Cieknący gaźnik

[Bonus]

Kumpel miał chińskiego Quada 110cm3 i też mu się tak działo. Wystarczy puknąć w komore pływakową żeby się pływak odwiesił.

zgadzam się z tym panem u mni to samo w suzuki sie działo :/

[kuba_195]

jak ja bvede miał czas to pokombinuje z gaźnikiem 12 mm od skuterka do tego badziewia, tylko ze tam mam ssanie automatyczne a to nie dobrze:) alo coś sie da wymyślic:)

[PiotrekRR]

Witam. W PocketBiku chińskim przelewa mi sie strasznie gaźnik.

Dokladniej: Gdy stoi zimny, odpalam go i chodzi, nagrzeje sie i zaczynam jeździc, ale po chwili weżem odprowadzającym nadmiar benzyny leci ciurkiem...

 

 

ja mam rade jeśli pocket nie chce palic, mój też nie chciał i stale brakowało mu paliwa. najprostrza sprawa którą trzeba zrobić to:

-zamontowanie normalnej fajki a nie drutu jak oryginalnie skręconego:)

-zmiana świecy na świecę Husqvarny(piła spalinowa)

-podniesienie poziomu paliwa w gaźniku.

to by było na tyle jemu więcej nie potrzeba żeby dobrze palił:notworthy: chodzi lepiej.

:notworthy: Autor dostal odpowiedz w kilku pierwszych postach, dalsze to czcza dyskusja majaca na celu nabijanie sobie postow. ;)

Edytowane 24 Listopada 2007 przez PiotrekRR

[chlopekrostropek]

Zabrałem się za to. Niestety nic nie przyniosło efektów. Leci jak leciało. Doszedlem jeszcze do jednego pomysłu. Weżyk odprowadzajacy paliwo którym cieknie swój poczatek ma zaraz za kranikime, czyli teoretycznie moze ona lać polowe tego co leci przez kranik do gaźnika. Myślicie ze jakbym ten otworek zapchał to cośby dalo? Napewo nie bedzie juz leciec ten nadmiar, ale czy nie bedzie to źle wpływało na silnik?

A i jeszcze pukanie nic nie daje, to nie pływak.

Edytowane 25 Listopada 2007 przez chlopekrostropek

[cubamen]

:P Autor dostal odpowiedz w kilku pierwszych postach, dalsze to czcza dyskusja majaca na celu nabijanie sobie postow. ;)

 

 

 

 

 

czyzby nowy moderator :banghead: :biggrin: :biggrin: :biggrin:

 

 

 

 

pzdr :banghead:

[thefex]

hehehe...

wiem, wiem.. archeolog ze mnie.

ale świadomie odkopuje stary temat, zeby nie zakladac nowego.

 

czy ktos przez te minione pare miesiecy wpadl na jakis genialny pomysl co do blokowania sie plywaka/zaworka iglicowego?

 

bo jak mi czasem pocket obsika plytki w garazu, to zachwycony nie jestem.

zawsze skutkuje metoda rozkrecenia komory plywakowej i wyczyszczenia "niewidzialnego" brudu. moze ktos ma jakis lepszy patent?

[wueska]

tak załozenie innego gaxnika;]

[thefex]

konkretnie jakiego?

pytam z ciekawosci, bo i tak nie mam zamiaru inwestowac w to badziewie :biggrin:

 

ale jazda po torze na czas z kumplami - bezcenne :D

[virago99]

Witam. W PocketBiku chińskim przelewa mi sie strasznie gaźnik.

Dokladniej: Gdy stoi zimny, odpalam go i chodzi, nagrzeje sie i zaczynam jeździc, ale po chwili weżem odprowadzającym nadmiar benzyny leci ciurkiem. Zamknięcie kranika jeddynie to powstrzymuje. Nie da się niestaty z tym jeździc bo 3/4 benzyny wytracam na ziemie. Gdy go zakupiłem nie miałem takiego problemu, dopiero potem gdy przełożyłem gaźnik do drugiego pokieta, a nastepnie z porotem to juz koniec. Nie mam pojecia gdzie może leżec problem. Wszystko w gaźniku jest niezmienione od początku, rozkaldalem go po wyniknięciu tej sprawy ze 2 razy, ale do niczego nie doszedłem. Może wina leży po stronie silnika? Tylko gdzie?

 

Ja w moim Suzuki Rg 80 mam taki sam problem ;/ kupiłem już 2 używany gaźnik i na początku było wszystko Ok, dopiero po jakimś czasie znowu się tak stało. Próbowałem już lekko "uderzać" w komorę gaźnika lecz to nie pomaga. Ludzie proszę pomóżcie mi! Z góry dzienx za odpowiedź ;)

[Damiano]

Rozbierz gaźnik i sprawdź czy trzyma zaworek iglicowy, podnieś pływak aż zamknie dopływ tylko nie ciśnij mocno i dmuchnij w wężyk doprowadzający paliwo, będziesz wiedział czy jest w porządku. Sprawdź też ruch pływaka czy nigdzie sie nie zacina, lub czy nic go nie blokuje. Wyczyść porządnie wszystko i powinno być ok. Jeżeli zaworek będzie nie szczelny musisz kupić nowy.