Skocz do zawartości

Enduro/cross na Wyspach ??


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pewien problem- jako że jak podobnie pewnie wiekszość z was tutaj bez motoru nie moge żyć :) mam do was pytanie, jak się ma enduro/cross w Angli ?? może ktoś jest teraz obecnie tam i coś wie na ten temat?? ja byłem już 4 razy w angli ( co wakacje ) i teraz po zakończeniu studiów wyjeżdzam już na stałe do pracy w angli- i mam pewien problem bo nie wiem jak wyczymam bez błota ryku silnika itd, no wiecie o co chodzi ;) gór to może tam nie ma ale terenów do jazdy dosyć sporo, tylko pytanie moje czy ktoś wie jak tam są przestrzegane przepisy o nie wjeżdzaniu w teren zalesiony itp ?? wiem że jest tam dużo torrów ale mnie nie interesuje jazda w kołko cały dzien po tej samej trasie :/ to nie dlamnie, ja lubie przeprawówki w nieznane no wiecie o co kaman :D i zaczynam sie zastanawiać bo jak okaże się że tam lipa z jazdą na enduro to chyba bede musiał ścigawke tam kupic no ale to już nie to samo.... jak by ktoś coś wiedział w temacie to licze na pomoc i z góry thx :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pewien problem- jako że jak podobnie pewnie wiekszość z was tutaj bez motoru nie moge żyć :crossy: mam do was pytanie, jak się ma enduro/cross w Angli ?? może ktoś jest teraz obecnie tam i coś wie na ten temat?? ja byłem już 4 razy w angli ( co wakacje ) i teraz po zakończeniu studiów wyjeżdzam już na stałe do pracy w angli- i mam pewien problem bo nie wiem jak wyczymam bez błota ryku silnika itd, no wiecie o co chodzi :) gór to może tam nie ma ale terenów do jazdy dosyć sporo, tylko pytanie moje czy ktoś wie jak tam są przestrzegane przepisy o nie wjeżdzaniu w teren zalesiony itp ?? wiem że jest tam dużo torrów ale mnie nie interesuje jazda w kołko cały dzien po tej samej trasie :/ to nie dlamnie, ja lubie przeprawówki w nieznane no wiecie o co kaman :D i zaczynam sie zastanawiać bo jak okaże się że tam lipa z jazdą na enduro to chyba bede musiał ścigawke tam kupic no ale to już nie to samo.... jak by ktoś coś wiedział w temacie to licze na pomoc i z góry thx :lalag:

Powitac :bigrazz: . Wiec tak, ja tez kilka razy bylem w anglii i obecnie rowniez tu siedze. Tez mam takie same zajawki ja Ty. Mam DR i KTMa, ale w kraju (a szkoda) :D . A konkretnie co do twojego pytania to; tory motocross-owe as, ale zalezy gdzie i w jakim regionie. Taka jazda przeprawowa po lasach, raczej wogole nie wchodzi w rachube. Tutaj jest to bardzo restrykcyjnie przestrzegane. Przez policje, wszelkie jednostki pozadkowe, oraz ludzie ktorzy strzelaja z ucha i sie buntuja przeciwko temu. Nawet jesli gdzie kolwiek pojawia sie zbyt duzo motocykli terenowych i robia za duzo chuku to robi sie niebezpiecznie :crossy: . Jesli chodzi nawet o kupno takiego moto to zalezy jaki sie chce bo ceny nie roznia sie raczej od polskich. Rozni sie tt, ze trzeba koniecznie robic wszelkie oplaty i tu jest problem, bo nie jest tak jak w PL, ze nie zaleznie jaki moto i jakiej pojemnosci to jedna stawka. Tutaj motocykle (jak rowniez samochody) sa dzielone na rozne klasy (grupy) pojemnosciowe, wiekowe, od wyposazenia. Im bardziej sportowy tym drozej, dlatego tak wiele jezdzi malych motorkow 2T. Zalezy tez od tego jak dlugosci czasu posiada sie ubezpieczenie w polsce na jakis pojazd. Czyli tak jak u nas ze znizkami. Nalezy wziac od swojego dawnego ubezpieczyciela w polsce wziac wszystkie dokumety o znizkach i przetlumaczyc u tlumacza przysieglego. Wtedy jest git. Co do motocykla szosowego to tez nie jest kolorowo (oplaty jak wyzej). A i pojezdzic ostro tez tak bardzo nie mozna bo w miastach wszedzie jak wiesz jest monitoring i fotokamery. Na autostradach rowniez. Poprostu trzeba znac wlasny teren i okolice gdzie sie jest. Pogadac z innymi motocyklistami gdzie i jak mozna jezdzic. Wiele osob zna tu rozne regiony i trasy(drogi) gdzie mozna fajnie posmigac na szosowym. Maja takie miejsca jak np. nasze polskie petle bieszczadzkie. Wiem to wszystko z wlasnego doswiadczenia ktore nabylem bedac tutaj, ale rowniez pracuje i wczesniej robilem w firmie ktorej szef (znajomy) jezdzi offroad ze swoimi znajomymi, i inni znajomi poolacy ktorzy jezdza tutaj szosowymi. O i jeszcze jedno ludzie tutaj barzdo boja sie o swoj sprzet bo zdarzaja sie bardzo czeste kradzieze. Mysle ze w miare wyczerpujaco odpowiedzialem na ten temat. Jesli sa jeszcze jakies watpliwosci prosze o kontakt na maila. Chetnie pomoge i odpowiem na co bede mogl. Pozdrawiam wszystkich offroaderow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitac :bigrazz: . Wiec tak, ja tez kilka razy bylem w anglii i obecnie rowniez tu siedze. Tez mam takie same zajawki ja Ty. Mam DR i KTMa, ale w kraju (a szkoda) :banghead: . A konkretnie co do twojego pytania to; tory motocross-owe as, ale zalezy gdzie i w jakim regionie. Taka jazda przeprawowa po lasach, raczej wogole nie wchodzi w rachube. Tutaj jest to bardzo restrykcyjnie przestrzegane. Przez policje, wszelkie jednostki pozadkowe, oraz ludzie ktorzy strzelaja z ucha i sie buntuja przeciwko temu. Nawet jesli gdzie kolwiek pojawia sie zbyt duzo motocykli terenowych i robia za duzo chuku to robi sie niebezpiecznie :crossy: . Jesli chodzi nawet o kupno takiego moto to zalezy jaki sie chce bo ceny nie roznia sie raczej od polskich. Rozni sie tt, ze trzeba koniecznie robic wszelkie oplaty i tu jest problem, bo nie jest tak jak w PL, ze nie zaleznie jaki moto i jakiej pojemnosci to jedna stawka. Tutaj motocykle (jak rowniez samochody) sa dzielone na rozne klasy (grupy) pojemnosciowe, wiekowe, od wyposazenia. Im bardziej sportowy tym drozej, dlatego tak wiele jezdzi malych motorkow 2T. Zalezy tez od tego jak dlugosci czasu posiada sie ubezpieczenie w polsce na jakis pojazd. Czyli tak jak u nas ze znizkami. Nalezy wziac od swojego dawnego ubezpieczyciela w polsce wziac wszystkie dokumety o znizkach i przetlumaczyc u tlumacza przysieglego. Wtedy jest git. Co do motocykla szosowego to tez nie jest kolorowo (oplaty jak wyzej). A i pojezdzic ostro tez tak bardzo nie mozna bo w miastach wszedzie jak wiesz jest monitoring i fotokamery. Na autostradach rowniez. Poprostu trzeba znac wlasny teren i okolice gdzie sie jest. Pogadac z innymi motocyklistami gdzie i jak mozna jezdzic. Wiele osob zna tu rozne regiony i trasy(drogi) gdzie mozna fajnie posmigac na szosowym. Maja takie miejsca jak np. nasze polskie petle bieszczadzkie. Wiem to wszystko z wlasnego doswiadczenia ktore nabylem bedac tutaj, ale rowniez pracuje i wczesniej robilem w firmie ktorej szef (znajomy) jezdzi offroad ze swoimi znajomymi, i inni znajomi poolacy ktorzy jezdza tutaj szosowymi. O i jeszcze jedno ludzie tutaj barzdo boja sie o swoj sprzet bo zdarzaja sie bardzo czeste kradzieze. Mysle ze w miare wyczerpujaco odpowiedzialem na ten temat. Jesli sa jeszcze jakies watpliwosci prosze o kontakt na maila. Chetnie pomoge i odpowiem na co bede mogl. Pozdrawiam wszystkich offroaderow.

 

 

Dzieki kolego za bardzo wyczerpującą odpowiedź. Czyli jednak moje obawy się potwierdzają :banghead: Co do tych kradzieży to masz racje a w angli ciężko o domek z garażem :/ więc ogólnie z motocyklem troche lipa, jeszcze te opłaty, no i offroad odpada bo wsumie się mija z celem :/ no nic chyba będe musiał pojsc w scigacza... no ale to już nie to samo, no nic przynajmniej sie milej będzie na wakacje wracać do polski hehe bo jak w angli było by tak z jazdą po terenie jak w polsce :icon_mrgreen: to bym już chyba nigdy tu nie wrucił :wink: mam pytanie do Ciebie, czy mógłbym skopiować twoją wypowiedź na forum dr ?? bo tam dosyć temat dobrze się przyjoł ale nikt nie odpowiedział tak wyczerpująco jak ty, ok skopiuje a jak byś miał coś przeciwko to najwyżej dam edita, pozdrawiam i jeszcze raz dzieki że spędziłeś mi sen z powiek :icon_razz: hehe no nic jakoś bedzie trzeba życ :/ w tych małych czerwonych zakichanych domkach :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki kolego za bardzo wyczerpującą odpowiedź. Czyli jednak moje obawy się potwierdzają :banghead: Co do tych kradzieży to masz racje a w angli ciężko o domek z garażem :/ więc ogólnie z motocyklem troche lipa, jeszcze te opłaty, no i offroad odpada bo wsumie się mija z celem :/ no nic chyba będe musiał pojsc w scigacza... no ale to już nie to samo, no nic przynajmniej sie milej będzie na wakacje wracać do polski hehe bo jak w angli było by tak z jazdą po terenie jak w polsce :icon_mrgreen: to bym już chyba nigdy tu nie wrucił :icon_razz: mam pytanie do Ciebie, czy mógłbym skopiować twoją wypowiedź na forum dr ?? bo tam dosyć temat dobrze się przyjoł ale nikt nie odpowiedział tak wyczerpująco jak ty, ok skopiuje a jak byś miał coś przeciwko to najwyżej dam edita, pozdrawiam i jeszcze raz dzieki że spędziłeś mi sen z powiek :icon_razz: hehe no nic jakoś bedzie trzeba życ :/ w tych małych czerwonych zakichanych domkach :icon_mrgreen:

Witam ponownie. Nie ma problemu, prosze bardzo skopiuj. Ja jestem jak to Wy nazywacie `nowicjuszem` na waszym forum. Tak jakos wyszlo, ze znalazlem to wczoraj wieczorem i od razu sie zarejestrowalem lecz dlugo potrwalo zanim dostalem pelna aktywacje konta. I odpisalem dopiero dzis rano.

A jesli moge Ci doradzic to wyjscie jest takie: kupic za niewielkie pieniadze cos starszego typu SOFT ENDURO (czyli np. takie jak Ty posiadasz, lub inny szosowo terenowy). Nie bede sie wywodzil bo dobrze wiecie co to znaczy :smile: . I wtedy jezdzi sie po asfalcie i jak jest gdzies okazja to i terenu mozna zalapac. Ja swoja DRa przez kilka sezonow wyjezdzilem ok 35tys po PL i słowacji. Choc to nie jest do konca motocykl do takich wojazy (ale bardzo wygodny rowniez dla pasazera :notworthy: ). No ale koniec moich wywodow, a mogl bym tak w nieskonczonosc :biggrin: . Jesli beda jakies pytania chetnie sluze pomoca. Pozdrawiam wszystkich maniakow moto!!! :buttrock: :cool: .

PS. Nie moga znalezc gdzie mozna napisac swoje powitanie. I cos o sobie.

 

Dzieki kolego za bardzo wyczerpującą odpowiedź. Czyli jednak moje obawy się potwierdzają :banghead: Co do tych kradzieży to masz racje a w angli ciężko o domek z garażem :/ więc ogólnie z motocyklem troche lipa, jeszcze te opłaty, no i offroad odpada bo wsumie się mija z celem :/ no nic chyba będe musiał pojsc w scigacza... no ale to już nie to samo, no nic przynajmniej sie milej będzie na wakacje wracać do polski hehe bo jak w angli było by tak z jazdą po terenie jak w polsce :icon_mrgreen: to bym już chyba nigdy tu nie wrucił :icon_razz: mam pytanie do Ciebie, czy mógłbym skopiować twoją wypowiedź na forum dr ?? bo tam dosyć temat dobrze się przyjoł ale nikt nie odpowiedział tak wyczerpująco jak ty, ok skopiuje a jak byś miał coś przeciwko to najwyżej dam edita, pozdrawiam i jeszcze raz dzieki że spędziłeś mi sen z powiek :icon_razz: hehe no nic jakoś bedzie trzeba życ :/ w tych małych czerwonych zakichanych domkach :icon_mrgreen:

Chcialem spytac rowniez gdzie znajduje sie to forum o dr co chcesz skopiowac moja wypowiedz?!?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Nie ma problemu, prosze bardzo skopiuj. Ja jestem jak to Wy nazywacie `nowicjuszem` na waszym forum. Tak jakos wyszlo, ze znalazlem to wczoraj wieczorem i od razu sie zarejestrowalem lecz dlugo potrwalo zanim dostalem pelna aktywacje konta. I odpisalem dopiero dzis rano.

A jesli moge Ci doradzic to wyjscie jest takie: kupic za niewielkie pieniadze cos starszego typu SOFT ENDURO (czyli np. takie jak Ty posiadasz, lub inny szosowo terenowy). Nie bede sie wywodzil bo dobrze wiecie co to znaczy :smile: . I wtedy jezdzi sie po asfalcie i jak jest gdzies okazja to i terenu mozna zalapac. Ja swoja DRa przez kilka sezonow wyjezdzilem ok 35tys po PL i słowacji. Choc to nie jest do konca motocykl do takich wojazy (ale bardzo wygodny rowniez dla pasazera :notworthy: ). No ale koniec moich wywodow, a mogl bym tak w nieskonczonosc :biggrin: . Jesli beda jakies pytania chetnie sluze pomoca. Pozdrawiam wszystkich maniakow moto!!! :buttrock: :icon_twisted: .

PS. Nie moga znalezc gdzie mozna napisac swoje powitanie. I cos o sobie.

Chcialem spytac rowniez gdzie znajduje sie to forum o dr co chcesz skopiowac moja wypowiedz?!?!

 

 

Ja jak ty to nazwałeś soft enduro :icon_mrgreen: używam do jazdy ciężkim terenie, właśnie o to chodzi że mnie takie szutry troche terenu asfaltu nie interesuje, do takiej jazdy to już wole scigacza w tej angli kupić i woźić sie tylko po asfalcie, ja jeśli chodzi o enduro to kocham typowe przeprawuwki, cięzki teren z którego można się cieszyć że się go zaliczyło :) ale dzieki jeszcze raz twoja wypowiedź mnie mocno uswiadamia a angli i enduro,

 

Panowie sorki za błedy ale jestem ,, lekko zakropiony :flesje: :biggrin: no cóż trzeba odreagować tą sesje,

 

tutaj masz linka do forum Dr

 

http://www.suzukidr.pl/

 

dzieki jeszcze raz za pomoc, jutro postaram się coś dodać jak bede w lepszym stanie :icon_mrgreen: no i jak wruce z moto, pozdrawiam ( trzeba się wyjeździć przed wyjazdem )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak ty to nazwałeś soft enduro :icon_twisted: używam do jazdy ciężkim terenie, właśnie o to chodzi że mnie takie szutry troche terenu asfaltu nie interesuje, do takiej jazdy to już wole scigacza w tej angli kupić i woźić sie tylko po asfalcie, ja jeśli chodzi o enduro to kocham typowe przeprawuwki, cięzki teren z którego można się cieszyć że się go zaliczyło :smile: ale dzieki jeszcze raz twoja wypowiedź mnie mocno uswiadamia a angli i enduro,

 

Panowie sorki za błedy ale jestem ,, lekko zakropiony :biggrin: :buttrock: no cóż trzeba odreagować tą sesje,

 

tutaj masz linka do forum Dr

 

http://www.suzukidr.pl/

 

dzieki jeszcze raz za pomoc, jutro postaram się coś dodać jak bede w lepszym stanie :icon_mrgreen: no i jak wruce z moto, pozdrawiam ( trzeba się wyjeździć przed wyjazdem )

NO jak wiesz to tu sie dopiero dzieje. Ja twojego posta to studiowalem z (kurdde) kilka razy ) probuje odczytac i napisac odpowiedz czyatm to wraz nie wogule nie moge bo u nas tu sam jak wisz czase,m nocne polakow rozmowy sa prowadzone. hehhe. Do rana. I tak jest dzisiaj.heheh. lol:p). Przeprasarzma jesli kogos urazam. nie Chce kogos urazic do siebie. Weekend przyszedl wiecie sammio. You now>. Za bledy przepraszam u mnie jest godzina pozniej. Mam nadzieje ze admininstrator tego nie skasuje. Pozdro kocham Mocham Moja Dzieeewczytne PL PZDOR PL (czytali to ludzie po vodka woec wiecie) hehhoeoheehe

 

Ja jak ty to nazwałeś soft enduro :icon_mrgreen: używam do jazdy ciężkim terenie, właśnie o to chodzi że mnie takie szutry troche terenu asfaltu nie interesuje, do takiej jazdy to już wole scigacza w tej angli kupić i woźić sie tylko po asfalcie, ja jeśli chodzi o enduro to kocham typowe przeprawuwki, cięzki teren z którego można się cieszyć że się go zaliczyło :) ale dzieki jeszcze raz twoja wypowiedź mnie mocno uswiadamia a angli i enduro,

 

Panowie sorki za błedy ale jestem ,, lekko zakropiony :flesje: :biggrin: no cóż trzeba odreagować tą sesje,

 

tutaj masz linka do forum Dr

 

http://www.suzukidr.pl/

 

dzieki jeszcze raz za pomoc, jutro postaram się coś dodać jak bede w lepszym stanie :notworthy: no i jak wruce z moto, pozdrawiam ( trzeba się wyjeździć przed wyjazdem )

widzisz dzieki ponownie. za strone i wszystko. (ciagle po wodce jesem). nie wim co ty jezdzisa ale chce cos o ty temacie powiedziiiec jak najwiecej wiwem. ze za dwa tegodnie bedzie jakis rajd enduro w angliii (w wali nie w angli) dokladnie. rysiek- szef mojz szef chce mnie zabrac wiec bede mogl cos moze jeszcze wiecej wiecej powiedziec. na ten temat . do jutra a raczej mam nadzieje do jutra. pzdor. chlopaki i ie piscc mi wiecej bo az caly tapczan chodzi Heehehehe buhzahhahaha

 

NO jak wiesz to tu sie dopiero dzieje. Ja twojego posta to studiowalem z (kurdde) kilka razy ) probuje odczytac i napisac odpowiedz czyatm to wraz nie wogule nie moge bo u nas tu sam jak wisz czase,m nocne polakow rozmowy sa prowadzone. hehhe. Do rana. I tak jest dzisiaj.heheh. lol:p). Przeprasarzma jesli kogos urazam. nie Chce kogos urazic do siebie. Weekend przyszedl wiecie sammio. You now>. Za bledy przepraszam u mnie jest godzina pozniej. Mam nadzieje ze admininstrator tego nie skasuje. Pozdro kocham Mocham Moja Dzieeewczytne PL PZDOR PL (czytali to ludzie po vodka woec wiecie) hehhoeoheehe

widzisz dzieki ponownie. za strone i wszystko. (ciagle po wodce jesem). nie wim co ty jezdzisa ale chce cos o ty temacie powiedziiiec jak najwiecej wiwem. ze za dwa tegodnie bedzie jakis rajd enduro w angliii (w wali nie w angli) dokladnie. rysiek- szef mojz szef chce mnie zabrac wiec bede mogl cos moze jeszcze wiecej wiecej powiedziec. na ten temat . do jutra a raczej mam nadzieje do jutra. pzdor. chlopaki i ie piscc mi wiecej bo az caly tapczan chodzi Heehehehe buhzahhahaha

nadziergalem taka wiadomosc ze... pisalem ja prze z chyba 40 min jak nie wiecehj i ja skasowalwm bo mam taki klawisz funkcyjny lewej stroni ze wszystko kasuje i szlag trafil leczjutro sie odezwe ( jesli bede pamietal) c o pisalem hrhrhehehehe. A duzo napisale m heheheee. Pozdro #m sie sie chlopaki i dziewczyny bo i mojA Kochana malenka dziewczybna te zw to sie bawi heheh.

PS jutro pisze od nowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...