Czy taka kurtka pasuje na choppera?

[ehoo]

http://www.akcesoriamotocyklowe.pl/product...eb5b15f61d745d6

 

szukam w miare uniwersalnej, nie koniecznie skorzanej. nie gryzie sie z xvs?

pytam tylko jak Wam sie to widzi.

 

Widzi się! Ubieraj co chcesz i nie przejmuj się nikim. To ma sie tobie podobać, tobie ma tobie być wygodnie i ciebie ma na to być stać. Co inni powiedzą to ich problem. Jeśli mielibyśmy dopasowywać ubiór do gustów ogółu to musielibyśmy chodzić w mundurku (takim czy innym), a czy to nie jest obciach?

 

Pozdrawiam

Edytowane 12 Czerwca 2008 przez ehoo

[gnida]

A ja zw swojej skromnej strony tylko jedno zdanie je**ć konwenanse.

[Kubrick]

Wlasnie tez jestem na kupnie, i ta co pokazales jest niezla. :notworthy:

[Czarek-fighter]

Obleci, jest ....chociaż przyznam, że ja raczej na pewno uderzałbym w skórę (black) i tylko w skórę (black)...

 

Hah mam tak samo jak ty :lapad:

 

Co do tej kurtki to nie jest zła, ale wygląda trochę skuterowo,

[Szafir]

pogadajcie z kimś kto zaliczył dłłuugiego szlifa na moto. Gwarantuje że textylnej odzieży nie kupi nigdy. poza tym w mieście przy 25-35 st.C nie ma bata - leje się ze skór i z ortalionów. co do stylu - OK jak Cię wali styl to jeździj w gumiakach, albo sportowym kombi i kowbojkach z frędzlami.

Jedynu plus to nieprzemakalność na długą metę.

PS

wszystko autopsja.

[hary kapuchan]

pogadajcie z kimś kto zaliczył dłłuugiego szlifa na moto. Gwarantuje że textylnej odzieży nie kupi nigdy. poza tym w mieście przy 25-35 st.C nie ma bata - leje się ze skór i z ortalionów. co do stylu - OK jak Cię wali styl to jeździj w gumiakach, albo sportowym kombi i kowbojkach z frędzlami.

Jedynu plus to nieprzemakalność na długą metę.

PS

wszystko autopsja.

 

A M E N !

[Kubrick]

Ech, bo to jest tak, że po prostu, żeby był sens, to trzeba zainwestować trochę. Myślę, że jak ktoś zaliczył szlifa w tekstylu, ale w porzadnym, to nie ma co narzekać. Bo mozna tez zaliczyc glebe w skorze za 100 złotych i byc mocno obtarganym. No ale przeciez skora! Mysle, ze nie ma reguly, a dobra ochrne daja, niestety, drogie kurtawiki- i skorzane i tekstylne. Pozdrwionka.

[Szafir]

niestety nie ... był test odzieży textylnej, dżinsów i skóry. Test na ścieralność - czyli typowy poślizg. Przy uderzeniu mają znaczenie ochraniacze, żółwie itp - no ale później lecisz po asfalcie kilanaście / dziesiąt metrów - i tu zaczyna się problem w materiałach... dlatego nie ma (jak na razie biorąc pod uwagę cena/jakość) nic lepszego niż skóra - obojętnie ramona czy kombi na sporta - ale na ślizgi skórka ponad wszystko. Oto mi chodziło. Co do testów to było jakoś tak (nie pamiętam parametrów, vmax, obciążenia)- dżins 5 m, tex koło 10 , skóra 17m - jakieś takie proporcje.

[Kubrick]

No dobra. Moze i tak. Moze i masz racje. Niestety, za sensowna skore trzeba dac troche kasy, a w textach, placisz mniej, a przynajmniej jakies minimum ochrony jest. Dobre i co. :rolleyes:

[piter 1600]

Za minimum ochrony to się w ogóle nie opłaca kasy,też niemałej dawać.Porządna skórę można kupić z drugiej ręki już za nie wielkie pieniądze.A tex nie wytrzyma tyle czasu co skóra.

[Kubrick]

Ja tam uwazam, ze jednak lepiej miec text z jakimis tam protektorami, niz w bluzie jezdzic. Skore to bym sama chetnie kupila z drugiej reki, ale nijak nie moge znalezc.

[piter 1600]

Najlepszym miejscem na zakup wdzianka z drugiej reki są motobazary.Ale czasem w zwykłym szmateksie można trafić ładną rzecz i to bardzo często nową za dosłownie kopiejki.

Edytowane 13 Czerwca 2008 przez piter 1600

[Kubrick]

Wiem, wiem, nawet w szmateksach bylam... Ale cos szczescia nie mam... i chyba skonczy sie na tym, ze kupie jakis text, zeby bylo cokolwiek.

[piter 1600]

Cierpliwości dziewczyno.Pozdro

[Kubrick]

Cierpliwosc niby jest, ale chcialabym pojezdzic- niekoniecznie w koszulce. :banghead: