ROMET R 250 - ZAPYTANIE

[MARIO1973]

Witam wszystkich. Pierwszy raz na forum, przymierzam się do zakupu romet r 250. Wygląda fajnie. Wiem że już sporo o tym pisaliście ale może jakieś nowe uwagi. Na razie nie wiele jest opisane o tym właśnie modelu.

[marian00]

Jezeli chcesz jezdzic wiecej niz jeden sezon to poszukaj czego innego!!

Pozdrawiam marian00

[hary kapuchan]

witaj mario, zawsze mnie interesowała motywacja przy zakupie takiego "sprzęta" :banghead: , co Tobą kieruje? nie to, żebym sobie jaja robił, po prostu czysta ciekawość :) .

pozdrawiam

[Piotr27]

Witaj Mario, ile kosztuje ten sprzęt, może za taką kwotę dobierzemy coś innego, wstrzymaj się jeszcze.

 

Pozdrawiam

[shipp]

Witaj Mario, ile kosztuje ten sprzęt, może za taką kwotę dobierzemy coś innego, wstrzymaj się jeszcze.

 

Pozdrawiam

Ciężko będzie, wierz mi.

Apropo-jak się sprawuje VN800 bo myślę o takim /może nawet salonowa nówka będzie...?.

[Piotr27]

Ciężko będzie, wierz mi.

Apropo-jak się sprawuje VN800 bo myślę o takim /może nawet salonowa nówka będzie...?.

 

 

 

Jeżeli salonowa to VN 900, sprawuje się bez zarzutu szczerze polecam, VN 900 ma napęd na pas mój na łańcuch ale dla mnie to nie jest problem, mój VN jest super wczoraj przewietrzylem go trochę i nie mogłem przestać.

 

Pozdrawiam

[qurim]

Jak powyżej - wstrrzymaj sie od kupna. Nie poleca nikt chinskich sprzętów. Nie to ze plotki ale w Londynie pracowalem w warsztacie moto i chinczyki to była zaraza.....co drugi dzien remont silnika itd.

[MARIO1973]

Tyle że mnie nie stać teraz na dołożenie jeszcze kilku tysiaczków. Na razie chcę pojeździć jeden sezon a potem sobaczymy. Romet r 250 kosztuje niecałe 8 tys. a maszynki które proponujecie to wydatek kilkunastu tysięcy.

[Michael Jordan]

Tyle że mnie nie stać teraz na dołożenie jeszcze kilku tysiaczków. Na razie chcę pojeździć jeden sezon a potem sobaczymy. Romet r 250 kosztuje niecałe 8 tys. a maszynki które proponujecie to wydatek kilkunastu tysięcy.

 

Czyli rozumiem, że musi być koniecznie nowy? Bo wydaje mi się, że za 8k jest w czym wybierać. Mój sprzęcik kosztował ok. 6k i mimo wieku sprawuje się bardzo przyzwoicie.

 

ooo tutaj - tak przykładowo

 

Pozdrawiam

MJ

[Piotr27]

Tyle że mnie nie stać teraz na dołożenie jeszcze kilku tysiaczków. Na razie chcę pojeździć jeden sezon a potem sobaczymy. Romet r 250 kosztuje niecałe 8 tys. a maszynki które proponujecie to wydatek kilkunastu tysięcy.

 

 

 

Myślę, że za taką kwotę do się znaleźć coś do jazdy, oczywiście używane ale dobre, określ jakiego typu to ma być motocykl, rozumiem, że chopper, popatrz na Virago 535 np lub coś w tym rodzaju to chyba lepszy wybór niż romet.

np. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M659907

 

Pozdrawiam

Edytowane 26 Lutego 2008 przez Piotr27

[Luca]

Tyle że mnie nie stać teraz na dołożenie jeszcze kilku tysiaczków. Na razie chcę pojeździć jeden sezon a potem sobaczymy. Romet r 250 kosztuje niecałe 8 tys. a maszynki które proponujecie to wydatek kilkunastu tysięcy.

Wszystko zależy od tego co oczekujesz. Jeżeli zaczynasz przygodę z motocyklem, zadowala cię spokojna cruiserowska jazda i potrafisz sobie podokręcać śrubki to Romet R-250 spokojnie Ci wystarczy i to nie koniecznie tylko na jeden sezon.

Jednak jak masz zamiar jeżdzić tym mimo wszystko tylko jeden sezon by np poćwiczyć jazdę, to szkoda kasy na nowego, lepiej kup używanego dwuletniego Jinluna 250 za 5tyś PLN, pojeździsz sezon i potem sprzedasz prawie za te same pieniądze.

Koszty będziesz miał znikome a sezon mozna spędzić bardzo przyjemnie.

 

Jak powyżej - wstrrzymaj sie od kupna. Nie poleca nikt chinskich sprzętów. Nie to ze plotki ale w Londynie pracowalem w warsztacie moto i chinczyki to była zaraza.....co drugi dzien remont silnika itd.

Co ty piszesz? W chińskim motocyklu co drugi dzień remont silnika? Coś kręcisz, przy skuterach to się nie będę sprzeczał ale przy motocyklach 250cc remont silnika co drugi dzień to bajka wyssana z palca a już przy Romecie 250 to ubaw po pachy.

Może się zdażyć, że coś zapiepszą chińczyki przy składaniu ale to jest jeden przypadek na ileśtamset a nie standard.

Edytowane 26 Lutego 2008 przez Luca

[kacperpo]

Poprę tutaj Lucę... jeżdżę dwa lata, mam nakręcone ponad 8tys. i wymieniłem jedynie kilka razy olej i świece. Opowieści o ciągłych remontach silników to bajki... pewnie, ze markowy motocykl to prestiż. Inaczej też prowadzi sie 800-tkę czy nawet 500-tkę niż 250-tkę chińską. Tyle, ze przy dzisiejszej jakości chińczyków "chińską" to jedynie obciążenie zakonotowane w podświadomości. Masz identycznie takie same szanse na wizyty w warsztacie z używką jak nowym chińczykiem. Tutaj masz przewagę dwuletniej gwarancji.

cena 8-tyś daje pewne możliwości manewru. Co do Rometa zupełnie nie znam produkcji, nie licząc kilku jazd testowych ale one nie są miarodajne. Prywatnie powiem Ci, że mając 8 klocków chyba kupiłbym Cruisera w Keeway na prawdę dopracowany motocykl.

 

:) sorrki literówka - miało być to naprawdę dopracowany motocykl. Spoko pojeździsz kilka sezonów.

[motocyklista 45]

Witam wszystkich. Pierwszy raz na forum, przymierzam się do zakupu romet r 250. Wygląda fajnie. Wiem że już sporo o tym pisaliście ale może jakieś nowe uwagi. Na razie nie wiele jest opisane o tym właśnie modelu.

Witaj,aby taki kupic musisz miec smykalke do malych napraw tego sprzetu, mam taki , przekrecilem juz 3 tysiace,na poczatek wszystko musialem podokrecac, dokupic nowe sluby, wymienic te ze zerwanym gwintem, wyregulowac co sie da i w trase, po 100km znow cos dokrecilem (nie ruszac silnika jest dobrze skrecony) i odpukac sobie im pomykam na trasie bez usterek i awarii( jest to juz nasty motocykl przez moje jezdzenie dwu i czterowa sladami przez okres 45 lat i aby tak dalej, nie jej ja pisza 3 litry ale okolice 4 litrow, probowalem mu odjac ale robil sie slabszy.To tyle jestem zadowolony z niego jak za taka cene i taki wyglad jak i tez swe osiagi, zycze szerokiej drogi motocyklista 45 :icon_mrgreen:

[hary kapuchan]

Myślę, że za taką kwotę do się znaleźć coś do jazdy, oczywiście używane ale dobre, określ jakiego typu to ma być motocykl, rozumiem, że chopper, popatrz na Virago 535 np lub coś w tym rodzaju to chyba lepszy wybór niż romet.

np. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M659907

 

Pozdrawiam

 

nawet chwilę bym się nie zastanawiał ... :(

[Gość Lefthandy]

Z roku na rok jakość chińczyków się podnosi. Cena zresztą też.

Ja też zamierzam kupić sobie chinola w tym roku ale szukam Lifana V250. Jak nic ciekawego nie znajdę też wezmę ROMANA. Lifan to kopia Virago 250 podobno nawet lepsza od oryginału bo ma mniej plastiku. No i wszystko ma jak u Virago więc w razie jakby co zawsze znajdziesz jakieś porady jak co naprawić, tablice z parametrami do ustawienia, na ten przykład zaworów itp. W razie problemów w ostateczności masz wątek z chińczykami na tym forum, gdzie większość ma właśnie te motorki i większość problemów jest już rozwiązana i opisana. W razie problemów po prostu nie jesteś zostawiony sam sobie.