wolekFJ1100

W dniu 28.06.2006 w stalowej woli organizowane są wyścigi ogólnopolskie samochodów na 1/4 mili..czy jedzie ktoś popatrzeć?pytam orientacyjnie...oczywiście jak bedzie pogoda sprzyjać..bo jak narazie to moze i sprzyja ale lodożecrom. pozdro :icon_twisted:

u mnie taż świszczy:P..hehe.....na 2 biegu przy zdrowym silniku gdzieś w połowie obrotów przy odkręceniu do końca powinieneś wyraźnie czuć moment obrotowy...to wtedy jest zdrowa....

Na początku jeździłem Jawetą:Phehe..sprzęt...odnosnie zestawu to napewno poczujesz różnice i bedzie lepiej jechała z niskich obrotów..będzie bardzoej elastyczna, dokładanie 4 biegu<hehe>niema tyle mocy żeby bujała się więcej...odnośnie palenia...może ci ją zalewa..i raz ją zaleje a raz mniej i wtedy zapali... A teraz patent...kolega kiedyś wsadził do puszki od filtra powietrza(filtr oczywiście wywalił) wiatraczek od komputera żeby podawał mu "pod ciśnieniem" powietrze:P...sprubój...:buttrock:..może coś da... Prędkość max może zwiększyć zmiana zębatki z przodu...ja na swojej jawecie na 1 biegu łapałem 20km/h a 2 biegu 40km/h a na 3 koło 60km/h. Sprubój splanowac głowice. pozdro

Tu coś napewno znajdziesz... http://www.motory.terramail.pl/mz.htm pozdro

FJ 1100 i 1200 ma napewno....

Niby po 89r...o ile sie niemyle naprawili tą wade...ale na kole już mi sie odechciało...suka jest za cięzka jak dla mnie:P pozdro... jak masz jakieś pytania co do FJty to dawaj na priv...a tak ogólnie to ciężko zepsuć ten motor

Mam pytanie, czy ktoś próbował jeździć Fj ta na kole? Jeśli tak to czy wyjdzie ona w góre z gazu?a jak nie to jak ją wyrwac ze sprzęgła..bo chciałbym spróbować... pozdro :biggrin:

Jeżdże w skórze.Mam znajomych którzy jeźdżą w plastiku i jak widze jak im sie robi z tyłu spadochron to mi sie odechciewa plastiku...a co do upadku(czego nikomu nie życze) wole polecieć w skórze niż w plastiku bo słyszałem że jak w tym(plastik) poleci to tylko sznurki w powietrzu latają pozdro

przyczepić sie zawsze mogą...ale jak powiesz im że ty nie niej niejeździsz tylko ją pchasz to wiesz...:Pa lubisz ją pchac bo potem masz na czym siedzieć..hehe...niewiem niespotkałem sie z takim przypadkiem:P

a co konkretnie sie stało?zdarzają sie cymbały drogowe:Phehe

ja przedziurawiłem simering a nastepnie zagiętym gwiździem wyciągnąłem go...oczywiście cały czas uważając na lagi...nic trudnego

jeździłem chwile GS 500 i uważam że jest to naprawde fajny motor,jest niezawodny i popularny wskutek czego części są łatwo dostępne w przyzwoitych cenach...kolega który jeździ skarży sie tylko na ból nadgarstków...ale troche posiedzisz na siłce i porobisz przedramię i po problemie...masz stronke http://www.motocykle.domeczek.pl/prezentac...500e/gs500e.htm pozdro

hehe tak właśnie myślałem że zrobi więcej niż 11 bo niemogłem jakoś uwierzyć w to że do 100km/h ma 3,3s:/..a co do tej hayabusy to ona zrobiła na 1/4 mili 10,2... co tak słabo???????????matko boska...

Ile zrobi lub ile zrobił ktos Yamaha R6 na 1/4 mili...?? :buttrock:

motor niegasnie pracuje extra, jest wszystko ok... a o co chodzi z tymi klemami??

świece zmienione, synchronizacja zrobiona a CBRka mojego ojca jak sie rozgrzeje to niechce zabardzo palić.Na zimno wszystko jest elegandzko i pali na pierwszego, rozgrzeje sie i tak jakby niemiała iskry:/ co moze być nie tak??może zawory?:/

słyszałem że w vn 1500 lubi padać hudraulika i że wymienić w nim rozrząd to duzy wydatek

mojego kolege złapali samochodem bez prawka i dostał 500zł ale to dlatego bo cwaniakował i znajdował sie w okolicy wyścigów nielegalnych:)..no i oczywiście zalezy na kogo trafisz...bo jak pedała to cie jeszcze do domu odwiezie:P.. miłej jazdy...dolej minimalnie ale to niedużo oleju więcej na pierwsze 30km:)do mieszanki

gaźniki też odpadają bo były czyszczone i synchronizowane..takze o dyszach zapomniałem...znajomy mówił zebym odpalił motor w nocy to wtedy będzie widać "choinke" przeskakujących iskier..czy to prawda?

wiecie jaka jest rada na katamarany? jak ci siedzi na dupie albo zapał tylko swiatło stopu albo zakołysz sie całym motorm po pasie....gwarantuje działa...orazu odsywają sie o 30m:P..hehe

mam problem....motor po zimie zaczął pracowac na 3 cylindry i jest to sprawa przewodów wysokiego napięcia...świece są nowe takze je wykluczam...czy ktoś wie czy do wymiany idą całe przewody?czy tylko fajki?,jeśli nie to czy mozna z tym coś zrobić,bez wymiany,przeczyścic fajki, popryskać czymś do nich pozdrawiam Wołek

z tego co wiem to GSka 180 to już góra z wiatrem w plecy...a co do przyśpieszenia to 0-100-->>6,1s,niejest to zbytnia rewelacja ale czego sie spodziewać po dwucylindrowej 500...kolega ma jest bardzo zadowolony...to zalezy co chcesz robić tym motorem... pozdro Wołek

heh...co do CBRy 1000,mam okazje jeździć bardzo często bo mój ojciec pomyka na tym sprzęcie i robi sie naprawde ciekawie jak zaczynają ci sie jajka ścinać :smile: jak kupowałem Fjte to słyszałem ze jak ma sie z przodu koło 16 cali to że niby przud lubi uciekać w zakrętach...pierwsze co zrobiłem to kupiłem dobra opone i niemam takich problemów, przycieram podnóżki systematycznie :smile: :cool: :wink: ,do hamulca przedniego mozna mieć zastrzeżenia,niejest on zbyt rewelacyjny,choć po jeździe na Hondzie Shadow 1100 z 98r., stwierdziłem ze mam żyletki :wink: sprzęgło raz polało mi przy pompie,ale było to spowodowane ześlizgnięciem sie gumki..ale założyłem i wszystko wróciło do normy...odnośnie prędkości i wkręcania...czy to normalne w Fjtach ze po 5500 obrotów dostają szału?i mało co niewyrywa kierownicy z rąk?bo u mnie tak jest i niejest to za przyjemne:/szczególnie dla pasażerki :icon_mrgreen: ssanie ssanie tak jak piszesz jest dziwne naprawde długo trzeba czekać aż sie zagrzeje i bedzie chodził na planowanych 950obrotach..ale wkońcu to turystyk i masz nim robić trasy a nie pierdzieć po mieście... jak obstawiasz street Yamaha FJ 1100 vs Yamaha R6?hmm.. :flesje: :crossy: :wink: pozdrawiam Wołek

Chciałem dowiedzieć sie coś więcej o Yamaszcze FJ 1100 z 85r,kupiłem owaką pod koniec wcześniejszego sezonu, moglibyście napisać co wiecie o tych modelach?słyszałem że są podatne na grzanie sie,choć nieodczuwam tego :icon_mrgreen: :wink: pozdrawiam Wołek

Witam..czy wie ktoś czy warto jechać na giełde motocyklową 23.04 do Lublina?kupić np jakieś części?bo zastanawiam sie...pozrdo :icon_mrgreen: