tobias1

Poczytaj o konstrukcji tlumikow do dwusuwa i do czterosuwa. Wtedy pytaj czy sie nada, i czy ktos ci doradzi. Poza tym stosuj sie do zasad forum i pisz po polsku. Wtedy oczekuj odpowiedzi. Wg. mnie tlumik nie bedzie pasowal. Bo to fizycznie niewykonalne.

To stukanie może powstawać właśnie przez złą mieszankę. Sprawdź kolor świecy, powinien być kawa z mlekiem. Ciemniejszy oznacza za dużo paliwa, jaśniejszy za dużo powietrza.

Oryginalny wydech do czego (jakiej maszyny) i dlaczego chcesz go czyścić?

Jak już chcesz rzeźbić dalej to ustaw tak żeby 0,05 wchodził luźno a 0,1 wcale lub z wielkim oporem. Może trafisz na środek.

To już nie jest zabawne... Przeczytaj kolego cały temat. Dobra, teraz ja doczytałem :P

Jak to nie ma żadnego. Nic? Zero? Jak to mierzysz?

Wał masz prosty? Luzy zaworowe wyregulowane? Nie odstaje żaden zawór jak jest zamknięty? Świeca wkręcona? Po spotkaniu głowica-zawór-tłok mogło ci ewentualnie wygiąć wał.

Bez takiej spiny. Wszystko spasowane? Wszystko zgodnie ze znacznikami? Może z jakiegoś powodu coś pomyliłeś? Dlaczego poprzedni zestaw poszedł? A co do docierania zaworów bez odpalania silnika. Może niby spróbój ręcznie? Specjalną pastą?

Czyli jest gut. Jak kolega wyżej napisał - albo zrób na przekaźnikach, albo zostaw jak jest i się przyzwyczaj.

Jeśli bez świateł daje 14,4v na akumulatorze to dobrze. Ogółem to wszystko w normie.

Sprawdź miernikiem napięcie na klemach akumulatora. Powinno dochodzić do 14,4V i nie wyżej. Na obrotach oczywiscie.

Poziom paliwa w komorze pływakowej za niski?

Nie musi być widać. Sprawdź wszystkie przewody związane ze światłem miernikiem. Czy może jakiś dziwny opór nie występuje. Dziwna to sprawa. W którymś miejscu przewód masy długich musi stykać wtedy kiedy nie powinien.

Sprawdź przewody od długich, i... spróbuj zmienić żarówkę. Konkretnie, to kabel masowy od długich, czy nie przetarty, czy nie złamany.

Sprawdź czy kabel plusa nie jest gdzieś przytarty, i może styka jakkolwiek do masy, odłącz kostkę zegarów i sprawdź napięcie na kostce do świateł (jeśli masz możliwość, to wypnij samo podświetlenie zegarów). A jak to na nic nie naprowadzi, to zrób instalację na przekaźnikach, i będziesz miał mocne światło. Napisz jeszcze jaka maszyna, może ktoś już miał coś takiego.

Moduł steruje tylko iskrą i obrotomierzem. Obudowa modułu była plastikowa, aktualnie jej nie ma, bo oglądałem całą płytkę w poszukiwaniu uszkodzeń. Mam dwie żarówki 50W. Mogą być?

Sprawdź przekaźnik rozrusznika, przekaźnik od pompy paliwa i inne elementy które powinny "cykać" a tego nie robią. Poszukaj serwisówki Haynesa dla swojego modelu, będzie łatwiej i szybciej.

O dziękuję. Nawet tak się składa, że mam taki układ, więc będzie łatwiej. A nawet mi to przez myśl nie przeszło. Dzięki ;)

Wykluczyłem wszystko inne. Zasilanie sprawdziłem. Pełny pinout posiadam. A kombinowanie mam we krwi. Bez tego chyba nie da się jeździć starym motocyklem. Czekam na odzew chłopaka z Puław, żeby u niego podpiąć swój moduł i być już w 100% pewnym. Bo na razie to wciąż tylko 99%. Nie uśmiecha mi się zamawianie modułu u Yamahy za cenę motocykla delikatnie walniętego, ani wyczekiwanie na serwisach, aż pojawi się od wielkiego dzwonu moduł w cenie z kosmosu. Mała edyta. Czy jeśli impulsator ma inną oporność to moduł nie ma prawa zadziałać?

Jeśli nic nie pomyliłem, to po odpowiednim podłączeniu kabli, powinien zadziałać moduł od pierwszych wersji diversiona. Więc daleko nie trzeba szukać. Tylko nie mogę znaleźć zdjecia koła magnesowego z tymi elementami które pobudzają impulsator. Czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć czy jest cztery sztuki tych elementów z czego jeden dłuższy?

Ja bym jeszcze sprawdził filtr powietrza. Odpal bez filtra (tylko pilnuj żeby tam się nic nie dostało).

Jak stopka boczna jest rozlozona to nie kreci rozrusznik. Wiec czujka jest cacy. Modul rozebralem jakis czas temu, wszystkie sciezki cale, wszystkie luty poprawione i nic. Tu w sumie chodzi o mozliwosc podmianki innego modulu.

Witam ponownie po bardzo długiej nieobecności na forum. Człowiek się dokształcił, urósł, może troche zmądrzał, więc może wstydu nie będzie ;) Posiadam ja od kilku lat Yamahę xj 600 model 3km. Dla niewiedzących jest to 51j z troszeczkę innym silnikiem. Bolączką mojego egzemplarza pod koniec eksploatacji kilka lat temu było gubienie iskry na wszystkich czterech cylindrach. Jak wszedł na wyższe obroty, albo wpadłem w dołek to umierał na śmierć. Nie było zasady do tego kiedy odpali. Raz łapał iskrę od razu, tylko strzelił z wydechu, raz po godzinie, raz po minucie, aż w końcu wcale. Z racji tego, że miałem dostęp nieograniczony do drugiego motocykla, poirytowany rzuciłem swoją xjotę w kąt, i tak sobie dojrzewała pod warstewką kurzu. Później był jeszcze transalp, a teraz znowu nic. A jak wiadomo, raz zarażony motocyklizmem człowiek bez maszyny powoli i nieubłaganie umiera, więc nadszedł ten czas, żeby swoją "pierwszą prawdziwą japonię" sprowadzić z krainy umarłych. Rozrusznik kręcił, iskry brak. A więc - na pierwszy ogień poszły wszelkie przełączniki. Wszędzie przejście jest, wszystkie działają jak należy. Wiązka rozbebeszona, parę kwiatków znalazłem, ale jak wyżej - wszystko styka. Wszystkie czujniki/przekaźniki działają. Cewki - pomierzone, wszystko gut (zresztą, dwie cewki na raz?). Został moduł zapłonowy, który mam zamiar dopiero podmienić na drugim egzemplarzu motocykla, ale problem wygląda tak, że wersji 3km to jak na złość malutko. Po przewertowaniu niezliczonej ilości stron internetowych, mądrych książek o elektronice, wypaleniu kontenera fajek, podpisaniu cyrografu, kilku godzinach przeleżanych w kącie w pozycji embrionalnej i z kciukiem w ustach zacząłem się zastanawiać jakby tu podmienić moduł zapłonowy od innego motocykla ze stajni Yamahy z podobnych lat. Warunek jest taki, że musi to być motocykl z jednym impulsatorem, dwiema cewkami zapłonowymi i podobnymi podzespołami typu przekaźniki. Dlatego np moduł od wersji 51j nie pasuje, ponieważ ta posiada dwa impulsatory. Czym tak naprawdę różnią się moduły zapłonowe poza innym podpięciem przewodów? Ktoś robił już coś takiego jak podmiana na model z innym oznaczeniem? Poza tym nie potrafię dojść w jaki sposób moduł wie na którą cewkę dać iskrę, skoro na kole są cztery takie same magnesy, i jeden impulsator tylko wysyła sygnał. Są może jakieś czujniki położenia wału które dają sygnał do modułu na którą cewkę dać iskrę a ja je pominąłem? Moduł używany stoi po 300 zł w górę, Yamaha rzuciła cenę 1362 zł, więc szukam innego rozwiązania w razie gdyby się okazało że moduł zakończył żywot.

A ja na mojej malutkiej jawce 50 dalem popis dzisiaj... Zakldalismy z kolega nowe tarcze sprzegla, bo stare zapilowane (od nauki jazdy poprzedniego wlasciciela chyba). No to dawaj sprzeglo ustawione, motorek odpalony.... Jedyneczka w dol i puszczamy sprzegielko... I H.... Kufa se mysle... Co jest.... Raz drugi trzeci probojemy... Nic... Taka szybka mysl: W DRUGA STRONE DEBILU!! Jaweczka ma wszystko na odwrot, a przyzwyczajenie z wski 125. Fstyt troche. Ale juz dzisiaj sobie pojezdizlem bez problemow:P A ja na mojej malutkiej jawce 50 dalem popis dzisiaj... Zakldalismy z kolega nowe tarcze sprzegla, bo stare zapilowane (od nauki jazdy poprzedniego wlasciciela chyba). No to dawaj sprzeglo ustawione, motorek odpalony.... Jedyneczka w dol i puszczamy sprzegielko... I H.... Kufa se mysle... Co jest.... Raz drugi trzeci probojemy... Nic... Taka szybka mysl: W DRUGA STRONE DEBILU!! Jaweczka ma wszystko na odwrot, a przyzwyczajenie z wski 125. Fstyt troche. Ale juz dzisiaj sobie pojezdizlem bez problemow:P

Witam. Kupilem swojego czasu jawe 50 mustang (prawie ze oryginal :cool:) i chlop od ktorego wzialem motorek dal mi dwowod rejestracyjny (taka ksiazeczka, kartak na pol zlozona jakby), i mam umowe kupna do tego (powmiedzy tym chlopem a poprzendim wlascicielem. I tutaj jest maly psikus. Na dowodzie jest inny adres wlasciciela, a na umowie od tego chlopa co dostalem jest inny. Do tego mam umowe kupna miedzy mna a tym chlopem. Wiec jak mam to zarejestrowac?? Bo jakos mi nie pasuja te dwa rozne adresy i nazwiska (na dowodzie i na pierwszej umowie). Pomoze ktos?? Bo ja zamotalem sie juz... Pomoze ktooos??? :bigrazz: