na rybkę ??

[motoivan]

Masz na myśli rachunek? :] :D

To moźe ja się jeszcze zastanowię . :icon_rolleyes:

[sowa4]

To moźe ja się jeszcze zastanowię

nie daj sie zastraszyc;)

widzimy sie popoludniem

[widurek]

Ja też się zastanawiam. Czy wiadomo ostatecznie gdzie i o której jest zbiórka i dokąd jedziemy ?

pozdr.

[sowa4]

ostatecznie gdzie i o której jest zbiórka i dokąd jedziemy

tutaj masz wszystko - bez zmian

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...dpost&p=1496117

 

[Estrella]

Nie ma problemu, przybywaj !

Ale jako nowy dostaniesz na miejscu zadanie specjalne :biggrin: ( i nie pękaj, przeciętnemu nowemu do wykonania zadania wystarczą umiejętnosci nabyte na lekcjach matematyki w szkole podstawowej)

 

A taką jedną na motorze też przygarniecie? Zabiorę kalkulator dla łatwiejszego wykonania zadania :biggrin:

 

[sowa4]

Zabiorę kalkulator dla łatwiejszego wykonania zadania

oj tam zaraz taka technika,

znajda sie chetni, by uzyczyc rak i nog (jak Twoich palcow zabraknie;)

[Estrella]

znajda sie chetni, by uzyczyc rak i nog (jak Twoich palcow zabraknie;)

 

cóż za kusząca propozycja... w takim razie liczydła zostawiam w domu

[ptaq_]

A taką jedną na motorze też przygarniecie? Zabiorę kalkulator dla łatwiejszego wykonania zadania :biggrin:

Wreszcie się zdecydowałaś :wink:

 

 

 

ps. Przygarniemy :flesje:

[roberto1002]

Ponieważ przybywa nowych chętnych na środowe wypady, to zachęcam do poczytania trochę na temat zasad poruszania się w grupie:

http://www.scrc.pl/index.php?s=16

 

Starym wyjadaczom też nie zaszkodzi odświeżenie wiedzy :icon_mrgreen:

[ptaq_]

To może jeszcze przypomnę ten link:

 

http://www.sunsethog.com/groupRiding.html

 

 

[Joey]

Było spoko, chociaż fakt, że droga troszkę korkowata.

Za to jak w podgrupach gnaliśmy na after Tymbarka do 2oo to 2 razy bym zrobiła za puszkowy garaż, a raz za ozdobny kątownik na styku ciężarówki i autobusu MZK (numeru nie pamiętam). To nie była rybkowa jazda dla żółtodziobów, o nie :eek: Następną taką razą pojadę za GPS-em w pudełku, a nie na motocyklach :icon_razz:

[mandaryn]

 

"To nie była rybkowa jazda dla żółtodziobów, o nie :eek: "

 

 

...bunkrów nie było, ale też było zajebiaszczo :crossy:

Edytowane 24 Września 2009 przez mandaryn

[WOJTEK:)]

Hej,

ja jako narybek świetnie się bawiłem na wypadzie :buttrock: , a to już kolejny :)...

 

Jest super ekipa.

 

Pozdrawiam

[Peterek]

A gdzie foty z tego boskiego zakończenia. :icon_question:

I czy Teosik za mną tęskni. :bigrazz:

 

Moje są w stopce

 

pozdro

[mandaryn]

...cudowna woda była mniej cudowna na drugi dzień :-))))))))))))))