Skrzypiąca rama GSX EF

[wojtek101]

Witam mam pytanko pare razy na forum spotkałem się z wypowiedziami na temat GSX 550 EF iż należy w nich od czasu do czasu przesmarować łożyska na ramie ok :biggrin: Gdzie, jak, ale mamo o co chodzi :?

 

Mam taki malutki koreczek w ramie na połączeniu wahacza z resztą i czy to jest to miejsce jeśli tak to czy smar do łańcucha jest ok??

[qurim]

Trudno powiedzeć czy to ten "koreczek' do smarowania jest. Zwyle korki to tylko przykrywki nakrętek wahacza. Plastikowe po obu stronach ramy na osi wahacza. Smar do łańcucha wiele Ci nie da, tylko tymczasowe rozwiązane. Do smarowania powinny byc tzw. kalemitki czyli małe zaworki do których podłączasz towotnice i wciskasz smar w łozyska po cisnieniem. rzadko spotykane w japonii.

 

Żeby przesmarować dobrze tą oś wahacza to musisz ją wyjąć, umyć, wyczyściś i wtedy samrować dobrze smarem - towotem najlepiej. Później montaż częsci i bedzie ok.

Kiedyś w Suzuki RF600R coś mi skrzypiało, psikałem tu i tam, wszedzie psikalem WD40 i smarami w sprayu. Okazało się to wielką lipą. Wyszło że łozyskowanie połączenia dzwigni amortyzatora z wahaczem porostu wysiadło. Łożysko igiełkowe dzwigni poprostu zardzewiało, wytarło się i zmieliło kilka rolek łozyska więc powstał spory luz tej dzwigni. Niedobrze bo wtedy leciałem trasę Londyn-Bydgoszcz i przez Niemcy dawałem ile fabryka dała.

 

Warto sprawdzic i nasmarować wszelkie połączenia ruchome zawieszeń, tymbardziej że Twoje moto nie należy do nowych. Robota na kilka godzin ale raz w roku nie zaszkodzi a satysfakcja gwarantowana że masz moto sprawne i bezpieczne. Poza tym swietnia zabawa jeśli lubisz grzebać w motocyklach (a kto nie lubi?). :biggrin: pozdro.

[Adam M.]

Dokladnie jak to Qurim napisal jest to lacznik wahacza z amorem, jak rowniez lozyska wahacza, ktore powinny byc raz w roku rozbierane, myte i smarowane, niestety nikt tego nie robi i pozniej rama skrzypi, a motocykl przestaje sie prowadzic :biggrin:

 

Adam M.

[Gość Visuz]

Z drugiej strony gdyby człowiek chciał o każdy element motocykla tak dbać, rozkładać co chwila na części, czyścić, smarować i pucować, to by chyba z garażu nie wychodził.

[Nitomen]

moze masz na mysli polaczenie tylniej czesci ramy z czescia glowna ? umnie tez skrzypialo w miejscu laczenia , rozkrecilem wpouscilem pare kropel oleju i problem znikl :icon_razz:

[wojtek101]

Powiadasz nie wychodził z garażu ale gdy przyjdzie zima i warunki nie bardzo są za tym aby latać to aż ciągnie żeby coś rozebrać dzięki za pomoc pozdro na pewno się za to wezmę.

 

jeszcze jedno pytanko czy mnie się wydaje czy mi łańcuch się napiął przy wyższej temp otoczenia??

[Gość Visuz]

Powiadasz nie wychodził z garażu ale gdy przyjdzie zima i warunki nie bardzo są za tym aby latać to aż ciągnie żeby coś rozebrać ...

 

 

Jeśli moto to jedyne hobby to oczywiście tak. :bigrazz: