zielin Opublikowano 6 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 cale szczęście cylindra nie przytarłem i niestety nie rozwiazałem dalej swojego problemu wydaje mi sie ze to gaźnik podaje zbyt malo mieszanki, bo gdy chciałem specjalnie zalać świece, by zobaczyć czy dochodzi wystarczajaca ilosc paliwa swieca byla suchutka nie wiecie co to moze byc za przyczyna?przepychalem juz dysze podnosilem poziom paliwa i nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel_scibior Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 W jaki sposób chciałeś zalać świecę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielin Opublikowano 6 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 no wylaczlem by nie szla iskra włączyłem ssanie i trzymalem caly czas gaz jak go kopalem i swieca była suchutka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wicek15 Opublikowano 6 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 Weź wyczyść gaźnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielin Opublikowano 6 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2008 ale co dokładnie bo ja już czyściłem dysze a rdzy z baku w gaźniku nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SamotnyWilk Opublikowano 7 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2008 Odkręć gażnik,i włóż go do ropy (rozpuści wszystkie syfy),potem przedmujaj go porządnie kompresorem,szczególnie dysze. Ustaw prawidłowo iglice i mieszanke i musi chodzić nie ma bata,jesli to nie pomoże to nie bedzie to wina gażnika kolego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielin Opublikowano 15 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 Byłem z nim u mechanika zrobił to w 5 min nie wiem jak to możliwe ale zrobił. Zmniejszył przerwę na świecy zobaczył gaźnik i powiedział, że gaźnik jest w porządku. Kopnął go i zaraz mu się zalewała świeca. Jednak motorek przestraszył się fachowca i chodzi jak nowy. :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.