Skocz do zawartości

codrusldn

Forumowicze
  • Postów

    211
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez codrusldn

  1. przewiozlem 3 moto w vanie mozujac je za pomoca linek. 2 linki przednie obwiazalem wokol kierownicy z lewej i prawej wcisnalem przod ile sie da do gleby i zachaczylem o uchwyty w podlodze rowniez po prawej i lewej. przod tak docisniety nie mial prawa sie ruszyc. tyl podobnie tylko bez dociskania nawet.wystarczylo mocno naciagnac linki na 2 rozne strony. wiem ze to bardzo amatorskie mocowanie ale nie wymaga nic oprocz mocnych linek. przywiozlem tak 3 moto z angli do polski(za jednym zamachem) i nawet ryski nie ma a bylo ciasno. wiazanie proste, czasochlonne i na tzw cowboya (czy amatoeszczyzna) ale zdalo egzamin.
  2. jaki kranik stary?? nie rozmawiamy tu o wsk przeciez.napewno dobre checi miales, spox
  3. ost ktos pow mi zeby spuscic z gaznikow paliwo na zime i tak zostawic do ponownego uruchomienia wiosna. dobry pomysl?? podobno ma to zabezpieczyc przed syfem ktory moze potem zapchac gzniki. dla mnie sezon juz sie chyba skonczyl (zlamana reka) wiec mysle juz o tym teraz. co o tym pomysle sadzicie??
  4. wlasnie przerabiam zalewanie swiec i sa to zawalone gazniki, ktore trzeba wyczyscic i wyregulowac.wiec pewnie masz podobny problem. co do ssania to z tego co mi wiadomo to kiedy motor jest rozgrzany to na ssaniu i wolnych obrotach normalne jest ze gasnie. a swiece zawsze warto zmienic na nowe po kupnie.
  5. opowiem ci historie z dzisiaj: yamaha fazer (motor to motor niewazne jaki) czarny dym z puchy, jezdzi choc przerywa i gasnie, swiece zaje**ne olejem, cisnienie na 1 i 2 garze okolo 2 z kawalkiem,3 i 4 ponad 6. i co? poniewaz sprawa dzieje sie w londynie za sprawdzenie trzeba bylo wybulic prawie 60 funtow zeby dowiedziec sie ze silnik mona wywalic i najlepiej kupic nowy.nawet nie oplaca sie rozbierac i sprawdzac co siedzi tam dokladnie bo koszty mechanikow przekrocza koszty kupna nowego (czyt innego) silnika. pozdro
  6. ja bym jednak proponowal polsyntetyk 10w40, ale coz jak widac "swierzak jestem" :)
  7. cbr fx - to poprostu oznaczenie zwyklej f-ki, roczniki 99 byly fx-ami a 2000 fy. taka przejsciuwka. taaa, tez mam na karku angielski ceny, zreszta moj fx jest po malej kraksie i juz wiem ze zostawie okolo 300 funtow.mam 3 motory i dzieki bogu zarabiam wmiare i moge je utrzymac inaczej musialbym sie chyba na ulicy sprzedawac:P jak chcesz to moge ci dac namiary na dobry polski warsztat w londynie, chlopaki dobrzy sa a warsztat to nie rzadna prowizorka. pozdro
  8. dzieki za pomoc, podejzewam miedzy innymi gazniki, martwi mie ten dym, bo nie zauwazylem zeby ubywalo oleju a jednak dymi. zastanawia mnie tylko dlaczego tylko na niskich obrotach, powyzej 6000 tys obr nie ma zadnego problemu a jak sie pozdnie rozgrzeje to nawet na niskich jest ok. stawiam jednak na gazniki bo zalewa swiece paliwem ostro i nie przepala bo z rury wali niesamowicie benzyna. dzieki jeszcze raz, jak ktos ma jeszcze jakies rady, bede wdzieczny. ps. potrzebuje czache do tego fazera, model 2001 ale jeszcze ten stary typ, moze byc do malowania ale nie chce popekanej (taka juz mam).
  9. ok, problem jest taki: fazer o przebiegu rzedu 10tys km bardzo ciezko zapala, dymi przy tym na niebiesko, spaliny smierdza benzyna, to wszystko dzieje sie przy zimnym silniku, na ssanu lub na malych obrotach, po konkretnym rozgrzaniu jest ok. zmienilem swiece, przpedzilem go konkretnie po autostradzie kilka razy i bylo ok. po okolo 2500tys km, problem powrocil. wykrecam swiece i widac ze 1 i 4 sa mokre. co to moze byc?? moze ktos wie jak sie z tym rozprawic raz a dobrze. dzieki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...