Jakie cisnienie

[Zeet]

Mam XT 600 i w przednich lagach mam zaworki (takie jak przy oponkach) do dobicia amorkow. Pytanie czy mozna dobijac zwyklym powietrzem np. z kompresora i do ilu???

Ponadto w tylnym amorku tez mam taki zaworek pytanie jak wyzej.

pzdr

Zeet

[Litrus]

Nie jestem pewien, ale wydaje mi sie, ze mozna uszkodzic amortyzator uzywajac kompresora do jego napompowania. Bardziej pewnym rozwiazaniem jest zakup specjalnej pompki do amortyzatorow (widywalem takie specjalne do amortyzatorow rowerowych. Niewiem jak w przednim, ale w tylnym amortyzatorze zapewne jest gaz wiec nabija sie go w jakims zakladzie lub w jakis nieznany mi sposob. Moja rada.

Lepiej nie kombinuj z kompresorem. Tam potrzeba naprawde malego cisnienia

Pozdrawiam

Edytowane 8 Lutego 2008 przez Litrus

[thefex]

przetrzep serwisowke, powinno to byc tam napisane

ksiazka od mojego KLRa mowila, ze max 2,5 atm w lagach

[Nitomen]

umnie tez 2.5 atm, dobijam kompresorem , robie tzw strzal z pistoletu , najczesciej o ok 0.5 atm wzrasta wtedy cisnienie za klazdym takim strzalem, pompka reczna lub nozna tez mozna popmpowac .Co do tylniego to nie ruszaj wentla , jest tam nabity zapewne azot i pompuje sie go podcas regeneracji amorka, pozniej o nim zapominasz.

[doctorrzadki]

ja mam DR600 i też mam w przednich lagach zaworki, ale dawałem max 1.5 atm. wg mnie szkoda więcej z uwagi na uszczelniacze a i tak przy 1.5 atm. widelec był twardy

[Nitomen]

zgadza sie , ja trzymam srednio 1 atm caly czas

[kornol]

mój ojczulek ma XT i tak można dobijać z kompresora, on ma taki specjalny "pistolecik". Ale ile tam trzeba mieć z przodu to nie wiem, bo nie mam dostepu teraz do tego sprzetu, a ja serwisówki nie mam.