odchodząc nad chwile od tematu olejowego... w trakcie jazdy zaczął wczoraj dobiegać moich uszu kolejny dziwny dżwięk tym razem jest to wysoki ton o zmiennej częstotliwości - bardzo podobny do pisku jaki podczas wiercenia wydaje wiertło wiertarki kiedy natrafia np. na kamień, lub kręcące się z duźą prędkością zużyte łoźysko w wózku dziecinnym wiem, że opis jest nieprecyzyjny - chodzi o piskliwy, nieprzyjemny dżwięk trudno go zlokalizować bo pojawia się wyłacznie w czasie jazdy - na postoju silnik, pracuje normalnie najczęściej pojawia się przy dynamicznym ruszaniu na niskich biegach oraz na nierównościach na drodze stawiam na łoźysko przedniego koła lub jakieś luzy w zawieszeniu - czy ktoś miewał tego typu problemy? :icon_rolleyes: