Skocz do zawartości

Problem z GSXR 750 Zaczęło się po ostatniej jeździe w deszczu


Mateq
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Mam problem z moim Suzuki GSXR750 k6. Otóż podczas jazdy na niskich obrotach, tak do około 4tyś co jakiś czas obroty gwałtownie spadają do 0 na około 2 sekundy ale motocykl nie gaśnie, zaczyna wtedy świecić kontrolka od immobilizera i na liczniku wyświetla check. Dzieję się to tylko na rozgrzanym silniku. Zaczęło się to dziać po ostatniej jeździe w deszczu. Co to może być?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wewnątrz wtyczek sucho wiec raczej to nie to. Nie dzieje mi się to tylko w deszczu. Dzieje się to za każdym razem jak dobrze nagrzeje motocykl i jadę na niskich obrotach do około 4 tyś, na wyższych żadnych anomalii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że wtyczka sucha to jeszcze nie sukces. Styki nadal mogą być zaśniedziałe lub też mogło zeżreć przewody przy konektorach. Niskie obroty to większe wibracje.

Podpisuję się pod teorią Bimbaka i poświęciłbym więcej czasu na przejrzenie wszystkich kostek.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz się upierać że to nie woda we wtyczkach to sprawdź błędy, ewentualnie zobacz czy jak tak szarpie nie wyświetla FI na zegarach.

Ale generalnie powinno być tak że puki nie masz błędów to winne są połączenia elektrycznie. Nie bardzo też kojarzę co by mogło się zmieniać po 4k obrotów. Dziwne zachowanie tylko na niższych obrotach tym bardziej wskazuje na problem natury elektrycznej/połączeniowej czyli takiej która nie wywołuje usterki wg ECU.

To samo może sugerować pojawianie się tego na ciepłym silniku czyli gdzieś jest woda która zaczyna sprawiać problem dopiero kiedy zamienia się w parę np przekłamuje odczyt z tps, iap lub iat. To jednak moim zdanie wywołałoby błędy FI

Edytowane przez Bimbak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na prawdę wygląda na problem elektryczny. Check i immo nie powinny mrugać. Obczaj czy nie zalało kostki anteny immo (pierścień wokół stacyjki). Ewentualnie kiepskie połączenia, luźne piny wtyczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra wszystkie połączenia na przodzie i pod airboxem dokładnie przejrzane. Zaśniedziałe było jedno akurat od zegarów. Kostka od immo nie zalana. Niestety muszę czekać, aż przyślą mi linkę od gazu i wtedy będę mógł sprawdzić czy wszystko działa jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że już problem zażegnany ale jednak nie. Jeździłem dobrą godzinę problem nie występował, aż obroty znowu spadły jednak już nie w takiej częstotliwości jak poprzednio, spadło kilka razy i później się nie pojawiało. Chyba będę musiał gdzieś zdiagnozować to na kompie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Problem rozwiązany jakiś czas temu, napisze może komuś się kiedyś przyda. Okazało się, że po prostu wyrobiła się sprężyna przytrzymująca stopkę boczną. Deszcz to był zbieg okoliczności. Im dłużej jeździłem tym mniej dociskała czujnik i spadały obroty do 0. Domyśliłem się po tym, jak całkowicie mi zgasł i po ponownym odpaleniu gasł przy wrzucaniu pierwszego biegu. Ale i tak dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...