MoroSK

Czy w wypadku moto sprowadzonego, kupionego w Polsce na fakture (zagraniczna tez posiadam) mam isc do US zeby dostac to zwolnienie z VAT czy w tym wypadku po prostu omijam US i po przegladzie ide od razu do wydzialu komunikacji??

Jedziesz do rzeczoznawcy ubezpieczyciela tego kolesia i juz, robi zdjecia wypisujesz stos papierow (musisz miec numer jego polisy) i wsio.

Na pierwszy motor lepiej poszukaj golasa z klasy 500cm (CB500, GS500, ER5)... Fazer czy Hornet maja po prawie 100 konikow i nie sa to moto do nauki jazdy.

Paweel to nie tak ze 2 tydnie sie przesiadlem na VFR i mam 500 koni. Jezdzilem na roznych moto i mam po prostu jakies porownanie. Co do Kawasaki ZX9 to hmmm wiem ze do 98 to padlo ale tylko SLYSZALEM ale za to z dobrych zrodel bo i od wlasciciela i od mechanikow (roznych). Po 98 niby juz sprzety OK ale tez tylko SLYSZALEM. We wszystkim jest troche prawdy...

Dam Ci telefon do mojego mechanika to powie Ci co nie co o ZX9R ;) ile sie ostatnio nakur... na ten motor tyle ze to byl chyba rok 95 czy 96. Mowiac o przejechaniu sie tym moto lub chocby pomierzeniu dupska i ruszeniu z miejsca, poszukaj gdzies u siebie, moze ktos ma i uzyczy na minute zeby chocby siasc na tym. Ja kupilem moja VFR chyba z 2 tygodnie temu za... naprawde nie duzo bo trafilem dobra okazje (plastiki do lakieru, brak kierunkow i blotnika). Jesli chodzi o ceny w zimie to ze tak powiem srednio na to patrze bo kupowalem poprzednie moto przez chyba 4 miesiace od listopada do lutego i jak przyszla wiosna i lato to ceny spadly jeszcze bardziej i plulem sobie w brode. Takze moja opinia jest taka ze kupuj wtedy kiedy masz kase albo kiedy trafisz na cos sensownego i nie patrz czy to czerwiec czy grudzien. Moze te ceny i sa nizsze w zimie tylko szkoda ze ostatniej zimy tak nie bylo :icon_twisted:

Teee Panie zalozyciel tematu :icon_twisted: VFR'ce nie brakuje gory... przy 10500 ma te 110 km (piszemy o 800FI) wiec chocby same liczby o tym swiadcza. Paweel krytykuje VFR bo: skomplikowane i trudne do zdjecia owiewki i dzialanie ssania czyli najwazniejsze rzeczy w cyklu :icon_arrow: Mowil tez ze ma slaby silnik... 110 km i 78Nm, dla mnie to nie jest malo a tym bardziej ze moto ciagnie od samego dolu i bardzo fajnie sie tym jezdzi bo jak odkrecisz tak jedziesz (gdzies juz chyba to tu pisalem). Powiem to tak, BMW OK ale utrzymanie tego to tak srednio wychodzi, ZZR 1100 to strasznie ciezkie krowsko, XX tez duzy ale juz nie to samo co ZZR 1100 choc ani jednym ani drugim w miescie "fajnie" nie pojezdzisz. No Panie zalozyciel tematu :icon_arrow: chyba tyle bo juz napisane bylo wsio o alternatywie dla VFR ktora jest VFR :icon_arrow: Teraz Twoja wola co kupisz choc wg mnie lepiej poprzymierzaj sie do kazdego moto jakie masz w glowie a jak sie da to przejedz sie na nim i wtedy bedziesz naprawde wiedzial czego chcesz bo moze akurat VFR nie jest dla Ciebie (moze to ssanie i owiewki ;) ) a spodoba Ci sie XX czy cokolwiek innego... nie wiem ocen to sam.

Hmmm moze i sie nie znam ale czy ten quad dla 4 latki to dobry pomysl??? Jak to przeczytalem za pierwszym razem to myslalem ze to zart.

VFR 1000 cm mowisz... heh jest VTR 1000 :bigrazz: tez V-ka, koni ma chyba tyle co VFR ale moment duzo wiekszy :clap: To nie jest tak ze ja uwielbiam VFR'y tylko po prostu jest to fajne i wdzieczne moto. Nie pierd... sie jak kawasaki (w koncu co honda to honda i troche w tym prawdy jest), silnik jest nie do zajechania (rozrzad na kolach zebatych), ciagnie od samego dolu obrotow (jak to w silnikach V), dobrze przyspiesza, dobry V-max, dobrze idzie na gume :biggrin:, system CBS (choc mnie to sie nie podoba bo nie da sie kapcia spalic... no w zasadzie to sie da ale klocek z tylu idzie razem z opona :icon_idea: do turystyki za to jak znalazl) Kazdy moto ma swoje plusy i minusy. 800Fi ma jeszcze wtrysk wiec odchodzi wiele kosztow zwiazanych z gaznikami. Mam ten motor w tej chwili wiec analizowalem wiele zalet i wad jakie to moto ma przed zakupem. A tak wogole to najbardziej mi sie ta VFR 800 podoba z calej reszty, jest po prostu taka "INNA" A tak wogole fajny turystyk ale w zasadzie tylko turystyk to Honda PC 800, pomijajac ze chodzi jak skuter :wink: to reszta jest OK :icon_razz: Jesli chodzi o VFR'e to przejechal sie moja kumpel ktory smiga na gixerze 600 SRAD 2000 rok i... byl naprawde lekko zszokowany i juz chce VFR'e kupowac :icon_eek: wiec jesli chodzi o ta moc to chyba tak nie do konca jest jej malo. Po mojej pierwszej przejazdzce na VFR o malo co sie nie zesr... jak odkrecilem gaz. Ciag od samegu dolu naprawde zaskakuje. Kumpel byl bardzo zaskoczony ze tak latwo na gume idzie... duzy moment robi swoje. Jak pisalem wczesniej mialem do wyboru naprawde duzo motocykli ale VFR jest po prostu inna i ta innosc mi bardzo spasowala. Co to za roznica czy motor ma 110 czy 112 koni, co to za roznica czy przsypiesza 3,3 do 100 czy 3,2 do 100. Najwazniejsze jest jak sie kierowca czuje na tym motocyklu.

Paweel piszesz o samych najwazniejszych szczegolach jakie trzeba zwrocic uwage przy wyborze moto... budowa i sciaganie owiewek, dzialanie ssania... a moze jeszcze kolor wydechu?? ZX-9R... jest super ekstra i wogole... tylko czemu nie wspomniales o plastikowej ramie?? Ladniejsza od VFR hmm kwestia gustu ale nie spotkalem sie jeszcze z takim stwierdzeniem. Dajesz dziwne rady, ze wiecej koni, ze ladniejsza, ze prostsza w budowie... pytanie w temacie bylo troche inne wiec jesli chodzi o konie to niech wezmie XX'a albo zzr 1400 albo jeszcze HBuse, jesli prosty w budowie niech streeta wezmie (to jest dopiero proste w budowie) a ladniejsze... jak pisalem wczesniej kwestia gustu. Jesli ja mialbym brac cos innego niz VFR do sport turystyki to chyba bym wzial XX'a choc dla mnie jest on troche niepraktyczny w miescie i dlatego wole VFR bo jest jednak troche mniejsza.

Seba nerwuje mnie tylko to ze paweel glupoty wypisuje a pozniej ktos (jak zalozyciel tego tematu) moze w to uwierzyc i wybierze jakiegos gniota zamiast to co naprawde dobre (nie mowie tu akurat o VFR tylko ogolnie o jakimkolwiek cyklu). Jesli chodzi o zygzaka 600 to jedyne co SLYSZALEM to to ze jest bardzo ciezka i nie specjalnie nadaje sie do podzidowania (a czasem po prostu trzeba :) ), usiadalem 1100 i to jest dopiero czolg :) XX przy nim to popierdolka jesli chodzi o wage :)

Mylisz dwa pojecia. Ja wybralem VFR po rozmowie z uzytkownikami a co za tym idzie takze jazda na tym i innych moto... Powiedz mi w takim razie na jakiej podstawie Ty wybierasz moto??????? Roznica polega na tym ze ja ten motor mam i nie pierd... glupot ze sie owiewek nie da sciagnac... pomijam juz fakt ze 750 byla prostsza w budowie od 800 i tez mialem okazje tym pojezdzic i poogladac "z czego sie sklada". Dziwnie rzeczy wypisujesz skoro 20 lat niby na cyklach jezdzisz... Tu nie chodzi o akceptacje czyjejs opinii ale mowisz rzeczy ktore nie maja miejsca wiec jak mozna zaakceptowac nieprawde?!?!? Ja twierdze ze diesel pojedzie na benzynie... I co, akceptujesz moja opinie??

Musze Cie zmartwic bo wlasnie kupilem VFR'e z plastikami do lakieru i jeden byl pekniety (delikatnie ale byl) i jakos zadnego bajzlu a tym bardziej problemu ze zdejmowaniem nie bylo. Dzwoni do mnie o 10 mechanik o ktorej moge podjechac bo jest lakiernik i bedzie czekal 30 minut. Przyjechalem 1025 (pamietam bo to bylo niedawno) i moto bez zadnego plastiku juz stalo wiec... Przestan sie bawic w TEORETYKA!!! Czytasz i czytasz a pozniej powstaja bajki ze vfr po przewrotce na smietnik sie nadaje... Moje poprzednie moto to GS 500 a nastepnymi mialy byc CBR 600, Thundercat, VFR 750, 800, Gixer 600, 750 no ogolnie duzo sprzetow mialem do wyboru, pomijajac kwestie tego ze ciezko znalezc cos sensownego u nas to po tym jak posluchalem opini uzytkownikow, mechanikow i poczytalem artykuly o VFR zdecydowalem sie na ten model a tez z tego wzgledu ze nie jest to typowy scig... i dzwiek silnika V4 jak dla mnie super sprawa. Co do XX'a to nie jest on znowu az tak duzy, nie przesadzajmy, ale tej mocy to juz jednak troche jest :( a wiem ze do turystyki tyle koni to czasem problem ;) Choc to naprawde wszystko zalezy od kierowcy.

VFR 800 ma slaby silniczek :( Teraz juz wiem ze po prostu nie jezdziles tym moto. Co ma konstrukcja owiewek do wyboru motocykla?!?! Siakies dziwne te Twoje opinie i raczej bym sie tym nie sugerowal. XX to fajne i ladne moto ale jak dla mnie troche za krowiaste.

Bo?? Moze dlatego ze to prawdopodobnie najbardziej udana konstrukcja hondy itd.?? Mam, wiem i cos powiem a mowienie ze lepiej zx9r od VFR'ki... hmmm wydaje mi sie ze Ty naprawde nie masz pojecia co to jest kawasaki zx9r do rocznika 98...

Nie ma zmiłuj. Jesli do mnie cos takiego by wyskoczylo to by juz do tej puszki na rekach wracalo. Na niektorych dziala tylko pozadny oklep na otrzezwienie a tym bardziej jesli nie byla by to moja wina. Policja mozna male dzieci straszyc :icon_question:

Dla mnie alternatywa dla VFR jest... VFR :D Moto jest naprawde zaje... do turystyki jak znalazl. Wygodna pozycja, centralna stopka, duzy bak (chyba 21l) itd. Silnik V4 to jest to :crossy: ciagnie od samego dolu, jak odkrecisz tak jedziesz, nie trzeba go wysoko krecic. Ja sam szukalem na poczatku sporta ale pozycja tak srednio mi pasowala dlatego zmienilem orientacje na sport-turyste i VFR TO JEST TO. Myslalem jeszcze nad thunderkotkiem ale jakos nie mam przekonania do tego moto, moze dlatego ze nie bylo nic w sensownym stanie (albo dzwon a sprzedawca mowi bezwypadek a moto krotsze o pol metra...). Jesli chodzi o XX'a to jest naprawde duza krowa i w miescie ciezko tym sie jezdzi ale do turystyki tez dobre tyle ze mocy to ma chyba za duzo :clap: Aha jesli VFR to tylko 800, na wtrysku, podobnie z iXem tez na wtrysku. Ja jestem swiezo po kupnie moto i jedyne co moge Ci polecic to poszukaj czegos szlifnietego (nie po dzwonie bo pozniej sie koszta robia) zza granicy bo u nas te igly to wlasnie takie motocykle tyle ze poskladane i polakierowane plus 5000 zl :cool: Lepiej kupic moto po szlifie i przynajmniej widziec co i jak jest uszkodzone niz kupic calego i dowiedziec sie po miesiacu jazdy ze to krzywe, ze rama prostowana itd. a znam duzo ludzi ktorzy jezdzili na spawanych ramach i podonych historiach nie wiedzac o tym a kupili wlasnie igle za NORMALNE a czesto nawet wieksze niz normalne pieniadze.