Maciek PO

Przetestowałem chyba wszytie mokre chusteczki i zdecydowanie polecam Huggisy firmy Kimberly-Klark. Osobiście nie umyłbym szybki brudną gąbką na stacji czy cuś, szczególnie że kask nie należał do tanich jak i szybka... A w ogóle mam do sprzedania 2 nóweczki szybki przyciemniane do SHOEIa. Info na PW lub GG.

Żona ma urodziny, matka dzień matki, zwalili mi się goście bynajmniej nie z dywanu na podłogę ale z Holandii, a tak bym wziął parę latawców i byśmy przylecieli w jakieś 30 minutek tak akurat rozgrzać oponki... W każdym razie życzę wszytkim miłej imprezki!

To może ja wtrące swoje 2 grosze... Podstawowym minusem na pewno była zbyt mała powierzchnia wystawiennicza. Przejście z jednej hali do drugiej jakimiś tunelami z plandeki, dziwne. Bardzo duża liczba osób powodowała często ścisk. Przy tak dużym mrozie czynne tylko 2 kasy więc kolejeczka nikogo nie ominęła, skandal. Ale żeby nie narzekać jak to w naszym kraju nam najlepiej wychodzi to ogólnie miło spędziłem sobotnie południe a dodatkowo gratis mam zrobiony kask SHOEI'a zawiasy wymienione, regulacja itp. Pozdrawiam i do zobaczenia gdzieś na trasie :smile:

Dziękujemy wszystkim za porady i zainteresowanie. Jedziemy z Michałem 1 sierpnia. Do zobaczenia na trasie może gdzieś w Alpach. Pozdrawiam! PS. Pozdrowienia dla mojego kolegi Wojtka, który wrócił z Alp samolotem z nogą w gipsie po spotkaniu z puszką. Wracaj do zdrowia!

Dzisiaj rano śmigając do pracy motorkiem zauważyłem bardzo ciekawe zjawisko wręcz para-normalne niczym ufo! Otóż staję na światłach i własnym oczom nie wierzę polewaczka myje asfalt od oleju pod swiatłami! Na tej ulicy jest chyba z 8 krzyżówek i na każdej umyte! Chyba miałem przywidzenia, oświećcie mnie. A może mieli dziurawy wąż i im ciekła woda bo w naszym kraju to chyba niemożliwe...? :banghead:

Bez obaw nie jestem przedstawicielem firm ubezpieczeniowych. Miałem pytania na PW to udostępniam swoją wiedzę. Kto chce to skorzysta. Znasz to powiedzenie "Polak mądry po szkodzie"...

Widzę, że wielu z Was jest zainteresowanych ubezpieczeniem prawnym. Każdy z nasz jest "mądry" kiedy przelatamy cały sezon bez szlifu lub co gorsza wypadku. Wszyscy wiemy jak drogie są oryginalne klamoty do naszych jednośladów a ubezpieczalnie wymyslają historie niczym ze Star Treka żeby nam nie wypłacać odszkodowania lub tylko jego część. Polecam Wam DASa. Jest to firma, która za Was wyciśnie pełne odszkodowanie, to samo dotyczy kiedy chcą Wam zabrać flepy (prawko czy dowód) bo żarówka nie świeci itp. Ubezpieczenie działa na terenie całej Europy! Szczegóły: www.das.pl Ponadto widzę, że większośc z Was ubepiecza się w Warcie czy PZU. Sprawdźcie Allianza, szczególnie jeśli kupujecie pakiet AC+Assistanse. Ja zaoszczędziłem prawie 400zł!!! :D Pozdrowionka. :notworthy:

Cześć Jacuś! Czy my sie nie znamy z Moto-Magneto? Co do spotkania to proponuję spotkanie w środę o godzinie 19:00 stacja SHELL rondo obornickie. Stamtąd mała przejaźdźka np. Wągrowiec czy cuś:flesje: i omówienie przy kawce wstępnych planów, terminów itp. a w piątek wspólny gril. Czekam na Wasze propozycje co do spotkania i potwierdzenie środowego spotkania na forum. Pozdrawiam Maciek

Szukamy chętnych kilka motorów na wspólny wyjazd w Alpy. Ausrtria-Włochy-Szwajcaria 10-14 dni. Mile widziane pary. Termin do uzgodnienia preferujemy turystów, latamy ok 160-180km/h na autostradach. Noclegi w pensjonatach, hotelikach. Proponujemy wcześniej wspólnego grila aby omówić szczegóły. Jesteśmy z P-nia. :icon_twisted: