Skocz do zawartości

Moja podróż na Krym


cichy2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

...a tak z grubsza to kiedy? ...przed upałami (czerwiec) ...czy po upałach (wrzesień) ...no bo chyba nie w upały? :)

 

pozdr,

w

 

 

mnie to nie przeszkadza

ja moge w takim towarzystwie jechac

bez wzgledu na termin

no chba ze zmniene prace

i wtedy niewiem jak z urlopem

pozdrawiam

:lalag: :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też byłem w tym roku na Krymie. Na granicy nie było żadnych problemów(do wypełnienia jedna karteczka i żadnych opłat). Policji faktycznie sporo ale nie zdarzyło się żeby zatrzymali nas za nic. W sumie zatrzymali nas cztery razy. Najmniej zapłaciliśmy ok 6zł, najwięcej ok 40zł ale jak na tamtą sytuację to i tak całkiem nieźle:P Ludzie nastawieni bardzo pozytywnie, z noclegami nie było żadnych problemów. Na pewno jeszcze kiedyś tam na motocyklu wrócę. W przyszłym roku w ramach cięć budżetowych jade tam ze znajomymi autem.

 

a tu troche fotek: http://picasaweb.google.pl/Baal750/Krym2007

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

cichy2 współczuje przypałów z ukr drogówką chociaż jadąc na UA trzeba się z tym liczyć, mi sie akurat zawsze udaje dogadać może dlatego że dobrze znam ukraiński i rosyjski i nigdy nie płacę im więcej jak 20 hrywien co w przeliczeniu daje jakieś 12zl. W tym roku na wyjeździe na Krym latalem po UA 2 tygodnie i tylko 2 razy mnie łapnęli raz za olanie stopu i wyprzedzanie ciężarówki na zjeździe z ekspresówki Odessa- Kijów i raz za prędkość 91km/h w zabudowanym.

Oni zawsze straszą sądem i protokołami ale trzeba to olać jak mówi mój znajomy policeman z Odessy i dać im te 20 hrywien na odczepnego. Jak zobaczą że wiesz o co chodzi to wezmą i bez problemu puszczą a czasami nawet powiedzą gdzie następni stoja

Za ten stop należalo sie według policemana 30 euro ale jak powiedziałem że dam mu tylko 20 hrywien to też się zgodził.

 

Z hotelami na UA jest tak:

1. albo jedziesz do najwiekszego hotelu w mieście i płacisz europejskie stawki za nieeuropejski standard tj np 450 hrywien za noc (tyle mniej wiecej kosztuje nocleg w Domu Pawłowych w Odessie- chociaż tam standard jest podobnoo wypaśny)(trzeba też wziąć pod uwage że na UA podobnie jak w Rosji i na BY został jeszcze stary zwyczaj płacenia za pokój- czyli ukraińcy jedna stawka, rosjanie trochę większa, a innostrańcy stawka kosmiczna)

2.albo szukasz kwatery agroturystycznej. Na Krymie akurat nie ma z tym problemu bo w każdym mieście siedzą babki najczęściej na dworcach lub w okolicy dworców( da się je łatwo poznać bo siedzą calymi dniami na leżakach) taki nocleg w zależności od miasta kosztuje od 100 hrywien (ok 60zl) w Odessie do np: 30 hrywien (18zl) w Sudaku i nie uwierzę że ktoś wam chciał wcisnąć pokój za 100$

100$ to chyba za miesiąc. Ze standardem tych kwater jest różnie najlepiej pojechać i obejrzeć.Czasami w cenie znajdzie sie garaż na moto.

 

3.Zostaje jeszcze jeden wariant rozbijanie się na dziko co da się zrobić raczej bez problemu. Nie wiem jak to jest do końca bo tylko 2 razy nocowalem na dziko. Raz w górach na Krymie i raz w stepie kolo Evpatorii.

Widziałem po drodze parę kempingów ale były albo zamknięte albo zajęte.

Tyle na temat noclegów.

 

Zazdroszczę natomiast wyprawy na striełkę i do Kerczu tam niestety nie dojechałem ale to nastepnym razem :)

 

Było jeszcze pytanie o stacje benzynowe

Parę lat temu jak pojechałem pierwszy raz na UA w góry to rzeczywiście był problem ze znalezieniem stacji benzynowych. Były też takie akcje że się znalazło stację a nie był paliwa tylko 2 ziomków nad szachami z flaszką wódeczki i słoninką ale teraz z paliwem nie ma problemu stacji jest masa i paliwo tez raczej dobrej jakości. Ja tankowałem do AT tylko 92 oktanówkę która we wrześniu kosztowała koło 4,40 hrywny.

 

Odnośnie ciekawych miejsc to polecam gorąco wyjazd w góry koło Bałakłavy. Miasto jest położone w zatoce i pięknie wygląda z góry. Na drogę w góry można trafić dosyć łatwo z miasta ale koniecznie trzeba zapytać miejscowych jak dojechać do ruin bunkrów w górach. Z tych bunkrów można pojechać jeszcze dalej w góry tylko trzeba przeleciec przez jakieś prywatne łąki. Później dojedziesz do rezerwatu przyrody jak dobrze ci pójdzie. Tam jest szlaban, za szlabanem juz nie ma jazdy chyba że jedziesz super lekkim enduro a nie załadowaną Afryką. Trzeba tylko uważać na wojskowych bo w okolicy jest spory radar wojskowy i tereny wojskowe. Ale miejsce zajebiaszcze nawet na pieszą wycieczkę z noclegiem w rezerwacie. Z gór koło rezerwatu można jeszcze dojść na plaże na którą dostaniesz się tylko łodzią albo właśnie przez góry.

 

A no i polecam w Sudaku koło twierdzy jest knajpa motocyklowa BIKER PUB czy jakoś tak. Bardzo klimatycznie. Przy samym brzegu morza- zapytać miejscowych i oczywiście polecam program klubu EVA brzydkie striptizerki ale jak się wyginają i fikołki robią i lubią brudnych motorowców :)

 

Fotki z wyjazdu na Krym, Bałakłava, striptizerki i inne na http://picasaweb.google.com/DaroLtd454

 

Ale się rozpisałem- a tu już noc święta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezła relacja i dobre fotki. spora porcja wspomnien i śmiechu.

widzę jednocześnie, że powoli tworzy się grupa chętnych do wspólnego wyjazdu AD 2008 w te okolice.

może jakiś osobny wątek na ten temat ? sam chętnie bym się przyłączył o ile termin pozwoli.

 

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mutomb :crossy: Ja planuje w przyszłym roku Bałkany ze szczególnym naciskiem na Bułgarię, być może z tymi kolesiami których poznałem na Krymie w tym roku i siłą rzeczy Rumunie raczej przelecę, chociaż po przeczytaniu kilku relacji i obejrzeniu paru galerii z Rumunii widzę że trzeba tam pojechać.

 

Ps. Wiosna założę wątek z ukraińskimi zlotami. Imprezy mają na prawdę zajebiaszcze i warto pojechać. W tym roku byłem na paru ukraińskich zlotach i w przyszłym roku mam zamiar pojechać na jeszcze kilka dobrych imprez jeżeli finanse pozwolą. A no i przydałoby się jeszcze odwiedzić otwarcie sezonu w Brześciu i Grodnie na BY ale o tym to pewnie napisze Tomek Kulik w temacie majówkowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...