majkelpl

Czesc Luca :flesje: Odpowiem Ci za jednym zamachem na Twoje watpliwosci: Jak chcesz Draga 650 to swoja bede sprzedawal w przyszlym roku i sciagam ja do Polski, wiec ............. masz problem z glowy :icon_mrgreen: cenowo rowniez bo nie bede na niej zarabiał To po pierwsze. Po drugie: mozesz trafic na Draga z przebiegiem 7000 tysiecy i to jeszcze autentycznym, tylko ................ przelicz sobie ile kilometrow miesiecznie taki motocykl robil i jak mu serducho gra. Mam sasiada co kupil nowke sztuke HD w zeszlym roku a przejechal nim moze z 500 mil. Caly czas stoi w garazu. Nie wazny jest duzy przebieg jak maszynka jest zadbana. W krajach gdzie sezon trwa caly rok, przebiegi rzedu 15-20 tysiecy rocznie to nic specjalnego. Moj ma 40000 tysiecy mil a chodzi jak trzeba. Kwestia jak motor byl uzytkowany. I spokojnie 650 Ci wystarczy :flesje:

jestem jak zwylke za :flesje: kombinujcie jakies :D i podjezdzamy na niezla impre u Kate :flesje: bedzie okazja sie spotkac a .................... i maly prezencik dla kasienki juz mam :D ps. Chlopaki, damy rade piatek nie taki straszny jak sie nam wydawa :icon_mrgreen: :evil:

A Powitac cale towrzystwo juz z polskiej ziemi :D :flesje: To ja moge brac udzial w wyborach mistera :icon_mrgreen: wr0na - jestem za !!!! :evil: :flesje: bo jak na razie na Slasku leje a locum u Marcina jest OK

Agus Ty tutaj za Mariolke sie nie bierz bo Belgu juz jest caly w strachu ;) I tym przyjemnym akcentem chcialbym sie z Wami pozegnac ( na forum ) na czas jakis. Do zobaczenia na ognisku :)

To ja odsylam do mojej stopki i do "motocykla miesiaca" :) :) ;)

OK, czekamy wiec na efekty :clap:

Nie ma sprawy, tylko przypomnij mi ze mam o tym nawinac :buttrock: Wczesniej jednak spotkam sie z Wielebnym i z nim zamienie kilka slow :lapad: Czy piszac o problemach na drodze znajdujesz to wlasnie w takiej kolejnosci ??? Dziury na koncu ? ( panie przy drodze to ............. ZDZIRY a nie dziury ) :banghead:

Pewnie tak, ale chyba musialbym Ci osobiscie powiedziec i wytlumaczyc na czym polega fenomen jazdy za granica. Fenomen w znaczeniu dzialajacym w dwie strony, negatywna i pozytywna. Jak sie spotkamy to wtedy moze bedzie czas aby to powiedziec :buttrock: I bedziesz chcial sie w to zaglebic :banghead: przy :lapad:

Wiesz, poradzic to sobie poradze. Dobrze ze auto bedzie angielskie to zawsze moge zwalic ze ........... anglik przyjechal i nie wie jak jezdzic :buttrock: Gorzej jak jakis wyscigowiec bedzie sie wsciekal ze za wolno jade i zacznie kozakowac :banghead:

Spoko, spoko Belgu i tak juz nakrecony jest ze nie wie ............... o so choziiiii ??? :icon_question:

Fakt, kolego, masz racje :icon_question: Chyba nie powinienem zabierac glosu w dyskucji bo patrze przez zupelnei inny pryzmat. Ale teraz mam dylemat .......... za kilka dni przyjezdzam puszka do Polski i ........... jak tu, ku**a sie odnalezc w tej dzunglii ulicznej !!!! :clap: Tej bezustannej walce o lepsze miejsce na drodze ......... To jest chore .........

A Tobie co odbiło ??? ;) Bruderszaft i jeszcze co ? Całowac sie moze bys chciał ? :buttrock: I niedzwiedzia !!!! :banghead: A poszedl Ty ............ Ty ............... pijackie nasienie !!!!!!!!!! :icon_twisted: ps. Ty to chyba raczej malo z tego ogniska pamietasz ........

Uwazaj Belgu bo sam na siebie bat krecisz :icon_twisted: Jak Mariolka to zobaczy ......................... Uuuuuuuuuuuuuu juz mi Cie szkoda ;)

A jednak jakies wypadki były, czyli ............... albo ktos za szybko jechał, albo .... :buttrock: W tym akurat temacie popieram qurima bo ma racje :clap: Kto byl w UK troche dluzej niz na wakacje ten wie ze tak kierowcy naprawde przestrzegaja znakow i po cos one sa. A Angole byle czego sobie nie wcisna i najpierw wladza zapyta co spoleczenstwo o tym mysli. Nie zgodzili sie i tego ni ma :icon_twisted: A co do kultury jazdy POLSKICH kierowcow ................ no comments :banghead: Dziwne jednak ze jak znajda sie za granica kraju to jednak potrafia jechac zgodnie z przepisami. Dlaczego ? ;)

Dzieki Prałat :icon_twisted: bo wlasnie do tego nawiazałem w swoim wczesniejszym poscie. Skoro kolo pisze w dziala choprow/cruiserow to chyba tego szuka a nie .............. golasa ;)

A nie mozesz tak zwyczajnie podniesc ja do góry i zamocowac np. do oparcia pasazera ? Nic wtedy nie musisz kombinowac ani w lewo ani w prawo. Gorzej co zrobisz z tylnym wałkiem :icon_twisted: ps. albo do bagaznika ZA wałkiem

To po, ale jak smignie w czasie ogniska to moglby male co nieco przywiezc :icon_razz: :icon_razz:

Na przykład : ............... moze jakas flaszka by sie przydała ??? :icon_razz: :icon_razz:

Zastanawiam sie tylko nad jednym ................... dlaczegop pytasz o dwa rozne typy motocykli w dziale choppery/cruisery ? To chyba juz wiesz co chcesz i szukasz tylko opinii na konkretny juz motur :icon_razz: I jak juz mam cos doradzic ............... to poszukalbym z chopperow V a nie singla :icon_razz:

Ty Listek tez mozesz polowice tego dnia gdzies w Polske puscic ( bez podtekstow ) i .............. mamy wolna chate na :biggrin:

Nie wiem skad takie teksty ze to pomysl z GB. Tam glownym elemantem walki z predkoscia sa: 1. radary rejestrujace pojazd zarowno z przodu .............. jak i z tylu. :crossy: 2. wysokie mandaty i ich 100% skutecznosc i sciagalnosc :biggrin: 3. Restrykcyjny system punktowy gdzie za KAZDE wykroczenie predkosci wala Ci 3 punkty ............ a masz ich 9 :biggrin: Poza tym .............. Angole tam gdzie moge odkrecic to tak robia, jak maja ograniczenie to sie tego trzymaja. :lapad:

Spooko. Braciszek mieszka obok stacji Kabaty i ja tez tam sie zatrzymam, ale u starszych :biggrin: Jak z nim zagadam to spoko wrzuci jedna zapijaczona morde na podloge :biggrin:

No to tym bardziej Belgu, jako słomiany wdowiec, mozesz dac w czajnik :flesje: Juz MY sie Toba zaopiekujemy :bigrazz:

Ale ............... o soo choziiiiiii ??? :banghead: Ty nawet nie wygladasz na złego :icon_mrgreen: Tam przeciez tylko ................... zła kobieta była :icon_razz:

No to teraz MY sie zajmiemy Mariolka a Ty ................. sobie porzucasz :icon_twisted: Ciekawe tylko czym :icon_biggrin: