IrekS

No byłem na motobazarze, ale niestety nikogo ze znajomych nie spotkałem (no może poza moim szwagrem i jego dziewczyną). Pozdro

Asmo koledzy są i to wielu, problem w tym , że to właśnie jeden z kolesi mnie poprosił co bym za niego właśnie poszedł bo idzie na zabawe czy coś takiego. Dziwne by teraz było szukać podmiany za mnie :evil: , ale bawcie się dobrze. Pale wywal za mnie 1 browka :icon_biggrin: I koledzy tylko mi nie nie szaleć za bardzo z Beti, co by oprócz wspomnień z tej imprezy jeszcze czegoś do domu nie przywiozła :notworthy: tata Mirek by chyba niezłego zonka zaliczył :crossy: ale by był czad :) To żart oczywiście :wink: Pozdro.

No dobra film jak film, jest i dobrze, mucha w połowie lutego - niezły czad :bigrazz: bawcie się dobrze w sobote, ja niestety muszę iść do pracy - ktoś musi pracować co by ktoś inny mógł się bawić :) Pozdro

No właśnie, hehe w końcu :icon_biggrin:

No może coś z tego wyjdzie, jakość ....... no taka jaka jest, ale nie o to chodzi. Pozdro Cichowo

Beti, też jest 100 MB, dobra zmniejsze dzisiaj i zapodam. Pozdro

No właśnie różniece są. Sam kiedyś się doszukiwałem różnic i wyszło mi ich conajmniej kilkanaście, a na pewno wszystkiego nie znalazłem :) No i temat pękających ram, czy on się nigdy nie skończy, zawsze ktoś wyskoczy z tymi pierdołami. Jeszcze trochę to będę musiał udać się do znajomego psychoanalityka w celu uspokojenia skołatanych nerwów :banghead: Pozdro.

No nie wiem, ale sprawdź, zx to jednak troszkę inne maszyny niż zzr, sprawdź to będziesz wiedział :icon_razz:

Nie wiem jak jest w zx-10, w mojej kawie zzr 1100 nie muszę, ale to rocznik 95, lecz mimo to zawsze wciskam, w większości nowszych maszyn bez wciśnięcia podczas rozruchu sprzęgła nie zapalisz moto, sprawdź to , kilku moich kolesi z którymi latam tak właśnie ma i to w różnych maszynach. Pozdro.

Na tył też dobre zakładaj, to w końcu hamulce, nie zapominaj o tym, różne techniki mają ludzie przy hamowaniu, ja jestem z tej szkoły co używa zarówno przodu jak i tyłu (oczywiście najczęściej razem). Pozdro

Wciskasz sprzęgło przy odpalaniu ?

Nie bardzo Pale film zmniejszyłem do 195 MB , a na tej stronie co podałeś max. 100 MB, dobra po południu zmniejsze do 100 MB, tylko nie wiem co z jakością będzie, ale zobaczymy.

pamiętacie stronę na której umieszczali filmy z rybola, gdzieś mi się to zapodziało, podajcie jakąś to zaraz umieszczę filmik. Pozdro

Cześć koleżanki i koledzy, no co tam u was słychać :) U mni tak sobie, pracować się nie chce, nuda ogólna w tym Rawiczu nic się nie dzieje i takie tam inne pierdy. Polatał bym już sobie ;) Mam już wszystkie części zamienne do Kawki (klocki, płyny , filtry itd.) jak się tylko troszkę cieplej zrobi powymieniam wszystko i w trase :) Juz wiem jak zmniejszyć objętość filmu :buttrock: wieczorem go umieszcze. Pozdro

Ja mam EBC HH i jest w porządku.

Nie ma sprawy Ario, ten świat jest ale mały, a tak swoją drogą to z Pawła niezły pistolet jest :icon_mrgreen: Wystarczyło parę piwek , kilka młodych dziewczyn na horyzoncie :lapad: i chłopak oszalał

Dzięki coś będę musiał wymyślić. Pozdro

wujek a co to za tulejka (11012) i gdzie ona przychodzi ? Jednak jest tam jakieś mocowanie.

Dlatego moją Kawe sprowadziłem z Niemiec :notworthy:

Cześć bar27 dzięki za odpowiedź, czekam na fotki lub jakąkolwiek odpowiedź. Pozdro

Witam, kupiłem moje moto już bez w/w osłony, kupiłem okazjonalnie taką osłonę, ale nie za bardzo chce pasować, mocowanie od strony zewnętrznej jest ok. ale jakoś tak od strony wewnętrznej (koła) nie za bardzo mi pasuje, jest tam jakiś otwór do mocowania, ale w moim wachaczu nie ma otworu z gwintem od strony wewnętrznej. Mam pytanie czy różniły się osłony w starszych i w nowszysch wersjach zzr ?, ja mam Kawę z 1995 r. Jeśli nie to może ktoś powie mi jak to coś zamontować, bo nie bardzo wiem :icon_biggrin:, a może ktoś zrobi kilka fotek i kopsnie mi na mojego emaila, bardzo by mi to pomogło. Pozdro.

Dokładnie tak jak Patriko mówisz, miałem okazje się przejechać kolegi Hondą CBR1100 i jakoś tak inaczej się zbierała niż moja Kawa, wydaje mi się, że Kawa bardziej brutalnie się zbiera, ale to tylko moje zdanie i każdy może mieć oczywiście swoje. Co prawda "dziewiątka" a ZZR-1100 to toroszke inne maszyny, ale ........ to zawsze Kawasaki :wink: . Pozdro

Rudy już kiedyś pisałem, ale jak chcesz to opiszę moją Kawe jeszcze raz. To 1995 r. , pierwsza rejestracja w niemczech chyba 06/95, jestem 4 właścicielem, moto sprowadzone było z Niemiec, jestem pierwszym właścicielem w Polsce. Poprzedni właściciele to niemcy, wg briefu to ludzie urodzenii przed 1964 rokiem. Maszynaka to model ZZR-1100-D3 z 1995 r. czyli po liftingu z 2 wlotami , inną ramą itd. Kupiłem ją 20.02.2006 r. , gość chciał 12500 zł ale utargowałem do 11500 zł i jeszcze załatwił mi od ręki przegląd techniczny, no i przywiózł mi swoim busem do mojego garażu. Przejechałem w zeszłym sezonie kilka tysięcy km i wszystko było ok. Teraz niestety czekają mnie standardowe wymiany klocków, oleju, płynu hamulcowego, przedniej zębatki, no i nie wiem co z przednią oponą, ale to jeszcze zobaczę. Ogólnie jestem bardzo zadowolony pomomo lekich problemów na początku z opanowanie mocy i wagi mojej Kawki, polecam mocno tą maszynkę wszystkim którzy lubią troszkę adrenalinki podczas letnich przejażdżek. Pozdro.

Właśnie , tak powstają mity, no ale cóż tak już jest skonstruowany ten świat. Pozdrawiam.

Asmo, najważniejsze, że ten od fuck you ci pozostał, on jest najważniejszy :cool: Szczerze mówiąc jak mogła ci to zrobić kochana kawunia, , byłem wczoraj w garażu i opowiedziałem mojej co ci twoja zrobiła, odpowiedział mi, że to musiał być nieszczęśliwy przypadek, że kawunie swoich właścicieli tak nie biją :rolleyes: No ale my tu gadu gadu a czas leci. Beti masz racje, będzie być może nas z Rawicza więcej. Dobrze by było kiedyś się w tej nieudanej zimie spotkać i dać sobie w palnik :crossy: potem z Beti pojedziemy PKP do domku :) oj co się będzie działo w tym pociągu :) No nie to oczywiście żart, ale spotkać musimy się kiedyś koniecznie :) Jak narazie to wszystkiego dobrego w tym nowym roku. Asmo i Pale, pamietajcie, że na początku sezonu jestem u was na ustawianie zaworów i gaźników. Chyba, że za zawory sam się wezmę, a gaźniki zostawie wam, no jeszcze zobaczę. Jak na razie kompletuje części do mojej kawy co by w nowym sezonie bezpiecznie mozna było polatać. Troszkę to kosztuje, klocki, olej, filtr, zębatka, płyn hamulcowy, płyn chłodniczy no i nie wiem co z przednią oponą , no ale cóż takie są koszty naszego hobby :) Pozdrawiam was wszystkich i do zobaczyska.