Yogi

a co zrobic jak np. sa jakies wglebienia w blotnikach, ktore trzeba szpachla zapelnic? to jak to sie wtedy robi skoro piszesz ze tam ma nie byc szpachli?

to jakieś jaja chyba 8O

ale fakt - kup bez owiewek i dokup sobie crashpady; poza tym ped powietrza bedzie cie "studził"; powyzej 140 zaczyna sie walka o zycie

czyli nie zaczynac od skutera?

patrzcie co sie da zrobic z gs500: http://www.gs500e.co.uk/gallery/Levs-Streetfighter

nigdy nie mialem GS500, ale jezdzilem nim parenascie minut oraz dlugo z kumplem, ktory nim jezdzil. Moim zdaniem jak najbardziej sie nadaje, o ile ma sie troche oleju w głowie i rozsadku + zakladam ze czyms tam kiedys jezdziles.

tee krasnal nie podskakuj :) tak powaznie: ja to generalnie mam gdzieś: sam mam 191cm i pewnikiem na moim bandicie wygladam jak na motorynie - ale jest mie wygodnie i to mi pasuje. wazne zebys dobrze sie czul na motocyklu.

zazdroszcze Ci!!! ;)

a mozesz napisac pare cen za motocykle z roznych rocznikow?

tak zgadza sie - jak Kat pisala swoja prace mgr to pozyczylem jej film quadrophenia na VHS.

ja sie wstepnie pisze na tez na niedziele

czy forum ma gdzieś miejsce motocyklowych spotkań? pytam o wawę.

super! znam to uczucie jak sie powoli sklada calosc i coraz bardziej ci sie to podoba = przezywam to teraz

jam zem musiol przy obejsciu robote zrobic i krowy obrobic

mowie ci - nie kombinuj; kup oryginaly a po co chcesz je wymieniac tak wogole?

jasne - 200zl za: zdjecie lakieru z rantow i wypolerowanie; cena jest za CALOSC, nie za jedną felgę; jutro odbieram i zakladam gumy

dzieki i polecam tą robotę bo warto; tym bardziej jak masz VMaxa

dobry pomysl. do tej pory mialem kawalki detki, ale koszulki beda zdecydowanie lepsze w Niemczech to ja sie chyba nie pokażę moim motocyklem; bo wlasciwie to za wszystko mogą mnie zwinąć - porażka; w innych krajach tez tak jest ?? nie mam znaczka E i juz haaaaalt a do Poznania chyba nie bede sie pchal zeby plug zamocowac ;) - sam bede kombinowal; pomysly juz sa to najwazniejsze a poki co JESTEM CHORY NA GRYPĘ!!!!!!!! taki moj poczatek sezonu.

ale gra warta świeczki tak ogólnie ;); ale tez co za duzo to nie zdrowo; ja nie lubie motocykli jak lustra

zajrzyjcie do mojej galerii - oto jak suzuki maluje felgi; to chyba nie jest proszkowe malowanie; wystarczylo troche chemii i juz po lakierze; zainteresowanym moge podac adres goscia, ktory mi to wykonal NIE po warszawskich cenach, ale w warszawie

qmam czaczę; to jest juz cos; uchwyty robie z cienkie blachy nie rdzewnej; moze tak sie uda

no to musi sie u importerow zmienic - bo czas oczekiwania w tygodniach jest chory!!! tak na marginesie bardzo mi sie podoba w MotoStylu. To dla mnie #1 (wśród tych ktore odwiedzilem do tej pory).

DOMINIK: dzieki; to mi podsunelo pewien pomysl; zeby dorobic takie uszy jakby z blachy; z 1 strony przykrecic je do pluga a z drugiej juz tylko zawinac dookola ramy bez przykrecenia w 4 miejsach - ale obawiam sie ze calosc moze byc za luzna

ja wlasnie z takiej blachy mam porobione uchwyty - wszystko jest niby gotowe tylko rąk brakuje; jak lapiesz z jednej strony z drugiej sie przeusywaja uchwyty i tak ciagle; ale wpadlem na pomysl zeby moze te uchwyty unieruchomic na czas montazu do ramy np. tasma samoklejącą - przynajmnije nie beda sie przesuwaly