Skocz do zawartości

Nowy zacisk


rad3k
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Dzis zakladam nowy zacisk i mam pytanko, czy trzeba postepowac dokladnie tak samo jak przy wymianie samego plynu (czyli odpowietrzac do usranej smierci),czy trzeba cos jeszcze zrobic? Wydaje mi sie ,ze kiedys juz o tym czytalem, ale nie moge nic znalesc.

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeżeli zakładasz nowy zacisk to nie ominie Cię odpowietrzanie niestety.

Jeżeli wymieniasz zacisk , musisz przecież odłączyć stary i założyć nowy. Wiąże się to z rozłączeniem przewodu hamulcowego. Tak wiec bez odpowietrzania ani rusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cze...

Jasne - to samo, ale można zastosować sobie ułatwienia żeby nie było „do usranej śmierci"

1. Można podać płyn pod małym ciśnieniem (duża strzykawka) od „tyłu" przez odpowietrznik

2. Zalać normalnie podać małe ciśnienie na zbiornik płynu hamulcowego - odkręcić odpowietrznik kontrolując poziom w zbiorniczku

 

Zabiegi te wymagają trochę „softu" ale np. w samochodzie można odpowietrzyć hamulce samemu

bez pomocnika - pedała :-)) Małe ciśnienie to 0,1 - 0,2 dobrze jest zastosować reduktor

Pozdr....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wymieniasz zacisk , musisz przecież odłączyć stary i założyć nowy. Wiąże się to z rozłączeniem przewodu hamulcowego.

Pipcyk az takim laikiem nie jestem :D

 

 

Dzieki za odpowiedzi, zawsze sie wole upewnic.. Juz dosc napsulem robiac cos o czym pojecia nie mialem :D

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wymieniasz zacisk ' date=' musisz przecież odłączyć stary i założyć nowy. Wiąże się to z rozłączeniem przewodu hamulcowego.[/quote']

Pipcyk az takim laikiem nie jestem :D

 

 

Dzieki za odpowiedzi, zawsze sie wole upewnic.. Juz dosc napsulem robiac cos o czym pojecia nie mialem :D

 

Pozdrawiam,

Radek

 

Nie no spoko , co miałem napisać, "Tak " :?: :!:

Musiałem cos więcej napisać bo wyszedł by mi post w stylu " tez tak myślę" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...