Ustawka na Kazimierz

[mistrz]

Ponieważ występuje ta zmiana czasu, to ustalam dla zainteresowanych, kto chce:

godzina 11:00 - stacja Huzar za rondem na Puławy-Mińsk.

Kto chce niech się przyłącza, zapraszam :crossy:

[roberto1002]

Belgu odpadł z wycieczki i wkradło się trochę bałaganu i braku konkretów, więc...

Spotykamy się na Shell-u na Wale na wylocie w kierunku Puław (za rondem na końcu dwupasmówki na Wale, po prawej stronie...).

Niedziela, godzina 10:00 CZASU LETNIEGO (już po przestawieniu zegarków :wink: ...),

10:30 ruszamy...

Prędkość spacerowa :crossy: ...

Mam plan trasy (wg.Belga...), oczoje*na kamizelka lidera też się znajdzie :)

Kuba deklarował pomoc z zakresu znajomości tamtych okolic, więc chętnie skorzystamy.

Przy okazji - Kuba, zarzekałeś się, że polecisz przy najbliższej okazji, więc ruszamy od Ciebie z garażu - bedziesz miał okazję na rewanż - wizja lokalna Twojego garażu :)

Pierwsza modyfikacja trasy - zapominamy o promie :crossy: - jeszcze nie działa :evil:

 

Jakieś pytania?

 

Pozdrawiam,

R. :crossy:

Edytowane 28 Marca 2008 przez roberto1002

[hiszpan222]

mnie jak by co pasuje jestem o 10-tej :crossy: :crossy:

 

pozdrawiam

[gerardgrodzisk]

O 10 jest jeszcze zimnawo :crossy: :crossy:

[Aśka]

O 10 jest jeszcze zimnawo :crossy: :crossy:

oooooo właśnie! więc może 10.30? 11? jak nie to trudno. może jakos dam radę zwlec się z łóżka :crossy:

[KLAUDIUSZ]

Mówie wam że 12-ta jest najlepsza, pozatym przechodzimy na czas letnie więc ściemnia sie o 19-ej :crossy:

[roberto1002]

Aśka, zabiorę dla Ciebie szalik :crossy: :crossy:

[Tas[PL]]

Witam,

 

Jeżeli nic niespodziewanego nie wyskoczy to ja bardzo chętnie piszę się na przejażdżkę :biggrin:

[Marcin SF]

dżizas ludzie, może w ogóle o 12:00 wystartować i na 14:00 wrócić bo zimno :]

[nowy011]

dżizas ludzie, może w ogóle o 12:00 wystartować i na 14:00 wrócić bo zimno :]

O dobry pomysł tak to ja się pisze

:biggrin:

[hiszpan222]

a może po prostu pojeździcie dookoła domku :biggrin:

albo jeszcze lepiej to zostańcie w domku w ciepłych papuciach

jak nie macie ochoty pojeździć to nikt nikogo nie zmusza :bigrazz:

[Aśka]

a może po prostu pojeździcie dookoła domku :bigrazz:

albo jeszcze lepiej to zostańcie w domku w ciepłych papuciach

jak nie macie ochoty pojeździć to nikt nikogo nie zmusza :bigrazz:

no pobij nas jeszcze za to :cool: chyba chodzi o to, żeby coś wspólnie ustalić, nie? czy też ci, którzy maja inne propozycje mają się zamknąć i najlepiej nie zaglądać do tego tematu? :biggrin:

 

weź pod uwagę, że w związku ze zmianą czasu godzina 10 to będzie tak jak 9.

temperatura mi nie przeszkadza(chociaż jest to pretekst, który mógł Was jakos przekonać :biggrin: ), bo na 9 jeżdżę do pracy i da sie przeżyć. ale wstawanie w niedzielę o te porze nie jest tym, co tygryski lubia najbardziej.

 

tak jak napisałam-jeśli większość ustali, że jednak 10, to się jakoś doturlam o tej nieludzkiej porze. jednak moja(i z tego co zauważyłam nie tylko moja, choć dużo nas nie ma) propozycja jest taka, żeby jednak odrobinkę to przesunąć

 

[hiszpan222]

przecież nikt nie karze wam jechać o tej nieludzkiej porze :icon_twisted:

tyle że weźcie pod uwagę że później będzie trzeba się śpieszyć

a jakoś nie uśmiecha mi się wracać po ciemku

im więcej słoneczka zaliczymy tym lepiej

pliss

przestańcie marudzić i wydziwiać

10 na stacji schela i w drogę

[Aśka]

a jakoś nie uśmiecha mi się wracać po ciemku

a co? za zimno wieczorkiem? to może papucie i tak dalej? :icon_twisted:

 

po raz trzeci tego samego pisać nie będę....

 

a tej dyskusji by nie było, gdybyś nie zaczął pisać takim "tonem". a tak to masz :icon_mrgreen:

[hiszpan222]

nie no po prostu wymiękam :icon_twisted:

chcecie to umawiajcie się później

ja zabieram się z grupą o 10-tej :icon_mrgreen:

 

a kto chce niech jedzie później

pozdrawiam