Gaśnie na ssaniu Cb 500

[Ynciol]

Witajcie

Mam problem (być może to błahostka) przy zapalaniu motocykla na ssaniu wchodzi mi na 2000 obrotów, po czym po około minucie (czasem dłużej) obroty zaczynają spadać do niecałego 1000 aż wkońcu motocykl gaśnie (cały czas jest na ssaniu). Gdy motocykl już się nagrzeje (muszę pilnować by nie zgasł) nie mam problemów a obroty oscylują około 1200.

Co może być tego przyczyną? Za duże, za małe to ssanie hmm jakieś rady?

Pozdrawiam z góry dzięki Ynciol

[Adam M.]

Zdejmij bak i sprawdz czy sie do konca otwiera.

 

Adam M.

[sorier]

Raczej po odpaleniu staraj sie przymknąc troche ssanie. Najczęsciej maksymalne ssanie jest potrzebne tylko do odpalenia i można je szybko przymknąć żeby nie zalewać silnika.

[Ynciol]

Gdy przymknę jej ssanie gaśnie odrazu :(

[Adam M.]

To znaczy ze nie otwiera sie do konca z jakiegos powodu.

Wydluzenie ciegla albo problem w mechanizmie ssania w gazniku.

 

Adam M.

[Ynciol]

ok dzięki, w weekend troche pogrzebię i się przekonamy

pzdr