mario33

Ponieważ strona otomoto robi ostatnio jakieś dziwne uniki, link do alternatywnego ogłoszenia, w tym więcej fotek: http://www.autotrader.pl/bmw_f_800_gs_2008_r/122133164/d?preview=1

Sprzedam mojego szarego wilka… BMW F 800 GS. Rok modelowy 2008, data produkcji grudzień 2007. Sprowadzony jako demonstracyjny od niemieckiego dealera przy stanie licznika ok. 1700 km w 2009 roku. Jestem de facto pierwszym właścicielem. Obecnie najechane… 13 200 km. I to jest naprawdę prawdziwy przebieg – można sprawdzić gdzie chcecie i przez stan motocykla. Bogate wyposażenie bazowe i sporo wartościowych dodatków, głównie prod. Touratech. Sprzedaję bo nie mam czasu jeździć w dalsze podróże i tylko stoi i się marnuje. Dłuższych podróży na moto nie przewiduję w ciągu najbliższych 2-3 lat. Motocykl jest dopieszczony i zrobiony jak dla siebie. Wsiadasz i jedziesz. Zapraszam bo warto... http://otomoto.pl/bmw-f-800-gs-M3304865.html

Trzy adresy na początek: advrider.com advrider.pl horizonsunlimited.com/tripplan

O Situ, tutaj też Ty ? ;)

Stalową linkę można przełozyć przez rękaw kurtki i przez nogawkę spodni. Polecam Pacsafe Retractable. Rzeczy nie zamknięte w kufrach można przypiąć specjalną siatką, ale to nie zabezpiecza całkowicie.

Bez Kamandira nic z tego nie będzie jak widzę. Większość hoteli zajęta. Można jeszcze spóbować tu: http://www.tripadvisor.com/HACSearch?geo=274707&inDay=2&inMonth=06%2F2011&checkIn=6%2F2%2F2011&outDay=5&outMonth=06%2F2011&checkOut=6%2F5%2F2011&searchAll=false&adults=2&pidTarget=3384&l1price=0%2C50&l1currency=0&propType=on&distanceSelect=0&add_location_input_filter=&zfc_0=0&zfn_0=0&cat_1=1&geo=274707&refineForm=true&hs=&sortOrder=popularity&availability=&tb=0&l1rating=0%2C999999&zfd_0=0&zfa_0=0&zfb_0=0&zfb_0=0&nameContains=&unear=&snear=#02,1305212108485,bc_airports:S,bc_convention_centers:S,nameContains:S,l1price:S0|50,distance:S0,distanceSelect:S0,cat:-1,tb:S0,nhOvly:Bf Hotel Tabor ma jeszcze sporo pokoi. Ale parking dodatkowo płatny.

Dobra, bo w tym tempie nic z tego nie będzie... Może ten ? http://www.tripadvisor.com/Hotel_Review-g274707-d277209-Reviews-Hotel_Golf-Prague_Bohemia.html Sporo od centrum, ale niedrogo, sporo pokoi, darmowy parking, blisko tramwaj. Ew, ten: http://www.tripadvisor.com/Hotel_Review-g274707-d276537-Reviews-Hotel_Globus-Prague_Bohemia.html Oba bardzo dobrze oceniane, niedrogie, z darmowym parkingiem.

No cóż, w tym terminie to beze mnie :( nie da rady w polowie maja ? każdy termin byle nie 16-17.04...

Kurna Ty to masz jakieś rozdwojenie jaźni :icon_razz: raz ma być nad rzeką, a potem że nie na zapośladkowie... Się zdecyduj :biggrin: Ja tam mogę nawet pod namiotem. a potem w błoto motkiem żeby się dobrze upierniczyć :crossy: Tylko, że to nie taka impra :buttrock: W takiego typu wyjeździe, z takim nastawieniem i takim krótkim, dobrze być bliżej centrum bo odpadają Ci długie dojazdy do zwiedzania, które są stratą czasu i pieniążków. A IBIS to tylko 2 gwiazdki - niżej są już tylko hostele... Ja mogę wszędzie, aby było czysto. jeżeli nie - to wolę namiot. W hotelowym barze można z powodzeniem się teamspiritować - budapesztański hotelowy bar widmo z ogryzkami orzeszków i jakimś dziwnym piwem zapamiętam na długo :notworthy: może troszkę krócej niż lokalny serwis BMW :banghead: , ale tylko troszkę...

" a ja, jeżeli pan pozwoly, z przyjemnością" ;) jakbyś przy jakiejś okazji przejeżdżał koło tego pensjonatu to lookinj na niego czy da się wytrzymać standardem... jest jeszcze obok coś takiego jak "Dworek Jana" - też wygląda nieźle, w tym cenowo: http://www.dworekjana.pl/ Z tego miejsca do Pragi 310 kaemów. Droga bardzo ładna, widokowa i wbrew pozorom dość dobra nawierzchnia. yuby będziesz na miejscu w 2 godziny ;) najwyżej śmigniesz do Pilzna i z powrotem jeszcze jak Ci się będzie nudzić ;)

Kurna chyba znów była walka z zawartością forum... Propozycja na nocleg 'po drodze' z Wawy: Pensjonat-Hotel Zielony w Turawie, nad Jeziorem Turawskim, przed Opolem. 280 km od Janek, 4,5 godziny jazdy. 45 miejsc, cena nie powala, wygląda ok. http://www.turawa.com.pl/ http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&...411&ie=UTF8&z=8

Wystarczy 250-300 km, nie ma sensu pchać się na maksa po ciemku jak na drugi dzien i tak spokojnie dojedziemy. Kletno nie zając i nie taki cymes ze mus tam jechać. Pogadanki o 'miętkich fajach' proponuję zachować na inny temat, mnie nie biorą. Miejsce się znajdzie jak już będzie termin.

Yuby nie wszyscy dadzą radę ciurkiem 650km. Nie boję się o Ciebie, ani o siebie, ale o tych mniej doświadczonych. A to tankowanie, a to siku, a to piwo.. tfu... coca cola, czy jeść i z 7 godzin zrobi się 10. Ty pojedziesz szybko i sprawnie ale nie wszyscy tak mają. Proponuję bez nerwa w środę kole 16 wyjazd. Nie mus jechać daleko - wystarczy że zrobimy z 250 km do wieczora, to potem w czwartek pozostałe 400 zrobimy w dającym się przewidzieć czasie (jak znam jazdy dużą grupą to 6 godzin z 2 postojami, jak wyjedziemy o 8 to będziemy na 14 na miejscu)... PS: bez Spławika nie jadę ! :icon_mrgreen:

No więc (nigdy nie zaczynaj zdania od 'no więc')... skoro Komandir polecił to się trochę pomyślało... Zakładam, że wyjazd czwartek-niedziela. Do Pragi zajeżdżamy w czwartek, ale proponuję np grupie warszawskiej wyjechać w środę po pracy (żeby nie tracić urlopu dodatkowego), zrobić jakieś zgrupowanie na pd. Polski wieczorem, bez odcinek, coby rankiem wypuścić się na Pragie (9?). W Pradze jesteśmy wczesnym popołudniem w czwartek (Yuby to pewnie o 11 :icon_mrgreen: ), wlogowujemy się na hotel i późne popołudnie na przegląd własny atrakcji - może Muzeum Sexu jak otwarte ;) (sprawdzę). wieczorem integracja w jakiejś gospodzie (aby z Czechami w środku, a nie takiej dla turystów). W piątek proponuję skorzystać z jakiegoś przewodnika i zrobić to co w Pradze trzeba zrobić (Złota Uliczka, most Karola, Hradczany etc) - trzeba to przedyskutować z tym przewodnikiem. Może być open bus jak kto chce. Ten kontakt do przewodnika, które podałem w poprzednim mailu jest moim zdaniem OK... aha - praskie Muzeum Techniki chyba jest w remoncie... Wieczorem - hmmm - może tak dla odmiany... gospoda ;) idziemy i robimy za stałych bywalców w tej co poprzednio lol W sobotę po śniadaniu zrywka z Pragi (można coś jeszcze na kołach zahaczyć). Małe kółeczko po czeskich górkach - po drodze muzeum JAWY w Konopiste/Netvoricach, postaram się zagadać z JAWĄ to może jednak chociaż na krótko wpuszczą nas do fabryki (Týnec nad Sázavou). I pewnie jeszcze coś się urodzi.... Jakieś 250km jazdy plus zwiedzanie - nocleg np w polecanych Piekielnych Dołach. Albo już w Polsce. W niedzielę powrót tempem turistik. Wataha Yubego będzie na południe w domu... :notworthy: Generalne założenie - minimalizujemy noclegi w Pradze do 2 bo drogo. Biorąc pod uwagę doświadczenia budapesztańskie - chciałem zauwazyć, że IBIS tam był tańszy (i nie wspomnę, że czystszy i leppiej położony) niż nasz wyszukany hotel za 50 euro... W Pradze IBIS kosztuje zdaje się ok. 210 zł (dwójka), a wiadomo czego się po nim spodziewać, jest czysto, wyremontowane, czyste ręczniki etc. Sprawdzę jeszcze. EDIT: proszę hotel IBIS Mala Strana - 211 zł za dwójkę: http://www.ibishotel.com/pl/hotel-5211-ibi...ana/index.shtml. Do Centrum można na piechtę (na oko z 4 kaemy). Ale jest stacja metra - 200m. Parking hotelowy dodatkowo płatny, ale to standard w Pradze. Jak obejrzycie ten filmik o hotelu to tam widać, że jest parking na tyłach hotelu (dookoła w większości ściany i na nich kamery), gdzie można by nasze maszyny zamelinować. Możemy ponegocjować cenę jak już będzie coś wiadomo kiedy. Sama Mala Strana to bardzo fajna dzielnica Pragi: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mal%C3%A1_Strana . Położona tam 'U Kocoura' to znana ale i lubiana przez lokalesowych Czechów gospoda. Zresztą takich lokali tam mnóstwo... PS: co do terminu to nie widzę dobrego terminu w kwietniu, ze względu na Święta i Muzeum JAWY :) . BTW, 15-17 kwietnia prawdopodobnie V Zlot ADVriderPolska, więc termin dla mnie zajęty.

Tak toc'na ! Towaris'c' Komandir ! :) Obecny, i przytomny... wszystko bez tą zimę... i szaleństwa na DRce nowo zakupionej ;) chwilem pomyślem.. Samą, 'tradycyjną' Pragę to możemy skontaktowąć się z polecanym przewodnikiem, do kórego kontakt gdzieś tu był podany. O tu: Namiary na mojego ulubionego przewodnika po Pradze - Pavel Trojan (jęz. polski, angielski, serbski): [email protected] tel. +420 608 818 253 A wieczorem oczywiście gospoda :) aby nie turystyczna ale jakaś autentycznie czeska, czyli poza centrum... Fabryki to nie wiem (Týnec nad Sázavou, 45 km na pd-wsch od Pragi), ale JAWA wspiera i współpracuje z fajnym muzeum motocyklowym niedaleko swojej fabryki w Konopiste (i motocyklowo-samochodowe w Netvoricach, niedaleko jedno od drugiego). Zresztą w okolicy jest jeszcze parę fajnych muzeów - np muzeum techniki wojskowej w Kharnicach http://militarymuseum.cz/ Problem to otwarcie muzeum - od listopada do kwietnia zamknięte ! W maju i w czerwcu otwarte w weekendy (sobota.niedziela). chyba, żeby napisać do nich to może dla sporej grupy to otworzą (zalezy pewnie od kasy :icon_mrgreen: ). Najpierw termin potem będziem się zastanawiać...

Potrzebna serwisówka Suzuki DR 350 S z 1995 roku. Dzięki z góry.

Dzisiaj doszło info, że straciliśmy znanego wszystkim motocyklowym podróżnikom, Iziego, który razem z Samborem prowadził ADVFactory. Info z forum AfricaTwin: Przed chwilą otrzymałem tragiczną wiadomośc z Kazachstanu, że nasz Kolega, a mój i wielu z nas Przyjaciel- Robert Gałka, czyli Izi nie żyje. Zmarł w wyniku wypadku. Nie jestem w stanie nic więcej powiedzieć. To był przecież Izi!!!! Podobno poszła opona w zakręcie...

No i nadejszła wielkopomna chwiła :) Od wczoraj w domu. Moto przywrócili do życia w serwisie. Padła antena immobilizera i akumulator. Trwało jeden dzień i kosztowało parę złotych :) Assistance BMW zadziałało bardzo fajnie - załatwili lawete i hotel na 4 dni (za free). W Budapeszcie spędziłem kilka ciekawych dni. Znalazłem fajną niedrogą knajpę. Obszedłem parę fajnych miejsc, które chciałem obejrzeć - wyspę św. Malgorzaty, Park Miejski, Andrasi utca, Operę, Muzeum Komunikacji. Połaziłem po Vaci, Vorosmarty, samym brzegiem Dunaju i innych znanych okolicach. Na początku szkoda mi było urlopu, ale ostatecznie jak adventure to adventure :) Dałem radę :) Jeszcze moje fotki, podczas samotnego pobytu - z komórki, więc nie wszystkie idealne. Można zobaczyć to co się nie udało do soboty wszystkim obejrzeć.... http://s238.photobucket.com/albums/ff271/m...zt%2004%202010/

Hmmm... normalnie pierwszy internet od tygodnia.... Ja na krótko bo jeszcze wracam :) Jestem w Krakowie. Jutro jak wrócę napiszę więcej. Dałem radę :)

Czyli wylot z BB jest wcześniej ? czy o 9.00 jak było ustalone? BTW - aktualne średnie ceny paliwa po drodze, wg. PZM, przeliczone na złotówki: - Słowacja - 4,68 zł/litr - Węgry - 4,77 zł/litr. Tanio nie ma - podobnie jak w Polsce.

A może by najpierw przekazać tym co nie byli co zostało ustalone, co ?

Żadnych autostrad ! Nie wygłupiajcie się ;) Nie wiem czy dam radę być dzisiaj na spotkaniu. Ze względu na kręcenie po bezdrożach - nocuję w środę w Jeleśni (nie bez znaczenia jest też "jakość" hotelu ZIAD) i spotykamy się na granicy słowackiej za Korbielowem (jak mniemam ok. 10.00).

Oferuję zadbany motocykl, który był mi kompanem przez kilka sezonów. Zależy mi, żeby trafił w troskliwe ręce... Sporo fajnych dodatków – oparcie i stelaż pod sakwy oryginalne Honda, lightbar Highway Hawk, fajna osłona chłodnicy, bagażnik, akcesoryjne manetki. Przewody hamulcowe w stalowym oplocie. Motocykl mechanicznie jest bez żadnego zarzutu. Motocykl po ‘dużym’ przeglądzie w zeszłym sezonie plus wymieniony akumulator, opony prawie nowe (ok. 500km). Do zrobienia typowe rzeczy przed sezonem (olej, filtr etc). Po zimowaniu uruchomiony - pięknie 'gada' :) Optycznie - do drobnych korekt plus jedna rzecz poważniejsza - potrzebny jest nowy przedni błotnik - daj babie moto choćby przed domem to Ci porysuje :( Serwisowany w ASO, aktualny przegląd techniczny i ubezpieczenie OC. Pełna historia serwisowa i dokumentacja. Kraj pochodzenia - USA. Sprzedaję, bo pojawił się w międzyczasie inny model i ostatnio nie mam dla niego czasu. Więcej fotek tu: http://www.bikepics.com/members/mario33/03spirit750/ GRATIS - sakwy ze zdjęć (nieduże). Sakwy popruły się na szwach, ale dam gratis w cenie - trzeba po prostu zszyć. http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1823602 http://moto.gratka.pl/tresc/honda-vt-750-d...7dea1ee05b3e168 http://www.autotrader.pl/details.asp?Categ...93503&preview=1

Masz w motocyklu złote klamki ? :eek: :icon_mrgreen: Nie myć, nie czyścić motocykli przez miesiąc przed wyjazdem :notworthy: A tak na serio - jedziecie w kilku, jeden zawsze z maszynami zostaje, albo dwóch dla bezpieczeństwa i się wymieniacie. Noclegi - wybierajcie najlepiej hoteliki z zamkniętymi parkingami/podwórkami, zwykle 5-10 hrywien za maszyne za noc (tanizna). Plus spinacie moto ze sobą (wziaść linki/łańcuchy). Hotelik 'Ksienia' w Kamieńcu ma fajne podwórko z bramką zamykaną na noc. Hotel Ksenia, Żwaniecka szose 3 (od miasta za twierdzą) - dwójka z łazienką - 120 hrywien, tel. (03849) 28 613, http://xenia.com.ua/ lokalizacja: http://xenia.com.ua/imag/karta_kamenec.jpg Dacie radę.

DONE. Dzięki. aktualna lista: 1. Belgu (1x pok 2os w BB + 1x pok 2os w BP) - poki co mam po 1 miejscu wolnym, w pokojach. 2.Drzewulec ( 1x 2os w BP)- Mam wolne miejsce w pokoju. Wspólna Kolacja na TAK 3. Igor - rezerwacje w hotelach BB i BP zrobione, bez żarcia (wymyśli się coś na miejscu) 4. Adu (1 x 2 os. w BP) + wspólna kolacja na TAK 5. oscar (1 x 2 os. w BP) - kogos do pokoju mam nadzieje ze znajde 6. Sadek (+toliveistodie) (BB i BP zaklepane, piszemy się na wspólną kolację) 7. toliveistodie (+Sadek) (BB i BP zaklepane, piszemy się na wspólną kolację) 8. Kubuś + Emilia (BB i BP, chętni na wspólną kolację) 9. mario33 - w BB coś się znajdzie, w BP (1x1os - bo chrapię ) (wspólna kolacja TAK) 10. Szuberto BB Ziad, BP gdzie indziej, wspólna kolacja TAK, 11. Yamahala BB Ziad, BP gdzie indziej, wspólna kolacja TAK,