Skocz do zawartości

WaRo

Forumowicze
  • Postów

    105
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez WaRo

  1. Dzięki. Na allegro wypatruję już od dawna i nic nie ma, a na giełdę nie zawsze jest czas pojechać niestety :icon_biggrin: A w jakich cenach można dostać taki fritz? Gdybyś gdzieś na allegro widział kiedyś to daj mi znać na gg. Pozdrawiam.
  2. A gdzie można coś takiego dostać w okolicy Krakowa? Do spokojnej jazdy rekreacyjnej albo po mieście jest to fajna sprawa - zwłaszcza do chopperka mi coś takiego pasuje.
  3. Mieszkam blisko Tego zamkniętego odcinka autostrady - jest ładny i nawierzchnia wzorowa tylko naprawdę dużo szkła - no ale można zorganizować akcję "sprzątania świata" :icon_biggrin: Lepiej coś z tym lotniskiem spróbować - tylko że na terenie muzeum ( bo tam jest lepsza nawierzchnia)
  4. Dzisiaj jak wracałem do domku autem i stałem w dużym korku w stronę Krakowa zobaczyłem w lusterku gościa na moto z mojej lewej strony ( był jakieś 3 samochody za mną ), więc zjechałem maksymalnie na pobocze ( ci co byli za mną i się zorietowali że zjeżdżam żeby go przepuścić zrobili to samo). Następnie obserwowałem ( miałem dobry widok bo byłem prawie na szczycie sporej górki) wszystkich kierowców którzy byli przede mną - zjechał tylko JEDEN. Albo go nie widzieli ( to znaczy ze nie patrzą w lusterka) albo poprostu to były typowe krakowskie buraki, które myślą tylko o sobie - "bo tylko im się śpieszy, a inni moga poczekać".
  5. Szacunek dla twojego kumpla :icon_mrgreen: . Chciałbym zobaczyć minę tego policjanta gdy okazało się, że wszystko jest zgodne z prawem i nie ma nic na niego :D
  6. tak samo jak za włączenie awaryjnych w aucie gdy samochód jest sprawny - "Używanie świateł niezgodnie z ich przeznaczeniem" Z "mruganiem" światłami jest podobnie i jak cię mędy złapią na czymś takim to mandacik ( nie wspominając o tym że oni czasami nie są tacy głupi i się oriętują że ostrzegasz innych, a ich to wkór*** :icon_mrgreen: i za to ci się oberwie )
  7. Igranie ze śmiercią jest przyjemne - gorzej jak się przegra! Powodzenia w dalszej jeździe.
  8. W 100% się zgadzam. Wcześniej juz o czymś takim mówiłem i ten gest nie musi przecież oznaczać "policja" tylko poprostu "zwolnij" bo np cos się na drodze dzieje. Pzdr
  9. Przepisy przepisami, jak się skręca to zawsze się patrzy w lusterka, ale też zawsze trzeba zachować szczególną ostrożność przy wyprzedzaniu ( zwłaszcza gdy widzimy jakieś skręty lub boczne drogi - zawsze się może trafić idiota na drodze, a takich mamy nie mało)
  10. te światła to tak jak w samochodzie, ale jeżeli ma ktoś słabe i jest duże słońce to nie widac zabardzo :D . No a jak mamy zajęte ręce to czy machnięcie ręką czy kręgi nad głową odpadają. Ale przecież najważniejsze żeby próbować to jakoś zasygnalizować i liczyć że ktoś to zrozumie. Kogut nad głową albo długie napewno nie zostaną inaczej zrozumiane :biggrin:
  11. Też się kiedyś nad tym zastanawiałem i wydaje mi sie że dobrym gestem jest dwukrotne machnięcie otwartą lewą dłonią w kierunku jezdni - każdy chyba zrozumie że trzeba zwolnić ( tylko problemw tym, że jak jedzie szybko to pewnie nie zauważy - rada: trzeba jeździć wolniej :icon_mrgreen: )
  12. Całe szczęście że jesteś cały. Dobrze że nie jechałeś szybciej, bo w takim stroju mogłoby być nieciekawie. To się nazywa rozważna jazda po mieście.
  13. na policję i rządowych trzeba najbardziej uważać bo im się nic nie udowodni ( a przynajmniej bardzo trudno)
  14. Moje gratulacje :lapad: Życzę szerokich dróg i mało puszek. Tylko nie zapominaj jeździć z GŁOWĄ! Pzdr
  15. Nie wszyscy motocykliści to dresiarze! :icon_mrgreen: Ale ważne że wszyscy pasjonujemy się tym samym i nie ma miejsca tu na jakiś rasizm ubraniowy i kulturowy. Jak lubisz jeździć sama to proszę bardzo - nikt Ci tego nie zabrania. Ja też jestem amatorem i lubię jeździć sam, ale na poczatek wolę mieć kogoś bardziej doświadczonego przy sobie i trochę się od niego nauczyć.
  16. Ludzie nie sprzeczajcie się w takim momęcie o jakieś bzdury! Gdyby to był ktoś wam bliski to też byście tyle gadali?! [*] szkoda dziewczyny i tyle
  17. Motorem się nie przejmuj. Najważniejsze że Ty jesteś cały. Zdrowia nie kupisz a motor prędzej czy później napewno. Szybkiego powrotu do zdrowia. ps. powodzenia przy pierwszym wsiadaniu na moto - naprawdę jest to dziwne uczucie po jakimś poważnym wypadku, ale trzeba być twardym :biggrin: :icon_mrgreen:
  18. Gratuluję. Kolejny legalny motocyklista na naszych drogach i mam nadzieję że dobry :biggrin:
  19. Moje gratulacje. To, że zdałaś za pierwszym razem pewnie oznacza, że jeździsz dobrze - a takich motocyklistów się szanuje :biggrin:. A o tej ostrożności pamiętaj zawsze - nawet gdy bedziesz chciała trochę zaszaleć. Pzdr z Wieliczki
  20. Ja na samym początku jeździłem w zwykłych trampkach ( bo tak mi było najwygodniej ). Niestety nie pasowały mi do stroju i teraz jeżdżę w glanach. Na samym początku to miałem tylko problem ze zmianą biegów ( tego niestety nie da się wyregulować w mojej maszynce ), ale gdy zrobiłem trochę kilometrów to się przyzwyczaiłem i teraz jest OK. "Trening czyni mistrza..."
  21. Niedawno, na wylocie z Krakowa, zginął motocyklista ( śmierć na miejscu - kask leżał 15m od kierowcy który był już przykryty czarnym workiem, z pod którego wypływała ogromna ilość krwi - naprawdę okropny widok ). Z tego co się dowiedziałem to kierowca Golfa zoriętował się w ostatniej chwili, że chce skręcić na zjazd na autostradę i chciał zmienić 3 pasy ruchu za jednym razem. Zajechał drogę rozpędzonemu motocykliście, ten nie miał już szans na uniknięcie zderzenia :icon_mrgreen: . Marki motoru nie byłem w stanie rozpoznać i leżał on daleko od samochodu i jeszcze dalej od ciała. Niechciałbym już więcej ogladać takich rzeczy... Jeździjmy z głową w kasku, a nie z kaskiem na głowie!! Nie tylko kierowcy samochodów muszą na nas uważać, ale my musimy przewidywać ich posuniecia na drodze
  22. Tylko raz zdarzyło mi się zasłabnąć na motorze (naszczęście byłem wtedy pasażerem). Pokonując ostre wzniesienie przy sporej prędkości siła bezwładności rządzi naszymi wnętrznościami i jest to fajne uczucie :icon_mrgreen: , ale niestety ja jestem niskociśnieniowcem i raz nie wytrzymałem takiej gwałtownej zmiany ciśnienia. Naszczęście kumpel gdy poczuł, że nagle się go puściłem zoriętował się, że jest coś nie tak i się zatrzymał. Nie wiem czy to napewno wina ciśnienia, ale nic innego mi nie przychodzi do głowy. Nic wcześniej nie piłem, nie brałem żadnych leków i nie było gorąco.
  23. Data jest super. Może nawet zdążę złożyć swoją maszynę i zrobić prawko :icon_mrgreen: . Miejsce do tego czasu napewno się znajdzie. Niech każdy da swoją propozycję miejsca, a się pojeździ i wybierze najlepsze. Pzdr z Wieliczki
  24. Napewno dasz sobie radę. Ja ważę 60kg i stawiałem 170kg Jawę. Napewno zdasz. Powodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...