Co z nowymi bucikami do enduro??

[kornol]

No właśnie, po kupieniu nowiutkich bucików do enduro co należy zrobić żeby wytrzymały jak najdłużej. Czy je impregnować? Czy jakieś specjalne specyfiki? Ktoś może coś poradzić ? Czy najpierw dobrze rozchodzić zanim pojedzie się w ostrą walke w teren w błoto, wode itd. ?

[HusqvarnaCR]

hmmmmm ja kupiłem nowe buciki Answer Fazer 2008 ;] na początku je po każdej jeździe pastowałem i ciągle myłem ale po kilku tygodniach jazdy już mi to wisi i nie mam na to czasu :smile: :bigrazz: :bigrazz: A wiesz - maseczka błotna dobrze robi na skóre xP :flesje: :bigrazz: :bigrazz: Ale od czasu do czasu pasuje umyć buciki ( myjką wysokociśnieniową :icon_rolleyes: ) i pożądnie wypastować ;p

 

 

Pzdr :bigrazz: :smile:

[rafael]

Myjka wysokocisnieniową :icon_rolleyes: nie wiem czy to dobry pomysł...

[HusqvarnaCR]

na początku myłem wilgotną szmatką do o nie dbałem .. a teraz jak nimi jeżdże w trudny teren to czymm innym sie nie da ;/ ty byś sie babrał w błocie ?? :icon_rolleyes: A taką myją to szybko i dokładnie ;p tylko jak sie przyłozy za mocno do buta to ci dziure może nawet wyrobić do cholernie duże ciśnienie ...

[bambucia14]

Ja prawde mowiac jeszce swoich myjka wysoko cisniniowa nie mylem ale kumple mowia ze spokojnie mozna. Oni tak robia i mowia ze wszystko okej.

[swiatex]

myć buciki? łee za dużo roboty :) Przyzwyczaisz się że po każdej jeździe buty w kąt, ja jak myje moto to czasem psikne myjką ale i tak za chwile będą brudne. Myśle że one przygotowane są do tego

[arti_dg]

Z tego co wiem to nie wolno ich myc myjka cisnieniowa, poniewaz peka od tego skora. Chyba nawet w ulotce przy butach jest tak napisane...

[Filu]

Jasne, że można myć myjką.

Jedyne co polecam to zakupić specjalną pastę któregoś z producentów butów motocyklowych. Występują w różnych kolorach. Ja pastuje białą białe buty i jak raz na pół roku wypastuje to wystarczy. Dużo mniej się brudzą po takim napastowaniu. Podobno ta pasta ma też właściwości zapobiegające przedostawaniu się wody do środka, szczególnie na szwach, ale ciezko mi ocenić czy to działa.

Pzdr,

[seklet]

Witam,

ja mam buty najtańsze buty firmy forma ( chyba terrain) i na początku przeciekały już po przejeździe przez kałużę. Postanowiłem coś z tym zrobić i kupiłem w sklepie (Deichmann) butami specyfik do impregnacji obuwia za 12PLN. Po umyciu spryskałem dość obwicie buty - szczególnie szwy, elementy skórzane i zakładki na języku. Po tej operacji buty stały stały się odporne na wodę ( co prawda nie stałem w nich w wodzie ale napewno były narażone jak porzednio i są szczelne :cool: ).

Po kolejnym praniu powtórzyłem operację.

Polecam specyfiki do impregnacji obuwia.

Spray starcza na 3 razy.

[serwient]

A ja swoje oxtary (tcx pro 2) nie pastowalem, ale gdy wpadlem w wode rzeczywiscie nie przepuscily nigdzie wody, jedynie na zapieciach, a normalne ze w tym miejscu nie ma bata zeby nie przedostala sie woda, a generalnie moge uznac ze sa nieprzemakalne, jesli chodzi o szwy i sam materiał.

kolor biały :cool: lansik jak siemasz :icon_razz:

[kornol]

Nom właśnie idą do mnie nowiutkie czerwono-czarne buciki z AXO, modelu teraz nie pamietam. Więc nie wiem czy zastosować jakąś bezbarwną paste czy jak... a srodek do impregnacji.. musze zakupić.

 

A sory, ale serce by mnie bolało wydać 6 baniek na buciki i widzieć jak są uje**ne w błocie :)

[HondaCR]

A sory, ale serce by mnie bolało wydać 6 baniek na buciki i widzieć jak są uje**ne w błocie :)

 

 

:bigrazz: To co kolego zamierzasz zrobić ?? Impregnat kup i wypicuj buciki na początku - potem po ostrej jeździe umyj buciki i wypastuj jeżeli chcesz o nie tak dbać ;p

Jeżeli boisz sie wjechać bucikami w błoto tylko dlatego żeby sie nie ubrudziły to kup sobie pokrowiec na nie albo naciągnij siatkę foliową :) :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Zalezy jak jeździsz i po jakich terenach ;p AXO to dobra firma i nie bój sie o to że po pierwszej jeździe ci sie rozpadną ;p

 

Pzdr

[serwient]

Ja wywaliłem okrągłego tałzena na buciorki i tez troche mnie to zabolalo,ale jak sie bawic to sie bawic.

Naprawde ostatnio gdy mialem wypadek podejrzewam ze uratowaly mi kostki w obydwu goleniach.

[kornol]

Hehe, oj, coś nie zrozumiałeś. Nie chodzi o to że nie wjade w błoto bo się bede bał że się ubrudzą. Buty po to są żeby jeździć, żeby chronić, chodzi o to żeby buty długo wytrzymały, nie przepuszczały wody itd. Po prostu musze o nie dobrze zadbać od samego początku żeby puźniej nie mieć z nimi problemu a żeby służyły jak najdłużej.

A po jeździe zamierzam myć, wcześniejsze myte myjką ciśnieniową z lenistwa, ale skoro niby to szkodzi to wiaderko woda, gąbeczka i jazda, hehe.

pzdr

[HondaCR]

:biggrin: aha no wiesz właśnie dzisiaj kupiłem płyn do ochrony bucików w normalnym obuwniczym ;p żeby były bardziej odporne na wodę xP dałem chyba 13 zł a płyn bdb ;p Jeżeli masz zamiar pastować buty po każdej jeździe to spoko przecież twoje buty i kasa ale na pastowanie takich buciorów trochę pasty schodzi a dobra pasta nie jest taka tania ... Ale to zależy ile śmigasz :eek:

 

Pzdr