Madzik

ale co oni już nie prowadzą dystrybucji, czy po prostu Cie olali tak jak mnie w zeszłym roku :wink:??? Pracowałam w Moto -rexie swego czasu wiec bym załatwiła co trzeba ale niestety....

Moto- Rex zaliczył game over, no niestety tak czasem bywa. Zamknięty jest już od jakiegoś czasu. Sprzedarzą Suomiego zajmowali sie jeszcze w Pol-Position w Warszawce

Świete słowa...3 gleby na budziku, dwie z mojej winy, a trzecia to wymuszenie.Z każdego wyszłam można powiedzieć bez szwanku, niestety nie można tego powiedzieć o motocyklu uwczesnym... życze wszystkim bezwypadkowej jazdy i wiecej wyobraźni, której mi zabrakło w pewnym momencie....

Wszystko pieknie łądnie ale nie zmienia to faktu, że wyglad mega QPA, a Kawa chyba ma zeza?? biedaczka... ;-)

ja jezdziłam w czwartek, ale sie cieszyłam jak male dziecko :icon_twisted:

Palicki może w końcu Cie zobacze po dłuuuuugim czasie????

Witam Niedawno dowiedziałam sie o wypadku kolegi z którym siedziałam w jednj ławce w Liceum, www.michalsulima.pl przeczytajcie to prosze, to był ( jest ) wspaniałay chlopak i tak jak my miał pasje do Koni , wprawdze żywych, nie mechanicznych tak jak My , ale zawsze!!! Każda pomoc sie liczy, nawet najmniejsza!!!!!

jeszcze tydzien temu Był na Torze z szerokim uśmiechem na twarzy, nie wierze normalnie... :-(

ostatnie informacje sprzed chwili dosłownie wiec...na Przybyszewskiego ( Poznań) było ponoć dziś 2 wypadki...czyli dziś ogólnie 6... NO COMENTS

NIESTETY miałam watpliwą przyjemnośc być na miejscu wypadku na Strzeszyńskiej ( Poznań) ...widze 2 karetki, cieżarówka Raben stała na środku jezdni...zatrzymałam sie, za samochodem leżało ciało już nakryte workiem...to było dosłownie chwile przed moim przyjazdem, chłopak poniósł śmierć na miejscu...jego dziewczyna jechała samochodem za nim, mieli dziś lecieć na wakacje do Portugalii, jeszcze sie pytała czy nie chcemy biletów...Motocykl był na moje oko mocno potrzaskany, cześci przeleciały na druga strone pod samochodem, to była jakaś stara Yamaha...Widoku nie musze wam opisywać...ma sa kra, chłopak z ciezarówki wymusił pierszeństwo...nie chciał wyjśc nawet z samochodu dopiero policja go wyciągneła...Jestem w szoku co do wypadku godzine wcześniej też na Strzeszyńskiej,motocyklista jechał na Kawie zabrali go do szpitala , miał połamane wszystkie żebra i przebite płuco, został podłączony do respiratora...co dalej to nie wiem , ale na pewno NIE ZGINOŁ NA MIEJSCU... aaa i z tego co sie orjetuje ( wiadomości z toru), to zaraz po 2 wypadku na Strzeszyńskiej, ktoś sie rozwalił na Obornickiej... Fatum to już mało powiedziane...po prostu chce mi sie beczeć...od piatku było w Poznaniu 9 wypadków i 3 śmiertelne...

Byłam już 2 raz i było o połowe wiecej ludzi niż w zeszłym roku, ok 250tyś, za rok będe na pewno i jestem ciekawa co sie wydarzy?? W zeszłym roku mnie okradli, teraz mieliśmy wypadek samochodowy, a co bedzie za rok :bigrazz: Generalnie wyscig 125 był o niebo ciekawszy niz Moto GP, bo tam sie cały cas coś działo ,a w GP po 5 okrąeniu już wszyscy mogli sobie stamtąd iśc bo było wiadomo kto wygra ... Było za gorąco , ża brudno, za głóśno, ale DOSKONALE :)

Może jeszcze sie okazać, że tej idiotce sie upiecze, skoro policja nie może dojść kto jest właścicielem pojazdu...Ale jajca...najważniejsze, że Norbiemu nic nie jest :biggrin:

No ja wiedziałam, że wczoraj i dziś tor jest zamknięty, ale znajomy z Zielonki nie wiedział i jechał 150km od tak...

kurde myślałam, że ten temat umarł śmiercią naturalna , ale niee :)

Nie za dużo, bo sezon zaczełam dopiero 12 kwietnia i nie zawsze od tego czasu jeździłam...Mam nakręcone coś ok 800km... :icon_mrgreen: