mako_15 Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Witam, mam problem z moja Kawa. Po okolo 2 tygodniach od ostatniej jazdy poszedlem do garazu zeby odpalic moto. Kiedy przekrecilem kluczyc okazalo sie ze akumulator jest tak rozladowany ze nawet nie uruchamia sie komputer tylko kontrolki bardzo slabo sie pala. Akumulator poszedl do ladowania. Po naladowaniu wskazywal 13,5V. Wsadzilem go do moto i zaczely sie dziac dziwne rzeczy. Na poczatku bylo tak ze akumulator szybko sie rozladowywal do 10V. Pozniej (po naladowaniu) kiedy przekrecalem kluczyk to miernik wskazywal 7V. Wygladalo to tak jakby robilo sie zwarcie w instalacji. O dziwo kiedy akumulator troche postal, po ponownym podlaczeniu juz takie cos sie nie dzialo.Postanowilem odpalic moto z drugiego akumulatora (samochodowego). Problem jest taki ze motor odpala po czym natychmiast gasnie (gasna tez wtedy wszystkie kontrolki, jakby dochodzilo do przerwania obwodu elektrycznego). Na ssaniu nie moglem w ogole go uruchomic. Jak odkrecilem manetke to dzialo sie to samo, tylko obroty na poczatku rosly i potem robia sie takie skoki napiecia (widac to na wskazowkach i na gasnacych kontrolkach) ktore prawie natychmiast gasza moto. Wie ktos co to moze byc? Gdzie moge szukac przyczyny? Zbadalem juz bezpieczniki i wszystkie sa ok, glowne przewody wizualnie wygladaja na nietkniete, zadnych przetarc itp. Moze to ma cos wspolnego z komputerem albo modulem zaplonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 jezeli piszesz ze Ci akumulator szybko zjada to ja na poczatek zmierzylbym jaki prad jest pobierany z baterii podczas przekrecenia kluczyka w pozycji zaplonu. PS. Gdzie mierzyles to napiecie akumulatora ? na samych klemach aku czy gdzies indziej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazan Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 dobrze zrozumiałem, że jak próbujesz odpalić na samochodowym to odpala i gaśnie?? bo wydaje mi się, że to trochę za duże aku i może tak obciąrzać alternator po starcie, że zdławia wszystko jeśli na twoim motocyklowym tak szybko gubi napięcie to może poprostu on tak umarł, że jak przekręcisz kluczyk to sama pompa i komputer go zabija i spada napięcie tak czy siak ja bym najpierw sprawdził na innym aku ale motocyklowym, a później szukał przyczyny gdzie indziej, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 dobrze zrozumiałem, że jak próbujesz odpalić na samochodowym to odpala i gaśnie?? bo wydaje mi się, że to trochę za duże aku i może tak obciąrzać alternator po starcie, że zdławia wszystko(...)Obciąży przy doładowywaniu, ale mniej niż zwarcie (a chyba takowe jest w omawianym przypadku). W każdym bądź razie duży akumulator łatwiej utrzyma odpowiednie napięcie. Cóż, osobiście bym ze schematem i miernikiem w ręku przeleciał całą instalację (wiązki, przełączniki ect.) w poszukiwaniu usterki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako_15 Opublikowano 28 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 (edytowane) jezeli piszesz ze Ci akumulator szybko zjada to ja na poczatek zmierzylbym jaki prad jest pobierany z baterii podczas przekrecenia kluczyka w pozycji zaplonu. PS. Gdzie mierzyles to napiecie akumulatora ? na samych klemach aku czy gdzies indziej ? Zalozmy ze zmierze prad pobierany przy przekrecaniu kluczyka, ale co dalej? Napiecie mierzylem na klemach aku, ale to jest wiarygodny pomiar dobrze zrozumiałem, że jak próbujesz odpalić na samochodowym to odpala i gaśnie?? bo wydaje mi się, że to trochę za duże aku i może tak obciąrzać alternator po starcie, że zdławia wszystko jeśli na twoim motocyklowym tak szybko gubi napięcie to może poprostu on tak umarł, że jak przekręcisz kluczyk to sama pompa i komputer go zabija i spada napięcie tak czy siak ja bym najpierw sprawdził na innym aku ale motocyklowym, a później szukał przyczyny gdzie indziej, Tego ze za duze aku nie wzialem pod uwage, musialbym sprawdzic wydajnosc alternatora. Moj motocyklowy akumulator jest do wymiany, to raczej nie podlega dyskusji. Moto w stanie po przkreceniu kluczyka zachowuje sie normalnie, ale rozrusznikiem nie zakreci. Raz mialem tylko taka sytuacje wlasnie ze spadlo mi napiecie do 7V a ogolnie to trzyma te 10V i kontrolki sie swieca. Sprobuje innego akumulatora. Cóż, osobiście bym ze schematem i miernikiem w ręku przeleciał całą instalację (wiązki, przełączniki ect.) w poszukiwaniu usterki. to juz jest ostatecznosc ale chyba nie unikne tego.. Edytowane 28 Marca 2008 przez mako_15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazan Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Obciąży przy doładowywaniu, ale mniej niż zwarcie (a chyba takowe jest w omawianym przypadku). W każdym bądź razie duży akumulator łatwiej utrzyma odpowiednie napięcie. Cóż, osobiście bym ze schematem i miernikiem w ręku przeleciał całą instalację (wiązki, przełączniki ect.) w poszukiwaniu usterki. jak na razie to pewny jest spadek napięcia, a nie zwarcie natomiast próba obsłużenia aku samochodowego może powodować tak duży wzrost obciążenia, że elektronika może to widzieć jako zwarcie i się wywalać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako_15 Opublikowano 28 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Ale aku samochodowe jest naladowane raczej, wiec alternator chyba nie robi za duzej roboty.. sprobuje jeszcze profilaktycznie na zapalonym samochodzie (alternator samochodowy bedzie dzialal) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 to trzeba bylo od razu tak pisac ze masz aku do dupy, a nie szukac dziury w calym.A prad polecilem Ci sprawdzic zeby bylo wiadomo czy to wina aku czy nadmiernego poboru. PS Nie cuduj z tym zapalaniem na kable itp bo narobisz bigosu. Kup jak czlowiek akumulator i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako_15 Opublikowano 28 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 (edytowane) Ogolnie to aku jak naladuje to ma 13,5V ale bardzo szybko sie rozladowuje do 10V wiec wnioskuje ze jest do wymiany. Ale tu chodzi o to co sie dzieje z motocyklem.. (na innym akumulatorze, aczkolwiek sprawdzalem tylko na samochodowym) Kupie, kupie, tylko wszystko wyglada na to ze cos jest nie tak z motorem Edytowane 28 Marca 2008 przez mako_15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 tak czy inaczej potrzebujesz aku - :icon_exclaim: Kup, zaloz a pozniej bedziesz sie martwil i pisal dalej. calkiem mozliwe ze problem wynika z zabezpieczen ktore czesto mozna spotkac w moto - wysunieta nozka do podpierania moto, lub czujnik wlaczonego biegu. Nie wiem jak tam u Ciebie jest.No albo juz cos narobiles tym "paleniem na ktotko" ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazan Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 (edytowane) Ogolnie to aku jak naladuje to ma 13,5V ale bardzo szybko sie rozladowuje do 10V wiec wnioskuje ze jest do wymiany. Ale tu chodzi o to co sie dzieje z motocyklem.. (na innym akumulatorze, aczkolwiek sprawdzalem tylko na samochodowym) Kupie, kupie, tylko wszystko wyglada na to ze cos jest nie tak z motorem jeżeli już musisz się wpierw upewnić czy moto jest sprawne to odpal na kable ale od innego motoru od aku zbliżonego pojemnością, te pajączki z autem nie wiem jak mogą się skończyć, teoretycznie jakoś wersja z włączonym samochodem powinna wyeliminować aspekt nadmiernej pojemności aku to jednak nigdy tak nie próbowałem i łba bym nie dał jak to zadziała czujnik stopki czy tam włączonego biegu powinien zadziałać w ten sposób, że odcina zapłon czyli moto w ogóle nie powinno zapalić Edytowane 28 Marca 2008 przez kazan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako_15 Opublikowano 28 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 (edytowane) Ale silnik zapala, tylko po zapaleniu gasnie a razem z nim gasna kontrolki i wyswietlacz (taki chwilowy brak pradu). Z motocyklem nic sie nie dzialo w sensie upadku itp Jutro bede kombinowal zeby ktos mi uzyczyl moto albo aku i zdam relacje. Edytowane 28 Marca 2008 przez mako_15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Kup se nowy aku. Masz jakis niekontakt w akumulatorze na którejs celi.Stąd te dziwne zachowania całosci. Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 to juz jest ostatecznosc ale chyba nie unikne tego..To nie ma być ostateczność tylko pierwsza reakcja na cuda w elektryce :icon_exclaim: jak na razie to pewny jest spadek napięcia, a nie zwarcie natomiast próba obsłużenia aku samochodowego może powodować tak duży wzrost obciążenia, że elektronika może to widzieć jako zwarcie i się wywalaćZwarcie zasugerował mi ten stan 7V. Jednak przy poborze prądu powodującym aż taki spadek napięcia akumulatora raczej coś by zadymiło. Chyba że bateria jest już bardzo słaba...Niepokoi mnie to, że źle jest także na samochodowym akumulatorze. Wyłączanie się instalacji przy sprawnym aku sugeruje mi jednak problem kablowy.Osobiście bym wpiął nowy akumulator przez amperomierz* do instalacji i obserwował zachowanie prądu. * - nie multimetr z zakresem 10A, a duży bocznik z miliwoltomierzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako_15 Opublikowano 29 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Nowe aku zalatwilo sprawe - moto pali i nic mu nie dolega (oprocz gaznikow do regulacji) Dzieki za odpowiedzi, pozdro :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.