Skocz do zawartości

HONDA HORNET 600 2001r


piotr7557
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mój szerszeń odmówił posłuszeństwa podczas ostatniego "przepalania" jakieś 3 tygodnie temu. Myślałem że to brak benzyny i zostawiłem go tak. Dziś pogoda była ładna i zachęcała do małej przejażdżki. Uzupełniłem paliwo i przy próbie odpalenia (Bez gazu, na ssaniu) nie chciał odpalić, a w powietrzu było czuć benzyne (z wydechu). Akumulator padł od kręcenia, postanowiłem go naładnować i sprawdzić świece. Tak też zrobiłem. Po wyjęciu świece okazały się strasznie zawalone tłustym nagarem, prezczyściłem je i ogrzałem przy pomocy piecyka elektrycznego. Pozakładałem wszystko spowrotem. Przy próbie opdpalenia silnik lekko zabierał się do pracy ale nie mógł odpalić, dodałem leciutko gazu i wtedy peir***eło z wydechu tak że ogłuchłem na chwile... Próbowałem dalej z myślą że to nadmiar benzyny w wydechu eksplodował... Znów to samo, próbowałem lekko na popych na 4 biegu i to samo. Poddałem się. Nie wiem co to może być. Czy ktoś z kolegów wie i może wesprzeć radą?? PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...