Skocz do zawartości

Yamaha Warrior


witek510
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, czy jest możliwość we własnym zakresie skasować błędy, bo mam kilka i nie wiem czy to coś nowego czy ,, pamiątka" po poprzednim wlascicielu.

Witaj.

 

Z kodami błędów robisz tak:

Przycisk start na manetce ustaw na "off"

Przytrzymujesz przyciski select i reset przy zegarach i trzymając je przekecasz kluczyk,

trzymasz dalej przez kilka sekund az pokaze sie napis "diag".

Puszczasz je i wciskasz jeszcze raz oba na klika sekund.

Pokaze sie "DI 01" ,

DI 62- pokazuje ilośc błedów, DI 61- pokazuje numery błedów.

 

Kasowanie błędów:

 

DI 61 - MALFUNCTION HISTORY: VALUE = 11 TO 55, 00 = NO MALFUNTION.

DI 62 - MALFUNCTION HISTORY ERASE: 00 TO 21, 00 = NO MALFUNTION

TO ERASE HISTORY: TURN ENGINE STOP SWITCH TO OFF THEN BACK ON. DISPLAY SHOULD READ 00.

DI 70 - CONTROL NUMBER: DISPLAYS THE PROGRAM CONTROL NUMBER, VALUE = 00 - 255.

 

 

Aby usunąć HISTORIĘ (z powyższego):

 

Przy DI 62 Przycisk start na manetce przełączyć na "on" i ponownie na "off" . Wyświetlacz już powinien pokazywać 00 (brak błędów).

DI 70 - numer kontrolny: wyświetla numer programu sterującego, wartość = 00 - 255.

 

----------------------------------------------------------------------

 

 

Dawno to robiłem - ale jakoś tak to było...

 

Pozdro

R.

Edytowane przez vmax-r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kolego.

 

Błędy nie powrocily, choc liczylem, ze blad dotyczacy TPS wyskoczy, bo wydaje mi sie ze praca silnika nie jest taka jak powinna byc. I przy okazji pytanie do kolegow ktorzy przerabiali u siebie temat wadliwego TPS-a, czym sie to u was objawialo, czy wyskakiwal blad ,,15"? Zauwazylem u mnie, ze gdy jade z jednostajna predkoscia np na 3 biegu to przy obrotach w okolicach 1500 jakby dostawal czkawki. I byc moze nadmierne drgania z ktorymi walcze sa spowodowane tym samym problemem tyle ze przy wyzszych obrotach jest tak duza czestotliwosc ze nie objawia sie to czkawka tylko wlasnie drganiami. Na wolnych obr pracuje rowno, odejscie tez ma bez zarzutu. Czy akcja serwisowa dotyczaca wymiany wadliwego TPS-a byla tylko w USA, czy w europie rowniez?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim egzemplarzu objawiało się to nierówną pracą na zimnym silniku.

Po odpaleniu szybko spadały wolne obroty tak, ze motocykl gasł...

 

Miałem wersję motocykla z rynku USA - zgłosiłem problem u okolicznego dealera Yamahy (w PL), spisali nr czujnika i po sprawdzeniu wymienili gdyż na tą serię była kampania serwisowa...

 

Więc jeśli twój motocykl podlega pod to to ci wymienią bo muszą...

 

Pozdrawiam

Robert

 

 

P.s: u Pabla w warriorze jest problem z impulsatorem (jak opisywał powyżej kolega J/P)

i pytanie:

- jest sposób jak sprawdzić (np. pomiar) ten czujnik położenia wału?

W salonie yamahy koszt nowego 380zł :-)

Edytowane przez vmax-r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W chlodniejsze dni zdazylo sie 2-3 razy ze gdy wyjechalem z garazu i dojechalem do pierwszego skrzyzowania (ok 100m) to zgasl po zakreceniu manetki. Jesli mnie pamiec nie myli to raz nawet zgasl na cieplym silniku. Jesli chodzi o akcje serwisowa to moj kolega byl u naszego lokalnego dealera z pytaniem o akcje serwisowe, to mu powiedzieli, ze takie rzeczy to za wielka woda a nie u nas :-) Jesli zadzwonie do glownego przedstawiciela Yamahy na polske to po VIN-ie powiedza czy sie kwalifikuje moj sprzet do takiej naprawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście - jeśli motocykl jest objęty kampanią serwisową to nie ma znaczenia skąd jest (gdzie sprzedany).

Mają obowiązek go zrobić.

 

Sprawdź u jakiegoś normalnego i kompetentnego dealera.

 

To zadna tam wielka naprawa - odkręcenie kilkuś rubek i zamiana czujnika...

 

Pozdro

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witajcie

zrobiłem sobie prosta kierownice

a1ac82a4181235d0med.jpg

wszystko ładnie pięknie ale przy wysokich obrotach zaczyna trzepać manetkami, dodam tylko że wsadziłem do środka ciężarki tak jak to jest w oryginalnej kierownicy i czy one są czy nie ciągle jest tak samo, da się z tym jeździć ale jest to denerwujące uczucie i wcześniej tego nie było.

Edytowane przez skwara

Nie ważne co masz pod dupą, ważne co masz nad nią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...