pomachaj Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Jakiś czas temu zaczął stopniowo rozładowywać mi się akumulator (znaczy w mojej rsv, ale i przy okazji mi pada,już mnie to męczy) :) Wymieniłem go na nowy, ale nie pomogło.Bateria padała po jednej nocy.Kupiłem prostownik, czasami paliłem na zapych (nie było lekko i nie zawsze miał kto pomóc) Teraz za każdym razem odłączam klemę minusową i wtedy jest :biggrin: ale jest to męczące. Czy może być to alarm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krawcu2 Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 alarm jest wielce prawdopodobna a właściwie najprawdopodobniejszy spróbuj go odłączyć na kilka dni i zobaczysz czy problem będzie się powtarzał bo raczej nie robi się nigdzie zwarcie przynajmniej ja nie sądze poniewaz u mojego kumpla było to samo i właśnie alarm okazał się winowajcą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dark_rider Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 Jakiś czas temu zaczął stopniowo rozładowywać mi się akumulator (znaczy w mojej rsv, ale i przy okazji mi pada,już mnie to męczy) :biggrin: Wymieniłem go na nowy, ale nie pomogło.Bateria padała po jednej nocy.Kupiłem prostownik, czasami paliłem na zapych (nie było lekko i nie zawsze miał kto pomóc) Teraz za każdym razem odłączam klemę minusową i wtedy jest :buttrock: ale jest to męczące. Czy może być to alarm? Podejrzewam, że wyrzuciłeś pieniądze w błoto wymieniając aku. (stary był prawdopodobnie dobry) i tym samym zlikwidowałeś skutek, a nie przyczynę usterki. Jak najbardziej może to być alarm - bardzo często to właśnie on wyładowuje moto na postoju. Sprawdź jego instalację pod kontem przebić. Sprawdź także pobór prądu z aku na postoju. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 Podejrzewam, że wyrzuciłeś pieniądze w błoto wymieniając aku. (stary był prawdopodobnie dobry) i tym samym zlikwidowałeś skutek, a nie przyczynę usterki. Jak najbardziej może to być alarm - bardzo często to właśnie on wyładowuje moto na postoju. Sprawdź jego instalację pod kontem przebić. Sprawdź także pobór prądu z aku na postoju. Pzdr.Popieram. A pobór prądu zmierz na wyłączonym silniku oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pomachaj Opublikowano 27 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 Podziekowania za pomoc.Jakis czas nie moglem odnalezc swojego postu :flesje: Zmierze napiecia wraz z moim kolega elektrykiem (co dwoch to nie jeden).Kolega mi tez poradzil o zamontowanie dodatkowego przelacznika na przewodzie od aku ale wolal bym miec pozytek z alarmu, a po za tym za kazdym odlaczeniem moj licznik resetuje sie i musze go przestawiac z powrotem z kilometrow na mile.Nie widze wtedy tez przebiegu dziennego.Czasem jak za pierwszym razem nie odpali sam sie resetuje, ale chyba aprilki sa psikusne.Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.