Sprzedam 2 bilety po cenie za jaką kupiłem tj ok 200 za dwa, bilety na miejsca stojące sektor D3, najlepiej odbiór osobisty w poznaniu, tel 695 661 563 pilne!
albo niech się pomoczy,a jak to nie pomoze to rozkręć i zobacz czy wszystko jest ok mi sie tez ostatnio tak zblokowało ale rozkręciłem poruszalem tą wajcha w którą wchodzi linka od przęgła i się odblokowało[na rozkrręconym sprzęgle]
jak juz napisał kolega jest to amor gazowo-olejowy. Da sie dopompować ale samemu tego nie zrobisz bo w ten zbiornik wpuszcza się azot i musi miec cisnienie 10atmosfer. Ja za całkowinta regeneracje amora podobnego jak ten od CRM250 zapłaciłem 170 [koles wymienił tłoczek, uszczelniacze i wstawił nowy teflon do środka] odpukac jak narazie juz po ok 0,5 roku wszystko gra jak ktoś bedzie zainteresowany jak wróce do domu moge namiar na kolesia z p-n dać.
ja jestem szczęśliwym posiadaczem CRM 250r z 93' roku. kumpel z toru co lata troche na cr 250 [rok ok 00'] stwierdził ze niema duzo mniej koni, jest delikatnie sabsza od cr. wszystko zalezy jak sie dba o sprzeta. p.s. posiadam serwisówke do crm 250 mk1,mk2,mk3 :biggrin:
sprawdząłem przewody i nagle iskra wróciła :biggrin: jezdziłem od tampej pory kilka h i nic się narazie odpukać niedzieje najprawdopodobniej była to wina przerey w instalacji. dzieki za porady pzdr
na ilku świecach jest tak samo czyli brak iskry, aktualnie iskra pojawia sie raz na "sto tal" i totylko jedna a później nic. w moto mam pradnice i modół daleko od siebie, biore sie za spawdzanie kabli, aaa i który to jest przewód wysokiego napięcia?
Ja latam w scorpionie ufo i jestem bardzo zadowolony! Materiał z którego wykonana jest zbroja jest bardzo dobry moim zdaniem przewiewna siatka duze ochraniacze. jest jeden minus na klate jest troche male ale i tak wystarczajace pzdr polecam ja wyrwałem za 450
jak w temacie...wszystko sie zaczęło od dłuższej wyprawy podczas której straciłem iskrę… Moto odstawiłem do garażu i po 2 dniach iskra wróciła. Po rozgrzaniu moto [ok. 5nim] iskra znowu zniknęła….. …i co to może być? pzdr
wcześniej tak niebyło z kumplem raz jezdziłem i po 5 dniach sobie chciałem wyjechać a tu takie cos, dzisiaj jade po świece a jak to niepomoze to biore się za gażnik