Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No widzisz, mój za to beny łyka nie więcej niż 6 litrów przy turystyczeniu, a niektórzy tu piszą że poniżej 7 sie nie zejdzie ;)

Jak sie śmiga jak w "Driving Miss Daisy" ...... to pali poniżej 6 Litrów ...... ale koledzy mówili o spalaniu oleju a nie wachy :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy...jako że stelaż mnie wyszedł coś kole ponad tysiąć złotych.... a kupujący nie chciał tzn nie zamierzał dopłacić....aktualnie jest na zbyciu

 

 

stelarz - alu mocowane do zadupka

- płyta Givi pod właściwe mocowanie

- kufer V46

- oparcie Givi

- stop do kufra Givi

Edytowane przez gumbej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mam mały problem z podgrzewanymi manetkami w moim bandziorku. A raczej z jedną - kabel idący do niej został wyrwany i ni jak idzie go tam z powrotem włożyć, a co najgorsze, nie mogę zdjąć manetki.

 

Pomożecie?

Tam nie ma żadnych gnizadek, nie? Zostaje tylko zdjąć troszkę izolacji z druta, przylutować i szczelnie zaizolować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej opcji, bo od manetki odchodzi taki kanalik, w ktorym oryginalnie wchodzą te kabelki, jak go rozciełam to sie okazało że to idzie gdzieś głębiej, dlatego też chciałam ściagnąć manetkę i dostać się od środka, ale nie dałąm rady, tak jakby była zaklejona jakimś specyfikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manetka nie została przyklejona. Ich się nigdy nie klei.

Jesli to jest rolgaz, to jest problem, bo on jest plastikowy i na niego się wsuwa gumkę, musisz odkręcić ciężarek na końcu kierownicy i złapać za matkę i ściągać, i ściągać, i ściągać :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w swoim bandycie ściągałem manetkę, to musiałem zdjąć kierownicę, solidnie się zaprzeć i po 5 minutach manetka była w moim ręku, a moja twarz miała kolor ketchupu :) Nie zalecam ściągania manetki osobiście, może obędzie się bez tego, lepiej jechać do fachowca. Chyba że ktoś na forum wie, jak zrobić to samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że jedna zeszła bez problemu, a lewa ani rusz. Jakby byłą przyklejona dosłownie. I to nie ja się nad tym męczyłam, tylko o wiele silniejszy mężczyzna

 

 

jak mocowalem manetki Oxforda, to do lewej byla dolaczona plastikowa tulejka, moze ktos wczesniej zalozyl z ta oto tulejka :( ja jak zalozylem ta tulejke to tylko rozciecie mi jej zostalo gdy chcialem nalozyc manetke,moze ktos byl na tyle uparty ze zalozyl na nia manetke, jesli tak to chyba bez fachowej pomocy sie nie obejdziesz, mam pomysl, moze troche smieszny i spartanski ale sproboj moze ja podgrzac suszarka? zdaj relacje jak tam postepy i trzymam kciuki :)

 

pzdr 1200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...