Administrator Dominik Szymański Opublikowano 8 Maja 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2004 Miejmy nadzieję, że wszystko będzie OK!Głowa do góry!pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 9 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2004 Po odpaleniu dymił, sapał, parował, kopcił...Mimo deszczu jechało się wyśmienicie. Trasę z Kalisza do Poznania pokonałem z prędkością 70-90km/h.Czasem przydała by się kamizelka z napisem - DOCIERAM SILNIK :buttrock: bo co poniektórzy wyprzedzali z wielkim zadowoleniem, że mają takiego szybkiego malucha.Przyjechałem doszczętnie przemoknięty i przemarznięty.Po przejechaniu pierwszych 170km stan oleju bez zmian, zero wycieków, zero stuków.Gdyby nie wkręcanie się na duże obroty (na luzie lub wciśniętym sprzęgle) to było by idealnie.Tak jak by łapał lewe powietrze. Myślę, że to kwestia gaźników. Ppodjadę do kogoś kto się na tym zna żeby spojrzał bo ciężko tak jeździć (szczególnie po mieście). Czasem też strzeli z tłumika czyli za późny zapłon.Na pewno to nie jest kwestia przedmuchu pod głowicą.... trzeba będzie coś tylko z tymi obrotami zrobić ale ogólnie to chodzi jak nowy Ogólnie to odżyłem Pozdrawiam Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redas Opublikowano 12 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2004 Gratuluje Rafał ze GS wrucił do formy ,ale powiedz mi lepiej kiedy ty do Łodzi wpadniesz na jakaś małą imprezke?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 13 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2004 Już mam dosyć...Coś padło z elektryką. Coś nie łączy prawdopodobnie ale tyle tam kabli, że nie wiem co...Styki pośniedziałe...Była iskra, nie ma iskry. Kręcił, teraz nie chce...Jeździł, teraz stoi......i musze jechać nad morze pociągiem... W pizdu P.S.W Łodzi bede za tydzień w czwartek- pewnie pociągiem bo to gówno ciągle mnie wku**ia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.