Skocz do zawartości

Kolizja.. i co dalej ?


pajong
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

mam do was kilka pytań,

 

6 kwietnia godz 20 ( czyli teraz to juz 2 dni temu ) mialem kolizje drogową winny kirowca opla który zajechal mi drogę skecając z prawego pasa w lewo w dodatku w drogę pod prąd :/ przecinając tym samym mój lewy pas ruchu , w zdarzeniu braly udzial 2 motocykle i puszka, nadmienię iz szczęśliwie nikomu nic powazniejszego się nie stało bo to najwazniejsze.

ale do rzeczy

 

1. policja na miejscu zapisala to zdarzenie jako kolizja. na miejscu "była karetka" która odjechala poniewaz w ten czas nie bylo potrzeba interwencji. jednakże dnia 7.04 pasazerka z którą jechalem wylądowala w szpitalu (na miejscu wypadku lekko kulala, poobijana ) gdzie stwierdzono niewielki krwiak w okolicach pod sledziona, liczne potłuczenia, aktualnie czeka na chyba to sie nazywa tomograf poniewaz skarzy się na bule głowy, kregosłupa szyjnego

 

z tąd moje pytanie czy z powodu znalezienia się w szpitalu i wykrytego krwiaka kwalifikuje się to pod wypadek ? jesli tak czy istnieje opcja zmiany zapisu sporządzonego przez policje na Wypadek ?? czy ewentualnie musi to być potwierdzone przez biegłego lekarza sadowego

 

2. jesli chodzi o ubezpieczenie czy zwracają kasę uszkodzone kaski ??

3. jak wygląda sprawa z odszkodowaniem dla dziewczyny, pokrywa to ubezp OC ? chyba nazywa sie to ubezp. osobowe.

 

4 co z drugim motocyklem. motocykl nie uderzył w samochód bo zdązyl uskoczyc w prawo i kierując motocykl na swój tor jazdy ( pochylajac w lewo ) zaliczył szlifa :/ (motocykl moze 2 miesiące w kraju) mundurowi cos mówili ze jezeli nie uderzył w samochód to nie nalezy się oszkodowanie bo teoretycznie nie brał udziału w kolizji/wypadku, ale przeciez przez to ze opel zajechał drogę on musiał uciekać w wyniku czego zaliczył glebe..

 

5 jaki polecacie serwis dla suzuki ? gdzie najlepiej wyremontować ? jestem ze świętokrzyskiego wiec zakres poszukiwań to mniej wiecej granice Kraków - Warszawa (do obuch miast prawie tyle samo kaemów

 

 

na koniec dodam ze w ubezpieczalni jeszcze nie byłem zamierzam to zrobić rano.

zapomniałem spisać nr rej sprawcy czy będą sie o to czepiać ? numer polisy i wszelkie dane mam w razie czego mogę zadzwonić.

 

a miało być tak pięknie w Częstochowie...

widac nie dane mi rozpoczac godnie sezonu..

 

pozdrawiam wszystkich

a w szczególności tych którym się udało!

Edytowane przez pajong
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tąd moje pytanie czy z powodu znalezienia się w szpitalu i wykrytego krwiaka kwalifikuje się to pod wypadek ? jesli tak czy istnieje opcja zmiany zapisu sporządzonego przez policje na Wypadek ?? czy ewentualnie musi to być potwierdzone przez biegłego lekarza sadowego

 

2. jesli chodzi o ubezpieczenie czy zwracają kasę uszkodzone kaski ??

 

ad. 1. wypadek to zdaje się po 7 dniach pobytu w szpitalu. nie dać się więc wyrzucić wcześniej :icon_razz:

w notatce policji już nic nie zmienisz, ale jak dołączysz akta medyczne (zbierać!) to kwalifikacja powinna się zmienić automatycznie

ad. 2. nie chcą, ale muszą. zgłosić, upierać się, przedstawić aktualną ofertę sklepu z ceną. kaski, ciuchy, reszta. upierać się, że były "prawie nowe" :biggrin:

 

co do reszty proponuję jednak poszukać w archiwum, bo sporo na temat odzyskiwania kasy po wypadkach było - zwłaszcza w dziale przepisów i tym tutaj

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do ubezpieczalni udaj się jak najszybciej bo oni nie mają za długich terminów zgłoszeń, a jak nie zgłosisz w czasie to bye bye kasa i nic nie zrobisz, i pamietaj zgłoś dokładnie w tej firmie, w której winowajca ma oc, nie wiedzieć czemu sporo ludzi domyślnie zawiadomienie o szkodzie zanosi domyślnie do PZU, a jeżeli winowajca nie ma w PZu oc to będzie problem już,

 

co do szkód na pasażerce to jeśli koleś miał NW to z tego można spróbować pociągnąć,

 

co do drugiego moto, to skoro brał udział to powinien występować na notatce (skoro już były gliny), a jeżeli nie ma to problem, i ja bym się awanturował od razu na miejscu, tak czy siak właściciel drugiego moto też powinien się zgłosić razem z tobą podając okoliczności i dane oraz nr polisy winowajcy

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do ubezpieczalni udaj się jak najszybciej bo oni nie mają za długich terminów zgłoszeń, a jak nie zgłosisz w czasie to bye bye kasa i nic nie zrobisz, i pamietaj zgłoś dokładnie w tej firmie, w której winowajca ma oc, nie wiedzieć czemu sporo ludzi domyślnie zawiadomienie o szkodzie zanosi domyślnie do PZU, a jeżeli winowajca nie ma w PZu oc to będzie problem już,

 

co do szkód na pasażerce to jeśli koleś miał NW to z tego można spróbować pociągnąć,

 

co do drugiego moto, to skoro brał udział to powinien występować na notatce (skoro już były gliny), a jeżeli nie ma to problem, i ja bym się awanturował od razu na miejscu, tak czy siak właściciel drugiego moto też powinien się zgłosić razem z tobą podając okoliczności i dane oraz nr polisy winowajcy

 

pzdr

 

mysle ze jesli nie wiesz to lepiej sie nie wypowiadaj.

 

na zgloszenie szkody masz minimum 3 lata ale najlepiej zrobic to odrazu

szkode sie zglasza u ubezpieczyciela sprawcy zarowno szkode osobowa jak i majatkowa zglaszamy z ubezpieczenia OC. dodatkowo szkody osobowe mozemy rowniez zglosic z wszelkich dobrowolnych ubezpieczen.

za kaski/ubrania i wszystko co uleglo uszkodzeniu odszkodowanie nalezy sie z OC sprawcy - czasem trzeba zglosic to jako druga/trzecia szkode.

szkode za uszkodzenia ciala zglaszamy zazwyczaj po zakonczeniu leczenia ale lepiej kontaktowac sie z ubezpieczycielem i nic nam sie nie stanie jak zglosimy to przed zakonczeniem leczenia - bedziemy mogli dochodzic zaliczek itp.

za inne pojazdy ktore w wyniku zdarzenia ucierpialy i mialo to zwiazek przyczynowo skutkowy ze zdarzeniem nalezy sie odszkodowanie - pojazdy nie musza miec kontaktu - jest to szkoda bezkontaktowa.

kazdy z poszkodowanych oddzielnie zglasza szkode i podaje okolicznosci w taki sposob w jaki je widzial - roznice sa zawsze ale to jest normalne - kazdy obserwuje i zapamietuje inne szczegoly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze jesli nie wiesz to lepiej sie nie wypowiadaj.

 

na zgloszenie szkody masz minimum 3 lata ale najlepiej zrobic to odrazu

szkode sie zglasza u ubezpieczyciela sprawcy zarowno szkode osobowa jak i majatkowa zglaszamy z ubezpieczenia OC. dodatkowo szkody osobowe mozemy rowniez zglosic z wszelkich dobrowolnych ubezpieczen.

za kaski/ubrania i wszystko co uleglo uszkodzeniu odszkodowanie nalezy sie z OC sprawcy - czasem trzeba zglosic to jako druga/trzecia szkode.

szkode za uszkodzenia ciala zglaszamy zazwyczaj po zakonczeniu leczenia ale lepiej kontaktowac sie z ubezpieczycielem i nic nam sie nie stanie jak zglosimy to przed zakonczeniem leczenia - bedziemy mogli dochodzic zaliczek itp.

za inne pojazdy ktore w wyniku zdarzenia ucierpialy i mialo to zwiazek przyczynowo skutkowy ze zdarzeniem nalezy sie odszkodowanie - pojazdy nie musza miec kontaktu - jest to szkoda bezkontaktowa.

kazdy z poszkodowanych oddzielnie zglasza szkode i podaje okolicznosci w taki sposob w jaki je widzial - roznice sa zawsze ale to jest normalne - kazdy obserwuje i zapamietuje inne szczegoly.

 

to sobie sprobuj wyegzekwować te 3 lata a wtedy się sam cwaniaku wypowiadaj, wiem z autopsji nie 1 przypadku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to sobie sprobuj wyegzekwować te 3 lata a wtedy się sam cwaniaku wypowiadaj, wiem z autopsji nie 1 przypadku

 

dziękuję za uwagę. Z autopsji i 10 lat doświadczenia mówię ci nie wiesz nie mów.

 

http://www.midaslex.pl/?page=przedawnienie_roszczen

 

Każda osoba poszkodowana w wypadku komunikacyjnym powinna zwrócić uwagę ma fakt, że jej roszczenia nie będzie można dochodzić w nieskończoność. Tego typu roszczenia z czasem ulegają przedawnieniu, co oznacza, że zakład ubezpieczeń będzie mógł skutecznie odmówić wypłaty odszkodowania. W grę wchodzą dwa terminy przedawnienia roszczeń. Pierwszy to 3 lata od chwili kiedy poszkodowany dowiedział się o fakcie wyrządzenia mu szkody i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Drugi termin to 20 lat od chwili wypadku drogowego, jeżeli spowodowanie wypadku stanowiło przestępstwo. W większości przypadków można dość jasno rozgraniczyć owe dwa terminy, jednakże zdarzają się sytuację, w których ciężko jest jednoznacznie określić obowiązujący w danym przypadku termin przedawnienia. Nie zwlekaj! Niezwłocznie wypełnij formularz wstępnego zgłoszenia szkody, a my bezpłatnie określimy właściwy termin przedawnienia Twojego roszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to niestety jest, że w Polsce ubezpieczalnie lubią unikać odpowiedzialności więc te 3 lata to nie są zbyt realne, mówimy tu oczywiście o samym zgłoszeniu szkody bo o to chodzi od początku!!!,

pojawiają się chociażby problemy z oszacowaniem rzeczywistej szkody z powodu zbyt dużego upływu czasu itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypadek jest wtedy gdy któraś osoba doznała obrażeń gdzie potrzebna jest pomoc medyczna.

 

Teraz tylko jakaś opinia lekarza ratuje, że krwiak musiał powstać podczas zderzenia itp.. bo może być tak że np. ona zrobiła to po wypadku i wtedy ubezpieczyciel nie bedzie chciał zapłacić bo nie bedzie to wiarygodne, będzie traktował bardziej jako wymuszenie....

 

Szczerze, troche ciężki orzech do zgryzienia. Natomiast przerobić kolizje na wypadek to nie ma problemu, tylko musiała by teraz chwile pochorować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypadek jest wtedy gdy któraś osoba doznała obrażeń gdzie potrzebna jest pomoc medyczna.

 

Teraz tylko jakaś opinia lekarza ratuje, że krwiak musiał powstać podczas zderzenia itp.. bo może być tak że np. ona zrobiła to po wypadku i wtedy ubezpieczyciel nie bedzie chciał zapłacić bo nie bedzie to wiarygodne, będzie traktował bardziej jako wymuszenie....

 

Szczerze, troche ciężki orzech do zgryzienia. Natomiast przerobić kolizje na wypadek to nie ma problemu, tylko musiała by teraz chwile pochorować...

 

Coraz więcej ekspertów w tym dziale, kolego Koronol zanim zaczniesz udzielać rad, poczytaj chociaż archiwum w dziale przepisy dotyczącym likwidacji szkody powypadkowej. A potem zapraszamy do dyskusji. Pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdarzenie słusznie zostało zakwalifikowane jako kolizja.. teraz żeby zrobić z tego wypadek to rzeźbienie w gó*nie.

 

pzdr

 

zdarzenie słusznie zostało zakwalifikowane jako kolizja.. teraz żeby zrobić z tego wypadek to rzeźbienie w gó*nie.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...