Skocz do zawartości

scitro

Forumowicze
  • Postów

    1287
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez scitro

  1. Hej aLLy mam do Ciebie sprawę. Potrzebuje naklejki Ducati Corse, widziałem w sklepie internetowym Taki komplecik naklejek, kosztuje 12,92 E, chyba że znajdziesz gdzieś tańsze. komplecik Proszę Cię abyś mi je kupił, odbiorę sobie w Krakowie, jak bedziesz w Polsce. A w zamian, postaram się żeby twój nowy Monster miał najlepszą opieke... . Co do Motofun, to nie chcę się wypowiadać na ten temat, bo u nich nie serwisuję motocykla. Jak bedziesz wracał to daj znać. Pozdro PS. Dominik, a skąd wiesz że z Seba taki żul...hihihi... ty to jesteś numer...hehe.. po 6,99... ale musi mieć bukiet...hahaha... Melvin to nie zapisuj się do takich DOC-entów, my Cię przygarniemy tu chetnie, zwłaszcza że masz pracowite dziewczyny, hihihi.... Na Ra
  2. Tak, tak Kris kupujemy teraz. Trzeba dać znać Dominikowi. Może ktoś odemnie pojedzie w weekend do Poznania, to by odebrał... Napiszę do Dominika na PW Pozdro PS. Melv to ma życie, nasze kobiety to tylko gderają, a jego... prosze - pracują i nie marudzą :wink:
  3. Hehehe... Muminek, doobreeee... ;) Trzeba by o to zapytać jakiegoś DOC'enta... :wink:
  4. Tak, tak pożłopał i teraz pewnie smacznie śpi i śni mu się wielka biała góra... A i jeszcze jedno Melv, nie wypowiedziałeś się co do uczestnictwa w naszym przyszłym klubie... Jak to jest u was z DOC'ami???
  5. No właśnie dziewczęta pracują, a ty tylko ferajne wyprowadzasz... A jak sobie radzisz z konkurencją... straszysz psami, hihihi.... Czuwaj
  6. Zapożyczę od Dominika pomysł z otwartym filtrem powietrza i wmontuję dwa lejki przechodzące pionowo przez zbiornik wprost do filtra... zresztą już kiedyś o tym pisałem... Spawarka czeka... A jak tam u was, jeździłeś coś w weekend, czy lało...
  7. Kolego jak zobaczysz mój nowy zbiornik to Ci oczy wyjdą z orbit, na pewno nie ma drugiego takiego... przynajmniej ja nie widziałem... Pozdro
  8. Rob, ty to jesteś artysta... więc masz trochę inne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość! :icon_eek: Szczególnie po piersiówce... :icon_razz: Za żadne skarby nie zrobię tego mojemu małemu Monsterkowi...Czarna perła i koniec. :clap: Ten zielony powoduje, że moto traci charakter zawadiaki i ulicznego fighter'a. PS. co to z tymi dolarami wyskoczyłeś? Wiemy, że jesteś bawidamek, stójkowy, artysta... ale że Melvin bankier??? Eeee nie pasuje do Ciebie...
  9. Tak jest, ju się zabrałem i ostro w klawke klepię... na zawiasy tak szybko nie zarobię :D , ale może chociaż na napęd i malowanie baku... tak na otarcie łez :D . Strzała
  10. To ty kolego musiałeś sobie więcej niż kilka łyków wypić... :) Lepiej nie zadaj się już z tymi gośćmi spod 4-ki... cholera wie z czego pędzą... :)
  11. Wiesz jak jest, gdy Monster nie chce się słuchać to pokazuję tylko na prasę i już mu przechodzi, hihihi... Ale tu głupoty wypisuję... Na ra
  12. Muminek, trzyma Cię po wczorajszym jak w termosie, hihihi.... Herbata to herbata, a herbatka to się rozumie, że z wkładką. Zresztą zapytaj Melvina. Na ra
  13. Miło słyszeć szczęśliwą posiadaczkę setki KM. Wjeżdżaj się w motocykl, uważaj tylko żeby Ci rozum nie został na światłach - jak w moim przypadku :) Pozdro Amerykany...
  14. Aaaa... to ja mam jeszcze spawarkę i prasę 300t w razie jakby trzeba było Monstera przycisnąć...hehehe...
  15. Hej Kris, jak będziesz śmigał po naszej stronie gór, to może dołączę się do Was z moją połówką, która jeżdzi :) na nartach. Ja sobie siądę w schronisku i wypiję herbatkę za wasze zdrówko... :)
  16. Hehe.. Melvin ty małomówny...hehehe... jak bym Cię nie znał to bym uwierzył... Seb na nartach nie jeździ, bo ma zaburzoną równowage... zwłaszcza w weekendy hihihi....
  17. Kris, skromny z ciebie chłopak, wyszlo ci to całkiem dobrze... A co do garażu, to masz wszystko co potrzebne do majsterkowania przy moto, hehehe... młotek.... Pozdro
  18. Franek, ty mi tu wazeliny nie wciskaj... tylko bierz w łapę miernik i węsz gdzie nie łączy... Pozdro
  19. Dominik, skusiłem się na hiszpańskie, ale najtańsze kosztowało aż 9,75 :notworthy: Jakiś Don Kichot... Zaletą tego wina jest to, że da sie je wypić (w przeciwieństwie do tego poprzedniego). W smaku nic się nie wybija - czyli jest młode i nie zharmonizowane... ale jest to typowe wino stołowe: tanie i do obiadu. ALLy, mam nadzieję, że cię tam w tych Włoszech nie zamknęli do obozu pracy... bo strasznie rzadko u nas pisujesz... Weź ty się do roboty i skrobnij tu czasami co nieco o włoskiej kuchni, hehehe... Pozdro
  20. Halo, halo... Piowdo, kupiłeś tego S4 w piątek, czy naklepaliśmy się w klawiaturę na próżno... Hej Mumin, a w co grasz... bo Seb kopie piłe... w lecie na trawie, a w zimie na hali... i wkrótce ma rozgrywki. Na ra
  21. Janek to ja się z tobą nie zgadzam. Nieformalną grupę to my już stanowimy, staramy sie pomagać sobie wzajemnie i służyć naszym doswiadczeniem innym.... Więc może pora zmaterializować grupę z wirtualnej, w rzeczywistą... Ja nie wiem jak to zrobić myśle że Dominik i Jacek 998 mają o tym większe pojęcie... A co do roboty to ja też już padam na pysk... gdyby ni Duca, to już nie chciałoby mi sie pracować... a tu trzeba napęd kupić, pomalować, zrobić głośniej i bardziej komfortowo... i tak chcąc nie chcąc zapie... od rana do wieczora i jeszcze w nocy trzeba się narobic...hihihi... Przyszła jesień ptaki zbierają sie na sejmikach i radzą.... Na ra
  22. Wg mnie nie łączy Ci wyłącznik zapłonu albo wył. bocznej podstawki o ile jest, lub przekaźnik(i) który(e) jest(są) sterowany(e) tym(i) wyłącznikiem(ami) o ile są. Weź woltomierz i sprawdź czy po wciśnięciu startera pojawia sie napiecie na przekaźniku rozrusznika, (elektromagnesie)... Pozdrawiam Seb
  23. Tak to bywa z laminatami, ze są niejednorodne... Ale nie łam się, spróbuj zakosić żonie lakier bezb. do paznokci i zalać odpryski. Jak odpadnie to zrobisz żywicą... Czekam niecierpliwie na zdjęcia. Pozdro
  24. Dominik to jenak ma głowę... chyba się skuszę na te jego hiszpańskie specjały :D Nie znam na internecie więc ze stroną nic nie zrobię, ale na pewno inni są w tym lepsi... Ja jestem typowym majsterkowiczem, psiarzem i znam sie trochę na technikach wytwarzania.... no ale może i dla mnie się znajdzie jakieś zadanie... Mogę was trochę porozweselać... Pozdro
  25. A tak Muminek, żeby klub był prężny, musi być grupa ludzi, którzy będą chcieli coś robić. A tu każdy ma kupę roboty (no może z wyjątkiem mnie i Rob'a...). Istotny jest też aspekt materialny, utrzymanie strony www trochę kosztuje, nie wspominając o gadżetach i innych... Na marginesie ciekaw jestem ilu jest w Polsce posiadaczy Ducati, którzy mają te motocykle z serca, a nie dlatego że są modne... . Jeśli mamy tworzyć klub to trzeba być odpowiedzialnym, aby nie było kolejnego martwego klubu... Chciaż na razie nam się udaje po dołączeniu Melvina, Muminka i mnie na forum, coś tu zaczęło się dziać, ale ciągle jesteśmy chyba ciekawostką przyrodniczą dla reszty forumowiczów.... Co o tym myslicie??? Pozdrawiam Seb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...