Geometria...pytanie

[elan]

Witam

Byłem dziś oglądać zx6r, którego zamierzałem kupić. Oglądałem zdjęcia w jakim stanie był przywieziony do kraju, ogólnie tylko przetarta lewa owiewka i rozwalony tylny kierunkowskaz.

W trakcie jazdy próbnej po puszczeniu kierownicy przy prędkości ok. 90km/h zauważyłem, że motocykl lekko ściąga na lewą stronę.

Wg kresek na wahaczu wyglądało jakby koło było nierówno skręcone (różnica jednej kreski)

Jak uważacie, różnica jednej kreski może powodować zauważalne ściąganie? Lagi wykluczam

Edytowane 7 Kwietnia 2008 przez elan

[Piekarz]

ja bym nie sugerował się zdjęciami...handlarze mogli je zrobić w połowie naprawy...tak jest czesto z samochodami...badz ostrożny przy kupowaniu motorów po szlifie...popatrz dobrze na ramę...

[kazan]

jak najbardziej różnica o jedną kreskę powodowała by ściąganie, pytanie tylko po co ktoś tak to ustawił, możliwe, że rama jest krzywa i jak ustawisz dobrze koło to będzie śiągać jeszcze bardziej, a ów przekoszenie koła miało to zamaskować

[elan]

jak najbardziej różnica o jedną kreskę powodowała by ściąganie, pytanie tylko po co ktoś tak to ustawił, możliwe, że rama jest krzywa i jak ustawisz dobrze koło to będzie śiągać jeszcze bardziej, a ów przekoszenie koła miało to zamaskować

Właściciel nie jest handlarzem i nie ma żadnego pojęcia o motocyklach, sprowadził go sobie indywidualnie 2 lata temu (moto było 3 miesięczne) i zrobił nim 3000 km.

Chce żebym te koło sam sobie ustawił bo on się na tym nie zna, a jeśli to nic nie pomoże to on zapłaci mi koszty paliwa za niepotrzebny dojazd (mam 350 km w jedną stronę).

Zastanawiam się czy jest sens jechać, stąd pytanie odnośnie tej "jednej kreski"...

[bartek gawlik]

Właściciel nie jest handlarzem i nie ma żadnego pojęcia o motocyklach, sprowadził go sobie indywidualnie 2 lata temu (moto było 3 miesięczne) i zrobił nim 3000 km.

Chce żebym te koło sam sobie ustawił bo on się na tym nie zna, a jeśli to nic nie pomoże to on zapłaci mi koszty paliwa za niepotrzebny dojazd (mam 350 km w jedną stronę).

Zastanawiam się czy jest sens jechać, stąd pytanie odnośnie tej "jednej kreski"...

trzeba było od razu poprawić ustawienie i przejechać się po. Moto po szlifie więc musisz być uważny, jednak przestawienie koła o jedną kreskę może powodować takie zachowanie o jakim mówisz z powodzeniem. Jeśli moto poza tym o czym piszesz godne uwagi to ja bym podjechal jeszcze raz. Najlepiej ustaw to koło dokładnie suwmiarką, wtedy będziesz miał pewność.