mrymek Opublikowano 13 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 Witam, zakupiłem niedawno nowego sprzęta i teraz chciałbym go nieco przyszykować do sezonu. Zatem pytanie, jak w temacie: gmole czy crashpady? W czym lepiej TDMka będzie się lepiej prezentowała i co jest praktyczniejsze? Dzięki za odp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 jeśli chcesz, żeby motocykl był efektywnie chroniony w razie szlifa, to jednak gmole. tym bardziej, że na tdm-ie masz dość na nie miejsca. crashpady to taki półśrodek dla plastików...jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 Jak do turytyki to zdecydowanie gmole. Jest za co chwycić w razie parkingówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrymek Opublikowano 22 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2008 Dzięki za odpowiedź. Wybrałem gmole Givi. Ufam, że nie będę musiał z nich korzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.