MAjoRe

Można wlać zwykły płyn taki jak do aut. np. Borygo z orlenu ? Jak nie, to czym one się róznią ?

Witam, proste pytanko Po sciągnięciu chłodnicy można później zalać ją tym samym płynem, czy trzeba kupić nowy ? dzięki za odpowiedź Pozdrawiam MAjoR

http://www.dynotech.pl/sportbikecam.html Pozdrawiam

Sv`ka na 3 z gazu na gume to idzie, ale w komiksach :icon_rolleyes: A z jazdą na gumie w mieście to jest wszystko ok, ale niektórzy nie mają kompletnie wyobraźni. Wyprzedzać na kole osobówki albo tiry, w miejscach gdzie przebywa wiara ludzi. Chore. Ciekwawe, czy ktoś się zastanowił co będzie jak coś pójdzie nie tak. Wczoraj widziałem gościa co zapierdziela na gumie pomiędzy torami tramwajowymi...

Fakt, że trzeba zrozumieć innych. Ludzie rzucają mięsem jak tylko w nocy dobiega do ich uszu dzwięk ryczącej maszyny. W ciągu dnia rycze ile tylko moge, bo kocham ten odgłos niosący się niczym muzyka z przelotowego wydechu :icon_razz: Ale po 23, staram się nie przeginać, bo wiem że jak się zrobi pusto na ulicach to dźwięk niesie się jak cholera. Sąsiedzi skreślili mnie z listy osób przyjaznych środowisku, ale co tam. ta muzykaaa....

Możesz, ale chyba tylko w mieście Poza terenem zabudowanym jest to zabronione. Pozdrawiam

Najgorsze na poslkich drogach, nie są dziury, tylko jezdnia nierówna poprzecznie. Podbija ci oponę do góry i wtedy o shimmy nie trudno. Ostatnio miałem taki przypadek, naszczęcie udało się to opanować. Kolega niech wraca jak najszybciej do zdrowia, bo to jest dla nas wszystkich najważniesze. Pozdrawiam

Nie boją się tylko wariaci. Każdy przy zdrowych zmysłach odczuwa strach, jakieś lęki. Zawsze zanim wsiąde na moto mam lekkie wiercenie w żołądku, ale kiedy odpalam maszyne, to wszystko mija. Koncentruje się tylko i wyłącznie na jeździe. Oczywiście kiedy siedze sobie spokojnie w domku, czuje się bezpiecznie to czasami przychodzą ciemne myśli. Co by było gdyby... Cieszmy się jazdą i oby była bezwypadkowa.

No właśnie, mnie też to od zawsze interesowało. W przypadku katamaranów na zdjęciu musi być widoczna twarz kierowcy i oczywiście blachy. Jak nie widać kierowcy to fotke mogą sobie wyrzucić do kosza (chyba ) A jak jest w przypadku motorów ? Twarzy nie widać :biggrin:

Buciki są rewelacyjne, na początku cieżko się w nie wcisnąć , ale po rozchodzeniu są ok. przede wszystkim wygodne i biegi jakoś tak lepiej wchodzą :P aha, w inter-motors we wrocku miesiąc temu dałem 800,-

Mam pytanie odnośnie tych domków ilo osobowe i jak to dokładnie wygląda? chyba nie są to baraki do których wejdzie 20 osób :D , chociaż takie akcje też są fajne :evil:

Ja też się piszę, chociaż nie wiem gdzie, kiedy co i dlaczego? ;) p.s. Pojadę za Sosną :)

Witam Ja niedawno, miesiąc temu rejestrowałem swoją suzuki sv 650s, także z Belgii. Musisz najpierw przetłumaczyć dokumenty umowę i breif ok. 150 zl Opłata za zwolnienie z podatku, muszisz wypełnić wniosek w urzędzie skrabowym 150 zł Pierwszy przegląd w polsce ok 120 zł, ubezpiecznie przy maksymalnych znizkach 120 zł (OC + NW) Ja mam w Allianz No i w końcu rejestracja, wszystkie dane przepisują z tłumacznia briefu, bo umowa to tylko stwierdzenie, że pojazd jest twoją własnością. Teraz za rejestrację muszisz zapłacić ok 600 zł, bo 500 zł kosztuje karta pojazdu. Z dniem 1 maja tej karty ma już nie być i odchodzi ci od kosztów 500 zł. Spora kasa, ale ja wiedziałem, że nie wytrzymam do maja i zarejestrowałem teraz. ;) Decyzja nalezy do Ciebie Pozdrawiam Major

mówcie kiedy pijemy, ale 72 butelki to ciężko będzie wypić w jeden wieczór, chociaż nic nie jest niemożliwe ;) Tylko jak to przewieźć ? :) bo do mojego moto zmieści sie tylko 200 ml :) aha i 17 litrów do baku ;)