Skocz do zawartości

majkelpl

Forumowicze
  • Postów

    7586
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majkelpl

  1. Mamy jeszcze megenke 1.8 130 km w benzynie, Micre 1.0 tez w benzynie i NIC sie nie psuje. Kupujemy auta bo sie nam podobaja a wiadomo ze polityka jest taka ze maja sie psuc na potege bo na tym jest kasa. Dla mnei to nie ma roznicy czy diesel czy benzyna ..... Jedyne co mnie odpychalo to to ze diesel jest glosniejszy od benzyny ale teraz ten klekot to mi sie nawet podoba. W swoim zyciu jezdzilo sie juz roznymi wynalazkami dostepnymi w latach 80-90 wiec do glosnosci jestem przyzwyczajony i juz. Poza tym ja lubie "sluszec" pojazd czy to auto czy motocykl ..... Jak pracuje, skrzypi, brzeczy, terkocze ....... A czy jest oplacalny czy nie ????? Nie stac mnie na auto to nie kupuje ŻADNEGO bo kazdy to wydatek i skarbonka.
  2. Powiem Ci tak .... Jak kupuje auta patrzac na to czy mi sie podobaja, jaki maja wysroj w srodku i wyposazenie. Jak moze wiesz szukalem auta taniego, malego i ekonomicznego na jazdy po miescie a kupilem diesla 1.9 TDI :icon_mrgreen: Tak naprawde wuj wie po co ale ..... mnie sie podobywal i juz. Od stycznia do teraz zrobilem nim ....... 500 km :notworthy: O yeeeeeeeeeeeeeeeee !!!!!! Nie rozumiem kombinowania co i kiedy ma sie popsuc w samochodzie, bo to jedna wielka loteria. Jak ma mi sie ta dwumasa popsuc to trudno, trzeba bedzie wymienic.
  3. Chyba jak wszystko w pojazdach mechanicznych co zuzywa sie w zwiazku z uzytkowaniem tegoz. A koszt regeneracji to 700-900 zeta wiec ujdzie.
  4. Z tego co wiem to poldek sprzedany za 1500 i po temacie :biggrin:
  5. A co Wy ciagle z tym kolem dwumasowym ? Czy ktos z tu obecnych mial przypadek ze to padlo ? To chyba tak samo jakby ktos napisal ze mu silnik sie zatarl przy 150 tysiacach :icon_mrgreen:
  6. Jak sa wlaczone to widze dobrze. Gorzej ze debile w puszkach nie widza ich :banghead:
  7. W realu to Cie jeszcze adrealina nakreca. No i dlatego fajna rzecza w ciezkich motocyklach sa gmole ktore w zanaczacy sposob zmniejszaja kat polozenia motocykla i ulatwiaja jego postawienie :buttrock:
  8. To zalezy oczywiscie jak sie smiga ... Mi 1.9 TDI 110 koni spaliła 6,2 w cyklu miejskim :biggrin: A poniewaz ma turbine to raz na jakis czas musze mu dac w pi*** aby nie zamulic sprezarki :icon_mrgreen:
  9. Spoko, bede sie pilnowal :biggrin:
  10. Niekoniecznie. Moze zostac ukarany zaocznie i bedzie po ptakach. Przyjdzie mu wezwanie do zaplaty mandatu, kosztow sadowych i dupa. Mialem podobnie i czekala na sprawe sadowa a zamiast tego dostalem juz gotowy mandat po. Moglem sie jeszcze odwolywac ale dalem se spokoj. Moje slowo przeciwko policjantom :icon_mrgreen: Spawa malej wagi, znaczy sie szkodliwosci i tryb zaoczny. Kara, manadat do zaplaty.
  11. No niestety, ale jest ... "swiatelku w tunelu" Policjant w koncu raczyl przesluchac moich swiadkow i zeznania sa bardzo korzystne dla mnie i jednoznacznie obarczaja wine kierowcy w 100%. Jeszcze dla dopelnienia formalnosci musi dotrzec do swiadkow ze szpitala i do soby dzwoniacej na 112 w momencie wypadku ( koles jechal za nami i dokladnie widzial moment uderzenia mnie przez auto ) No zrobilem jeszcze jeden myk :biggrin: Skontaktowalem sie z redakcja motogenu i scigacza i zamieszcza artykul o moim wypadku.
  12. No mam nadzieje ze teraz to sie juz potoczy .... No chyba ze nagle "przeniosa" gdzies tego prowadzacego :banghead: Ale jak final bedzie pomyslny, to wale do Ciebie i :flesje: pały.
  13. Po dlugiej przerwie .... Dzisiaj bylem na spotkaniu z Policjantem w sprawie .... "uzupelnienia materialu sledczego" i ..... Okazalo sie ze od marca nic sie w sprawie nie ruszylo ... W dokumentach bylo 25 stron akt ktorych na oczy nie widzialem, ani moj adwokat w tym: akt oskarzenia sprawcy, przesluchania sprawcy, pisma jego adwokata, pisma ze PZU zapoznalo sie z aktami sprawy i tym podobne. Sprawe przejal nowy funkcjonariusz ( poprzedni "zmienil wydział" ) ktory na dzien dobry powiedzial mi ze nigdy by sprawy nie zamknal bo wina ewidentna kierowcy puszki i dawno sprawa bylaby w sadzie i wygrana. Musi powolac innego bieglego do ponownego zbadania sprawy i tym razem przeslucha "moich" swiadkow z ktorymi juz sie umowil na poniedzialek .... Pozniej z zeznaniami swiadkow zapozna sie biegly i wyda swoja, nowa opinie i jak dobrze pojdzie to w polowie czerwca bedzie nowy akt oskarzenia. Cos sie w koncu ruszylo ....
  14. A no to spoko . Wiec jak Ci dobrze placa i masz szanse na powrot i rejestracje w niemcowni to chyba nie ma co kombinowac z renta. Jak msz motywacje i do czego wracac to szybko staniesz na nogach :lalag:
  15. Czyli NIE zarejestrowali Cie w Niemcowni ? Czyli w sumie pracujesz w tej polskiej firmie ? Czy tez zwyczajnie jestes bezrobotny a siedzisz w Niemczech bo .... cos tam ?
  16. Czyli jak to z Toba jest ? Na zasilku ZUSowskim jestes i nie pracujesz w Niemcowni legalnie ?
  17. Nie za szybko kolego ? Jedziesz w grupie i sie liczysz z tym ze sie roznie jedzie ... Jeden wyprzedzi latwiej/szybciej inny gorzej i sie na niego czeka ..... Na tym chyba polega jazda w grupie z kumplami. A poza tym .... jak Ci nie pasuje jakas grupa motocykli to z nimi nie smigasz i juz. Ja tez jezdzilem gdzie za nami "ciagnal" sie przecinak i slychac bylo ze mu sie silnik gotuje, ale .... jechal z nami bo bylismy grupa Do tego bylo kilka chinskich 250 co 90 km/h to max. Wiec da sie :lalag:
  18. No to ja juz nic nie wiem ... Chyba malo kompetentna panienka siedziala w okienku No a co z renta czasowa a nie z tytulu calkowitej niezdolnosci ? Bo chyba o tym mowimy ... Ba, kobitka mi powiedziala jeszcze ze bedac na tej rencie moge dorobic do 4000 brutto :icon_mrgreen: Ale w przypadku Montera to chyba bardziej oplaca mu sie wrocic do pracy w Niemcowni za w miare normalna kase w juro. Co nie zmienia faktu ze o rente w Polsce moze chyba wystapic.
  19. No i nadal widac nie lapiesz o co kaman w cruiserach .... Masz Roceta to sie ciesz. Chyba złoty srodek jak dla mnie :lalag: A jak sie wkurze to w garazu bedzie stala Ventura a obok niej Wild Star :notworthy:
  20. Dokladnie :lalag: Dzis co prawda prawdziwych chopperow juz nie am i nie ma co dyskutowac ale .... Cruiser do podziwiana pieknych okolicznosci przyrody a jakis naked/scigacz/turystyk do zapierdzielania od ponktu A do ponktu B na czas :icon_mrgreen: Co to znaczy normalnie ? Dyskusja z Toba sie robi akademicka bo sam wiesz ze cruiser potrafi zapie**alac i to niezle a do 160-170 ciagnie calkiem zwawo. Po co wiecej i szybciej ? Turystyk moze byc jednynie wygodniejszy i lepszy na dlugie trasy 1000-2000 km i to wszystko.
  21. No to tym bardziej dziwie Ci sie ze wieszasz psy na cruisery ... Wiesz jakie maja silniki i nie ma co dyskutowac a wiesz ze tez potrafia smigac. One tak po prostu maja i sa do tego aby delektowac sie jazda a nie zapie**alac z punkt A do punktu B. Proste Jak chce jechac 60 to jade. jak chce 180 to tez spokojnie wyciagne i pali do 6 max :icon_mrgreen: A jak sie jezdzi z kumplami co maja szybsze/mocniejsze sprzety to potrafia dostosowac sie do tych niby słabszych i juz. Moze nie potrafi jezdzic ? I jak sie meczy to niech zmieni na turystyka lub wlasnie na Rockera.
  22. Taaaaaaaaaaaaaaaa A moment obrotowy to pies ? Jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj Sprzety V2 1300-2000 maja 70-75 kucy i to wszystko a smigaja powyzej 180 km/h i daja rade :biggrin:
  23. Eeeeee tam .... Jak chopper to tylko V :lalag:
  24. Moj ociec tankuje zawsze 98 na stacjach wychodzac z zalozenia ze paliwa sa chrzczone i nie trzymaja parametrow. Tankujac 98 wie ze ma pewnie z 94 Ja tankuje na shellu a ostatnio zatankowalem ten ich nowy wynalazek i jest git.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...