Skocz do zawartości

dwaPe

Forumowicze
  • Postów

    50
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dwaPe

  1. Witam! Szkoda, że mam rozebraną maszynę w drobiazgi, bo już bym rezerwował miejsce, a tak to nie wiem czy zdążę poskładać i wolę nie robić zamieszania. Najwyżej podjadę indywidualnie choćby po to żeby Was poznać.
  2. Witam! Już sobie z tym poradziłem w następujący sposób: Na początku rozprężamy sprężynę czyli ustawiamy twardość amorka na minimum (służy do tego dolny pierścień pod spężyną. Potem zsuwamy w dół gumowy odbojnik, który powinien być w górnej części amortyzatora. Następnie zaraz pod górnym kielichem trzeba wcisnąć między zwoje płaski klucz numer 17 ponieważ na końcu pręta (czy jak go tam nazwać) amortyzatora jest taki właśnie sześciokąt. Następnie górne ucho amorka wkręcamy w imadło lub w jakiś inny sposób unieruchamiamy, po czym naciskamy w dół na wcześniej wepchnięty klucz aby dosięgnął nam do tego sześciokąta i próbujemy go w niego wepchnąć. Kiedy nam już wskoczy obracamy kluczem przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, jak już gwint się skończy to dolna część amorka wraz ze sprężyną nam odskoczy, więc trzeba uważać. Na koniec jeszcze jedna uwaga, ja miałem dość gruby płaski klucz i nie chciał mi wejść między zwoje, więc musiałem wcześniej wbić klin między te zwoje, najlepiej z drewna lub miękkiego metalu no chyba, że sprężyny idą do chromu to można po prostu wbić duży stalowy śrubokręt. Samo rozebranie dwóch amorków zajęło mi około 10 minut więc sprawa nie jest zbyt trudna.
  3. Cześć! Czy rozbierał ktoś Was tylne amortyzatory do Virago 1100 ? Korzystając z faktu że moto rozebrałem w drobiazgi (rama do malowania), chciałem dać sprężyny i ozdobne szklaneczki do pochromowania i nie wiem jak je rozebrać. Zanim zacznę ostro kombinować wolę zapytać brać motocyklową, a nuż ktoś ten temat już przerabiał.
  4. Jak bym miał do czegoś tą czynność porównać, to do wkładania dopasowanego buta z cholewą. :cool: :D
  5. - malowanie ramy - tapicerka kanapy - chromy - forward controls - jak starczy czasu i kasy to może jeszcze coś takie są plany, a co z tego wyjdzie to zobaczymy na wiosnę :flesje:
  6. Cześć ! Nigdzie nie mogę znaleźć informacji o tym jakie powinno być ciśnienie w przednim zawieszeniu. Mototcykl Yamaha Virago 1100. Za ewentualne informacje z góry dziękuję. :)
  7. Dzieki za info. Dzwonilem do niego ma mi wysłać fotki.
  8. O diagnozę możesz spytać w kilku miejscach, a gdzie naprawiać no to trudne pytanie, zadając je na grupie musisz się liczyć z tym, że gdy jedna osoba Ci poleci jakiś zakład to zaraz znajdzie się druga, która miała w tym zakładzie przykre doświadczenia itd. Ja na Twoim miejscu sam rozebrałbym silnik tym bardziej, że motor nie kosztował wielkich pieniędzy i nawet gdyby się okazało, że naprawa wału będzie zbyt droga i potrzebny będzie inny silnik to i tak na tym skorzystasz bo zapoznasz się z jego budową i nabędziesz jakiegoś dośwadczenia. No chyba że nie masz ochoty się grzebać w smarach i zdecydowanie przedkładasz jazdę nad majsterkowanie. U mnie jest akurat odwrotnie :biggrin:
  9. Jeśli faktycznie jesteś z Tarnowskich Gór to próbuj zapytać w firmie "Motocykl" w Zabrzu, jak jedziesz do Gliwic z Tarnowskich Gór to po prawej stronie przy skrzyżowaniu ze światłami. Podaję Ci do nich telefon 0322760161.
  10. Krasnal co Ty spania nie masz ??? :) :) PS. Dzięki za foto. Podłogi fajne ale chyba nie są zbytnio wysunięte w stosunku do oryginalnych podnóżek ? Pisałeś coś, że masz też spacerówki na gmolach ale tam ich nie widać. Zresztą faktycznie najlepiej by było się przymierzyć do tego, bo samo oglądanie na fotkach to niewiele daje. Może uda mi się wyjazd do W-wy przełożyć na koniec miesiąca to wpadłbym :( do Rybnika ,przynajmniej byśmy się poznali osobiście.
  11. dzięki za informację ale prawdopodobnie w tych dniach będę w Warszawie i nie dam rady podjechać (a szkoda). Jeśli masz jakąś fotkę na której widać Twój patent to podeślij na priv albo daj linka, jeśli możesz oczywiście.
  12. Witam! Przymierzam się do zakupu lub zrobienia podnóżek wraz z dźwignią hamulca i zmiany biegów w Virago 1100. Ogladałem zdjecia takiego zestawu firmy Cromac i mam możliwość zakupu za około 880 zł (jak dla mnie kupa siana). Mam 186 cm wzrostu i standartowe podnóżki wydają mi się trochę mało wygodne, więc pomyślałem żeby coś takiego zamontować i tu się rodzi pytanie czy jest to de facto wygodne no i bezpieczne bo wysunięte zbytnio nogi do przodu utrudniają manewrowanie motocyklem np. w mieście. Macie może z tym jakieś doświadczenie ? Od razu powiem Wam że typowe spacerówki mam zamontowane, ale przekładanie nóg tam i z powrotem jest mało praktyczne no chyba że jedzie się na trasie np. A4 :-).
  13. jasne że na motocyklu, nawet na zloty ze mną jeździła oczywiście jeszcze jako moja dziewczyna. To były czasy aż się łezka kręci w oku. już kupiłem, zresztą od kolegi z forum i czekam na przesyłkę, będzie co poczytać do poduszki Ja zacząłem od Junaka przez emki urale stare BMW. "Japonii" osobiście nie posiadałem do tej pory, ale kilka razy na takowych jeździłem. Mój ostatni motor na którym zrobiłem zresztą najwięcej kilometrów to całkowicie przerobiony Junak 500 (cylinder i tłok z Jawy żużlowej) amorki przód i tył pneumatyczne oraz wiele innych udoskonaleń (wzorowałem się właśnie na Virago). Faktycznie chyba zrobię sobie jakiś tor przeszkód na jakimś pustym placu i do dzieła. Czasami robię jakieś głupie błędy wynikające z przyzwyczajeń samochodowych, a czasem poprostu się czegoś spietram. Ale faktycznie tak jak mówicie w Waszych postach trening, trening i jeszcze raz trening, oby pogoda dopisała jak najdłużej :evil: Bardzo wszystkim dziękuję za słowa otuchy, a opisane przez Was przeżycia podniosły mnie na duchu i uświadomiły mi że nie jest ze mną jeszcze tak źle :buttrock:
  14. Też mam to na myśli kiedy siadam na motocykl, kiedyś takich obowiazków nie miałem a w domu czekali na mnie tylko rodzice, swoją drogą dopiero dzisiaj wiem ile ich zdrowia kosztowało to moje motocyklowe hobby. Sprawa jest o tyle poważna że moja żona też koniecznie chce jeździć ze mną, wszak razem przejeździliśmy kiedyś ładnych parę tys. kilometrów.
  15. Hehe z jeżami to trzeba uważać, można niezłą gumę złapać :buttrock:
  16. Witam ! Po 14-stu latach przerwy zacząłem znowu jeździć na motorze i niby wszystko jest OK, ale... No właśnie jakoś jeździ mi się gorzej i nie wiem czy to kwestia przerwy i wyjścia z wprawy czy też może wieku, a może zbytniego przyzwyczajenia się do samochodu. Kiedyś wydawało mi się że motocykl i ja to jedna całośc, a teraz jakoś inaczej to widzę i odczuwam, a może to poprostu strach i zbyt duża wyobraźnia. Sam już nie wiem. Sezon ma się ku końcowi i pewnie w tym roku już nie zdążę sprawdzić w czym leży przyczyna. Może jest ktoś na forum kto miał też podobnie długą przerwę i mógłby opisać swój powrót do jazdy na moto tzn. ewentualne problemy z nim zwiazane jeśli takowe miał.
  17. Witam! Miałem wtedy chyba 18 lat. Przyjechał kolega na moje podwórko Junakiem, a że akurat nie miałem motoru (swój akurat sprzedałem) to narobił mi apetytu na jazdę, więc pytam go czy da mi małą rundkę zrobić. Oczywiście zgodził się ale powiedział żebym uważał bo hamulce słabe. No i pojechałem, uliczka była ślepa więc na kóncu trzeba było zawrócić, jakież było moje zdziwienie kiedy się okazało że przedni hamulec nie działa w ogóle a tylniego prawie nie ma. Stanąłem niemalże na pedale hamulca plus redukcja na jedynkę i udało się na tyle zwolnić aby rozpocząć nawracanie i tu nastąpiło drugie zdziwienie, otóż sprzęgło nie wysprzęglało całkowicie i pięknie ciągnęło. No i pociąnęło mnie na bramę sąsiada, którą to wyrwałem i wjechałem mu na posesję. A miało być tak pięknie.
  18. Witam ! Skuter, motor co za różnica jeśli ktoś lubi dwa kółka to będzie na nich jeździł i już, a to na czym, zależeć będzie od wielu zmiennych (kasa, wiek, temperament, miejsce, itp.) Proponuje traktować siebie zawsze z szacunkiem i uczciwością bo prawie każdy z nas jest lub będzie po troszę motocyklistą, samochodziarzem lub pieszym i nigdy nie wiadomo w jakiej sytuacji i konfiguracji możemy się spotkać.
  19. Witam ! Możesz podać namiary tej szkoły w Zabrzu, już kilka osób pytało mnie o dobrą szkołe na moto, więc przydałby się adresik.
  20. Witam! Wlałem jakieś 3,2 litra i przy wyłączonym silniku mam stan 2-3milimetry od górnej krawędzi szybki. Sprawdzę jeszcze jutro dokładnie i potwierdzę.
  21. Witam! Jesli się już rozpoznałeś przyczynę tych hałasów to daj znać, zawsze to będzie jakieś dodatkowe doświadczenie dla innych posiadaczy tego motorka.
  22. Witam! Na początku dziękuję za odpowiedzi w sprawie oleju. Wlałem wczoraj Motul 15W50 i dość ładnie chodzi lepiej niż na starym (a co tam było to nie wiem). A odnośnie: to nie wiem skąd macie tę wartość 3,6 litra. Ja mojej dokumentacji mam napisane wyraźne: With filter change .... 3,1 litres Oil change only ....... 3,0 litres Różnica tej setki wynika z tego iż w filtrze oleju pewnie tyle zostaje jeśli się go nie wymienia. Natomiast te 3,6 litra to nie wiem skąd? Przejrzałem instrukcję i na taką wartość się nie natknąłem.
  23. Czołem ! To ja się też przywitam. Właśnie w minioną sobotę, po 14 latach postu motocyklowego, stałem się posiadaczem Virago 1100 trochę już leciwej (1986) ale myślę że też się liczy. Sporo jest przy niej do zrobienia ale zima przede mną. Jako że wcześniej posiadałem głównie weterany i Virago jest moim pierwszym "nowoczesnym" hehe :-D motorem, pewnie będę miał sporo pytań do wyjadaczy i specjalistów w tej dziedzinie. I oto pierwsze pytanie: Jako pierwszą rzecz zamierzam wymienić oleje i właśnie może polecicie mi co warto wlać do Virago ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...