Suzuki DR 125 - serwis

[Bubu Goryl]

Witam

 

Smigam sobie na DeeRce 125, zrobilem juz 7 tys km od maja. Silnik mi, ze tak powiem tłucze się,chodzi OK, pali i jezdzi. Moc mysle ze OK jak na ta pojemność, jedzie minimalnie lepiej niz MZ 150... Zbieram sie do wymiany lancuszka rozrządu, i mam kilka pytan do osob bardziej doswiadczonych i znajacych ten silnik.

 

-Czy napinacz lancucha sam go napina czy to jest do regulacji recznej ? Czy nalezy go wymieniac z lancuszkiem ?

-Glosna praca silnika moze byc spowodowana luznym lancuszkiem ? Czytalem tez gdzies ze czesto w tym modelu tłuką się dźwigienki zaworowe, ktoś mogłby to bardziej szczegółowo przybliżyć ? Jak zlikwidowac ten halas itd.

-Na co zwracac uwage przy rozbieraniu/skladaniu ? (nie chodzi mi o znaki, robienie zdjęc tylko np cos nietypowego w tym modelu)

-Zawory tez moga powodowac glosna prace silnika ?

 

Z góry dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam

 

(używałem szukajki)

[Nitomen]

w wiekszosci Dr robia sie luzy na panewkach walka rozrzadu , dlatego tlucze , walek i dzwigienki tez sie czesto wycieraja i tam tez powstaje glos sieczkarni , musisz ocenic wzrokowo loza walka czy sa gladkie i nie maja rys. Lancuszek nallepiej sprawdzic wyciagajac napinacz i ocenic ile mu zostalo do konca regulacji.

[pikus91]

u mnie bylo to przez wyjechany walek i dzwigienki bylo klekotanie na karzdych obortach zregenerowalem u swiatka i nie moge za duzo powiedziec bo malo zrobilem km ale po 500km rozebralem i dopiero dzwigienki i krzywki sie do siebie ukladaja, docieraja.

 

Sprawdz luz na zaworach i wtedy sie dowiesz czy to lancuszek ci tak telepie czy nie wyregulowane zawory bo jesli bedziesz mial za duzy luz to wlasnie beda ci klepac. Lancuszek rozrzadu sciagnij i zmierz. Napinacz sam napina i tez po napinaczu zobaczysz czy lancuszek jest na wykonczeniu powniewaz napinacz bedzie maxymalnie wypchniety.

 

Jak rozbierzesz to zwroc szczegolna uwage na walek, dzwigienki i panewki. Ale pierw zobacz luz na zaworach.

[Rafciu]

No dokładnie. Nie ma co rozbierać silnika jeżeli to może być nieprawidłowy luz na zaworach. U Ciebie jest zapewne zwykły mechaniczny napinacz na sprężyne z zapadką. Więc przed odkręceniem całego napinacza odkręć taką śrube na nim. Pod tą srubą jest sprężyna napinająca więc uważaj żeby Ci nie wyskoczyła:P Potem elegancko odkręcasz cały napinacz, delikatnie wyjmujesz i już na oko widać ile jest wysunięty. Jeżeli jest jeszcze troche ząbków do pełnego wysunięcia to łańcuszek może jeszcze spokojnie jeździć i to raczej nie jego wina. więc najpierw sprawdź luzy zaworowe, później napinacz:)

Aha i pamiętaj żeby tak ustawić wał żeby żadna z krzywek wałka nie naciskała na zawory bo jak odkręcisz napinacz to sie wszystko popier....:bigrazz: I przy okazji sprawdź ustawienie rozrządu:) pozdro

[Bubu Goryl]

No ale zeby zmierzyc luz na zaworach i tak musze sciagnąc dekiel z gory a wtedy juz chyba widze jak wyglada lancuszek :bigrazz:

[Rafciu]

Jasne widzisz ale co z tego?:bigrazz: Po łańcuszku na oko niewiele widać. Jeżeli masz dostęp do serwisówki to poczytaj na temat łańcuszka. Zapewne będzie napisane jak go zmierzyć i na ilu ogniwach i jaka jest dopuszczalna dla niego wartość. Jeżeli nie masz serwisówki to najlepiej sprawdzić napinacz, to da Ci w miare obiektywną ocene wyciągnięcia łańcuszka:)

[Bubu Goryl]

Wiesz :D rozlozyc to nie problem tylko potem zlozyc i zeby jezdzilo :clap: jak sie zabiore do roboty to dam znac :clap:

[Rafciu]

jak masz troche pojęcia to czemu miałbyś tego nie złożyć? Z resztą wyjęcie napinacza to nic strasznego:)

[Nitomen]

tylko zeby motocykl nie byl na momencie wciskania ktorys zaworow , bo przy wyjmowaniu porzeskoczy ci lancuszek ( sprezyna zaworowa cofnie walek) , zrobilem raz taka glupote i musialem ustawiac rozrzad od nowa :).

[Bubu Goryl]

Pojecia troche mam z tym ze czterosuwa nigdy nie robilem :smile: , dwusuwy rozbieralem do zera...

[Bubu Goryl]

Pojecia troche mam z tym ze czterosuwa nigdy nie robilem :smile: , dwusuwy rozbieralem do zera...