Skocz do zawartości

Raio

Forumowicze
  • Postów

    1003
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Raio

  1. Chyba się jednak trochę z wnioskami pospieszyłeś. Skąd wiesz jakie ma gość umiejętności? Może 500 razy mu wyszło a teraz nie? Jak by się Raptowny podczas pokazu wyłożył to też powiesz że leszczu? Zawsze takie opinie muszą wystawiać motocykliści „doświadczeni inaczej”
  2. Ok. zestaw moich doświadczeń z holowaniem moto Nie jestem pewien tego węzła bo jednak lepiej jest jeżeli wystarczy tylko uchwyt poluźnić na manetce żeby się linka sama wyślizgnęła. To daje większy komfort przy ruszaniu, jeżeli kierowca ruszy zbyt gwałtownie to się linka wyślizgnie. Oczywiście główny punkt mocowania musi być na środku, fizycznie nie dacie rady utrzymać moto ciągniętego za manetkę. Motocyklista musi umieć panować nad maszyną w stopniu co najmniej dobrym oraz posiadać też sporo siły ponieważ przy skręcaniu często linka ciągnie sprzęta nie do końca tam gdzie się chce i wtedy trzeba siłą nadrabiać. Ważne jest aby kierowcę uczulić na wolne ruszanie, zwłaszcza kiedy skręca, oraz uświadomienie go, jeżeli sam na 2oo nie jeździ, o tym że musi uważać na takie rzeczy jak koleiny czy szyny tramwajowe ( na holu nie da się swobodnie skręcać jedziesz tam gdzie cię linka ciągnie) Trzeba też ustalić system znaków jakie będziemy sobie dawać
  3. Ja wolę się wyżywać na niemyślących właścicielach zwierzaków. Trzeba chronić braci mniejszych. (z wyjątkiem Kaczyńskich)
  4. To ja ci odpowiem żebyś nie gadał potem na lewo i prawo że motocykliści to źli są i w ogóle Tobie nie robią nic, jeżeli nie masz 18lat. Odpowiedzialność poniosą twoi rodzice. Jak masz 18 na karku to jak dobrze pamiętam to jest to 500pln + motor na parking policyjny jeżeli nikt z papierami go nie odbierze. Dodatkowo, jeżeli spowodujesz wypadek to ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie stronie poszkodowanej natomiast może potem dochodzić od ciebie/rodziców zwrotu tych środków.
  5. Życzę ci jeszcze przynajmniej siedmiu żyć ale żebyś nie musiał już z nich kożystać i szybkiego powrotu na 2oo
  6. Nie no normalka. Codziennie mijam dwa takie wypadki + gościa rozjechanego przez walec
  7. Sprawdzałeś to czy w fakcie wyczytałeś? Moja kuzynka jeździła na rowerze po swoim osiedlu, podleciał do niej duży kundel z wyraźną chęcią ugryzienia jej. Właściciel nie reagował na jej uwagi, więc zadzwoniła na sm i po pięciu minutach przyjechali panowie walnęli działe gościowi i od tego czasu pies chodzi na smyczy. Wiem że są przypadki z którymi prawo sobie nie radzi albo się prawu nie chce :) ale po to policja i sm biorą pieniądze z naszych podatków żeby byli przydatni.
  8. Czytaj zanim coś wrzucisz! Wczoraj o 22.38 już się jeden równie inteligentny ale szybszy znalazł :(
  9. Osobiście uważam że XJ ota to dobry motor dla początkujących ew może obejrzyj się za bandziorkiem ale tym mniejszym 400cc Z prawkiem zrobisz jak chcesz ale dla porządku dodam tylko że bez uprawnień odpowiednich nie działa OC więc może się to skończyć na trochę większych kosztach niż 300PLN. Wystarczy że w jakiejś dobrej furze bok przerysujesz to możesz zacząć szukać kupca na swoją nerkę co by koszty pokryć :notworthy:
  10. Mogłeś przecież, skoro to się któryś raz zdarzyło po policję lub SM zadzwonić ale prościej psa ukarać za debilizm właściciela i jeszcze się tym cieszyć, prawda? Czytaj ze zrozumieniem. Aby znaleźć się w grupie prze zemnie wymienionej należy być debilem cieszącym się ze zrobienia krzywdy zwierzakowi, to jest warunek konieczny. Co do wieku to napisałem to na podstawie obserwacji kto się licytuje i taki przedział wiekowy mi wyszedł jako najaktywniejszy w tym zagadnieniu. Napisałem też, że w WIĘKSZOŚC a więc zgodnie z logiką nie jest to z kolei warunek konieczny, aby być debilem Pozdrawiam
  11. Gościu, przecież nie mówię żeby pieska głaskać jak się rzuca na ciebie z kłami ale wnerwiają mnie opowieści gości w większości między 14 a 16 wiosnami co to się licytują ile czego z radochą przejechali i ile jeszcze zębów psom powybijali :icon_razz: . Jak już ktoś czuje potrzebę wyładowania się to na właścicielu ale prawda jest taka że gówniarz jeden z drugim jeszcze mają tylko zalążki jajek i do właściciela boją się podskoczyć czy też nawet w bardziej pokojowej wersji zwrócić mu uwagę. Prościej jest zwierzakowi kły powybijać i potem obnosić się z dumą po osiedlu. Jeszcze raz powtórzę na koniec, że nie czepiam się tych, co się bronili za pomocą różnych Śródków czy też coś tam rozjechali przypadkiem i nie czerpią z tego niezdrowej podniety.
  12. Dobra metoda pobić wszystko co nie pasuje. Raz ty psa skopiesz innym razem ktoś ci kijem przywali bo motocyklistów nie lubi i świat się kręci :)
  13. 1. Mgliście, ale pamiętam swoje nerwy i powiem ci tyle że poradziłem sobie z nimi. Lepiej lub gorzej, ale poradziłem. Problem jest właśnie z tymi ludźmi, co sobie z nerwami nie radzą, ci nie powinni jeździć. W końcu stres nie kończy się na egzaminie, w życiu codziennym też sie często przytrafia i co wtedy? Wtedy policjant słyszy: "Panie władzo nie zauważyłem tego motocyklisty bo mnie dzisiaj szef w pracy zdenerwował.." 2. Ktoś już wyżej wspomniał, że prawo jazdy zdaje się na motocykl ogólni a nie na konkretny model. Może cię ks źle zrozumiałem, ale "obcykanie" kojarzy mi się z ludzikami, którzy zdawali plac w kat. B na zasadzie "Jak tyczka jest w 3/4 prawego tylniego okienka to odkręcam kierownicę." Zdawali a potem na parking przed marketem wjechać nie potrafili, bo fura inna i tyczek nie ma:)
  14. Jery napisałem przecież że NIEKTÓRZY powinni się zastanowić nad poszukaniem sobie nowego hobby. Zgadzam się z tobą że są tacy co oblewają ze złośliwości egzaminatora czy też takich pierdół że głowa mała (choć akurat przykład ze światłami przeciwmgielnymi błahy nie jest). Problem tkwi w tym, że ludzie wydają się nie zdawać sobie sprawy jakie zagrożenie powodują dla innych swoim brakiem uwagi, koncentracji, nerwami czy też po prostu brakiem koordynacji. Są ludzie, którzy do prowadzenia nawet wózka dziecięcego nie nadają a w ich mniemaniu p.j. im się należy bo są obywatelami III \ IV* RP. Jest też widzę na tym forum grupa ludzi, która popiera takie podejście. Myślcie sobie tak dalej tylko oby konsekwentnie tzn. jak wam ktoś lot zafunduje, bo wam drogę zajechał to nie miejcie do niego pretensji. Przecież każdy może jeździć. Prawda? *Niepotrzebne skreślić
  15. Jasne lepiej nie burzyć kolegom dobrej zabawy i z honorem w drzewo przyp****
  16. Ks, to co piszesz to już jest trochę przegięcie w drugą stronę. Jak zmiana motocykla siada komuś na psychikę to taki gość powinien się poważnie zastanowić czy powinien wyruszać na drogę jako kierowca bo jak to mu siada na psychikę to ciekawe co jeszcze i jak to się skończy jak już sam będzie jeździł. Dalej uważam że 15 minut dla kogoś kto umie w zakresie podstawowym poruszać się na 2oo w zupełności wystarczy aby zapoznać się z innym sprzętem, w końcu to jest parę ósemek, slalom i górka na placu (jak dobrze pamiętam). Prawo jazdy to przywilej nie obowiązek i jak ktoś sobie nie radzi z emocjami lub koordynacją to niech da sobie spokój. Jak byłem mały to chciałem być pilotem myśliwskim tyle że zdrówko nie trzyma u mnie aż takich standardów. I co? I nic dałem sobie spokój bo to nie dla mnie. Niektórym (Wiola ty to jeszcze masz moim zdaniem szanse) radzę po 8 czy 9 podejściu do prawka poszukać sobie nowego hobby
  17. Jak zdawałem w 2001 to nie było takiej okazji, mój kumpel zdawał w 2003 i też się nie dało. Jak jest teraz we wrocku to nie wiem. Wydaje mi się jednak, że Wiola takiej okazji nie miała. Ważne jest aby takie zapoznanie miało charakter obligatoryjny i nie zależało od tego czy się egzaminatorowi na obiad śpieszy czy nie:)
  18. Zgadzam się, że prawo jazdy zdaje się nie na konkretny motocykl ale ogólnie, więc i różne motocykle nie powinny przeszkadzać. I wszystko by było ok gdyby przed egzaminem można było konkretnym motocyklem na którym się zdaje przynajmniej 15 minut pojeździć po placu. Kiedyś miałem się okazje przejechać XJ z przerobioną kierownicom i przyznam, że przez kilkaset pierwszych metrów nie czułem się zbyt komfortowo. Choć 5 minut wcześniej zsiadłem ze swojego sprzętu, na którym w manewrach czuje doskonale to nie jestem pewien czy na xj z przerobioną kierą zrobił bym cały placyk bez problemu startując do egzaminu bez obycia z nią
  19. Jak masz dojście tylko z boku to morzesz łebki śrub potraktowac z boków pilnikiem co by ci taki względnie prostokąt o dwóch równoległych bokach wyszedł, wtedy da się to odkręcić kluczem płaskim o mniejszym rozmiarze. U mnie to zadziałało.
  20. Wydaje mi się że może to być gość z gatunku "Mój samochód jest przedłużeniem mojego ... a nawet jego protezą :clap: " Stąd może taka ostra reakcja jak byś kopnęła go w jaja:) Wydaje mi się że może to być gość z gatunku "Mój samochód jest przedłużeniem mojego ... a nawet jego protezą :) " Stąd może taka ostra reakcja jak byś kopnęła go w jaja:)
  21. Wydaje mi się że może to być gość z gatunku "Mój samochód jest przedłużeniem mojego ... a nawet jego protezą :clap: " Stąd może taka ostra reakcja jak byś kopnęła go w jaja:)
  22. Z gołą dupą ale w kasku :P
  23. W rękach tego nie miałem ale same piloty wyglądają na lepiej wykonane niż to co jest na allegro + jasna informacja że są wodo lub raczej pewno deszczo odporne czego nie widać na innych aukcjach, reszta to ten sam tekst co wszędzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...