-
Postów
540 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez jacek1
-
-
Piwo się należy :crossy: . Żartuję oczywiście, powodzenia w odpalaniu :eek:
-
chłopie do cholery banghead.gif przestań wymyslac co to może byc i marwić sie co bedzie w czasie deszczu tylko kup nowe świece wkręc je i po kłopocie. Dałeś dupska przy odpalaiu pierwszy raz, za mało ssania , dodawałes gazu zalałeś moto i tyle. Więć naprawde mysle ,że to juz koniec tego tematu!
:banghead:
Jeżeli wali w wydech to wina iskry. Jeżeli cię nie stać na nowy komplet świec to je wypal. Ale kup te świece do cholery :icon_biggrin: , bo i tak cię to nie minie.
Pzdr.
-
Możę ustaw kranik na ON :notworthy:
No, a tak na poważnie czy jak go długo kręcisz to czuć paliwem? Jeżeli tak, to brak iskry lub wina instalacji. Jeżeli nie - nie dostaje paliwa.
Pzdr.
-
Może być zapchane odpowietrzenie zbiornika. Jeżeli ci zgaśnie otwórz korek wlewu i próbuj wtedy odpalić.
Pzdr.
-
Panowie!
Mechanicy nie stosuja podpieraczy bo w samochodzie luz miedzy tlokiem w gornym polozeniu a zamknietym zarworem jest tak minimalny ze bez problemy zdejmiesz zawleczke! No chyba ze masz zawory jak zylltki to odradzam bo pogniesz krawedz zaworu! W motocyklach jest z tym roznie bo niektore maja spory luz od tloka i tu pojawia sie problem! niektorzy stosuja samozaciskowe szczypce którymi lapia trzpein zaworu poprzez otwór wlotowy i wylotowy ale to raczej ryzykownny zabieg! JA radze zdjac glowice koszt uszczelki troche boli ale przy okazji dajesz 50zł i masz wszystkie zaworki na nowo dotarte i wyczyszczona cało głowice!
No, mądrej głowy warto posłuchaćj :bigrazz: :crossy:
Dzięki.
Pzdr.
-
Zobacz cewki czy nie mają jakiś pęknięć na obudowie, czy innych widocznych uszkodzeń. Miałem podobnie gdy u mnie była pęknięta cewka, postał w wilgoci, czy po myciu był problem z odpaleniem. Jeżeli nic nie widać to tak jak koledzy pisali wcześniej. Wyczyść świece ( najlepiej jakbyś miał nowy komplet, bo to i tak trzeba zmienić ), podłącz kablami do aku auta, ssanie i kręć bez gazu.
Powodzenia.
-
Oświeć mnie jak ściśniesz sprężyne jeśli nie masz podparcia o zawór?? Pytam z ciekawości bo nie słyszałem ze tak sie da..
Pozdrawiam
Czyli w moto typu YZF bez ściągania głowicy się nie obędzie?
Może ktoś wie dokładniej, miałem wymieniać uszczelniacze, a ja zielony jestem :cool:
Pzdr.
-
Witam.
Czy jesteś pewny, że akumulator jest OK? To, że kręci to jeszcze nic nie znaczy, może daje już za mały prąd na rozruch.
Podepnij się kablami pod aku z auta i zakręć.
Pzdr.
-
Można, ale trzeba mieć wprawę/umiejętności, w 20v jamaszki trzonki są cienkie jak zapałki, a sprężyny sztywne - odradzam.
Podczepię się.
Czyli lepiej nie czepiać się tego bez ściągania głowicy ( dochodzi koszt uszczelki pod głowicę ) :biggrin:
Czy można coś przy okazji schrzanić, czy śmiało próbować :biggrin:
Pozdr.
-
Witam.
W papierach powinno pisać jaka jest v/max moto przy 72 KW. Wystarczy sprawdzić czy pojedzie więcej i sprawa jasna, a to że pisze 72 KW wcale nie musi być prawdą.
Pzdr.
-
-
Witam.
Tylko uważaj z tym dobijaniem powietrza. Najlepiej robić to pompką rowerową, bo ciśnienie jest tam bardzo małe ( nie pamiętam dobrze, coś chyba około 0,02 atm. )
Pozdr.
-
No to trzeba sobie chyba odpuścic tą taniznę.
Dzięki. Pzdr.
-
Czy miał ktoś Lucasy w moto? Jak to hamuje?
Pzdr.
-
Jeżdziłeś na syntetyku, lej syntetyk ( nie pracuje w branży :banghead: , to tylko moja sugestia ).
Pzdr.
-
Witam
Nie namawiam absolutnie nikogo do łatania opon, ale ja przejeżdziłem cały sezon na takiej oponie ( tył ). Zakupiłem dobrą gumę z małą dziurką na środku bieżnika ( uczciwy sprzedawca bo była oznaczona kredą ). Wulkanizator zawalił kołka, wzmocnił łatką, wyważył i ok. Oponka nie miała lekko, bo i na torze jeżdziła. Tydzień temu została spalona :banghead:
Dużo zależy od wielkości, miejsca uszkodzenia i rodzaju ( dziurka, dziura :banghead: , czy rozcięcie ) i od dobrej roboty wulkanizatora.
Jakoś nie strzeliła, ale jeszcze raz powtarzam, że nikogo do tego nie namawiam i bez zbędnych komentarzy, że bezpieczeństwo jest najważniejsze, bo o tym wiem i akurat nie było mnie stać na komplet nówek.
Pozdrawiam.
-
Witam.
Odświeżę temat. Czy ktoś wie coś na temat klockówi Lucas MCB....SV
http://moto.allegro.pl/item159474961_klock...0_fzr_1000.html
Coś za tanie i nie wiem czy to nie jakieś g...., a może warto zakupić?
Z góry dzięki i pozdrawiam.
-
Zostaw tę Hondę dla pasjonata...
Popieram.
Daj staruszce jeszcze pożyć, może trafi na swojego :banghead:, bo zadowolony i tak nie będziesz.
Pozdr.
-
Tylko żeby znowu nie wywiązała się dyskusja o tym czy lać minerał, czy syntetyk, czy wymieniać przed sezonem, czy po sezonie :lalag:
-
Witam
Na początek wymień uszczelniacze i olej. Jeżeli piszesz, że sporo oleju wyciekło odradzam jazdę takim moto. Metaliczne stukanie w ladze może być spowodowane brakiem oleju. Przy wymianie obczaj luz na panewkach. Jeżeli nie pomoże nowy olej będziemy szukać dalej.
Pzdr.
-
Zastanawia mnie dlaczego na olejach napisana jest tylko data produkcji, a nie ma nic o dacie ważności, czy okresie ważności oleju. Olej nie jest wieczny i z czasem traci swoje właściwości. Firmy dają niby gwarancję na 3 - 5 lat ( tylko gdzie ta gwarancja jest napisana ) w sumie ich to g.... obchodzi z jaką datą produkcji zakupimy olej, bo nie ma daty ważności.
Pzdr.
-
Cześć Dziki.
Co ty ocipiałeś, czy coś ci się pomieszało :icon_mrgreen: Jak ty tym będziesz jeżdził, zakatujesz dobry sprzęt w dwa dni. Przesiadka z YZF na CB 750, to trzeba się uczyć od początku jazdy.
A na poważnie, nie wiem czy z zakupu będziesz zadowolony, chyba że wyspokojniałeś :biggrin: . Ja miałem CBX 750 i owszem przyśpieszenia ok szybkość też wystarczająca, ale zawieszenia nie dawały rady. Moim zdaniem stare dobre jest tylko wino i mimo dobrego wyglądu zacznie się coś sypać. Stare moto trzeba lubieć i lubieć przy nim dłubać. Może poczekaj na lepsze czasy i zbieraj kasę, bo wiem, że lubisz odkręcić, a to moto do tego się nie nadaje. No ale to już twoja wola panie.
Pzdr.
-
Witam
Zakupiłem olej do moto Castrol GP 20W40 w bańce 4 l. co by wymienić. W garażu zobaczyłem, że data produkcji jest z lutego 2002 r. czli olej ma już 5 lat :biggrin: W necie na stronie Lotosa piszą, że olej w oryginalnym, nieotwieranym opakowaniu właściwości swoje zachowuje do 3 lat, ale może i dłużej, to zależy od warunków przechowywania. Gościo z Castrola odpisał mi, że ich oleje gwarancję mają na 5 lat, czyli do lutego olej jest jeszcze ok i mogę bezpiecznie zalewać go do moto. Czyli chyba w lutym muszę ponownie zmienić olej :icon_mrgreen: Olej oddałem do sklepu ( dobrze, że nie wywaliłem paragonu ), a sprzedawca zrobił wielkie gały, że on o żadnej dacie ważności nie słyszał ( na flaszkach jest tylko data produkcji ).
Uważajcie przy zakupie oleju na datę produkcji, bo można wlać jakieś stare gówno i załatwić silnik.
Pzdr.
-
Jakie koszta za godzinę?
Koszt to 10 zł za godzinę + koszt paliwa, opon, klocków i ew. strat w sprzęcie :icon_mrgreen: czego nikomu nie życzę.
Fajna sprawa, zapraszam, do zobaczenia na wiosnę.
Pzdr.
Yamaha XJ 600
w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Opublikowano
Witam
Na 99% wina przedniej opony. Wymiana i dobre wyważenie załatwi sprawę. W pewnym stopniu może dokładać się do tego wywalone lub poluzowane łożysko główki ramy. Najpierw możesz dokręcić i tak jak Paweł pisze sprawdzić czy się kiera nie zacina w jakimś punkcie. Jeżeli będzie obracała się lekko bez zacięć, a łożysko nie będzie miało luzu można jeżdzić. Jak zabieg nie pomoże - wymiana.
Pzdr.