozumiec, to trzeba sie zastanowic, czy ma sie wlasciwa profesje. Sporo razy twierdzilem, ze polski PoRD jest z doopy wziety bo wykazuje ubyt duzo luk prawnych / ustawowych ktore nie reguluja dokladnie zachowan. W przykladzie jazdy na suwak / zamek niemieckie przepisy reguluja nastepujaco 1. urzytkownicy maja zachowac szczegolna ostroznosc 2. uzytkownik zmieniajacy pas ma zachowac szczegolna ostroznosc 3. uzytkownik znajdujacy sie na pasie na ktorym nie ma zwezenia jezdni ma zachowac szczegolna ostroznosc i bezwzglednie umozliwic zmiane pasa ruchu uzytkownikowi ktoremu pas ruchu sie konczy. :crossy: