Browarny Opublikowano 19 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 Kasę z łapy można wziąć gdy uszkodzenia są naprawdę niewielkie, typu przetarcie lakieru, zarysowania itd., lub w przypadku gdy auto jest stare i ewentualne dalsze uszkodzenia jakie mogą wyniknąć są do zaakceptowania. przede wszystkim praktyczne informacje bo bełkot ubezpieczycielski bo mnie nie dociera Hehe, a jak Ci wytłumaczyć żeby dotarł? Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 19 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 (edytowane) To było moje pierwsze takie zdarzenie, wiec nie byłem świadomy, że nie biedny człowiek będzie chciał mnie oszukać, Mówię do gościa żeby dał dowód tego zdarzenia (spisane cos)a on mi mówi ze może dac legitymacje studencką – ja nie chciałem jej, a nic innego w zastaw nie miał ( radia mu nie chciałem wyciągać z laguny choć miałem taki pomysł hehe)Może to tylko we Wrocławiu tak jest ale jak idziecie do jakieś zarejestrowanej legalnie firmy cos pożyczyć, założę, że np. przyczepę towarową to będą kazali zostawić dowód tożsamości albo nawet łyżwy na lodowisku tez kiedyś musiałem dać dowód osobisty żeby mieli pewność ze nie ucieknę z ich własnością, Jak ja bym wiedział ze ktoś wie jak się nazywam i gdzie mieszkam to bym nawet nie pyskował, (wiecie o co chodzi, bo na forum już czytałem wątki jak się odpłacić komuś) Jak przyjedzie do mnie rzeczoznawca w środę to mu to powiem żeby na tych gnoi uważali. Edytowane 19 Listopada 2007 przez Digidy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miron92 Opublikowano 19 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 Jak przyjedzie do mnie rzeczoznawca w środę to mu to powiem żeby na tych gnoi uważali. Ale co mu powiesz dokładnie bo cię nie zrozumiałem?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Earl77 Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 Wyluzuj.Faktem jest ze moze koles chcial cos przycwaniakowac ale prawda jest taka ze obaj daliscie ciała bo tak się po prostu takich rzeczy nie załatwia. Jego ojciec okazal sie rozsadny ( a nie musial byc) wiec ciesz sie z tego i odpusc juz ta sprawe. Po prostu jestes madrzejszy o to doswiadczenie i w przyszlosci bedziesz wiedzial jak to zalatwiac.good luck :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 22 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 (edytowane) Witam, Mam takie pytanie: czy jeżeli lampa tylna odcisnęła mi się na elemencie który należy do błotnika to rzeczywiście to jest uszkodzenie montażowe i nic mi się nie należy?? Powiedziałem rzeczoznawcy, że zderzak popchnął lampę i lakier odprysł, a on że to od pracy lampy.Co mam zrobić jeżeli po zamontowaniu zderzaka znajduje się on o 1 cm niżej niż powinien? Edytowane 22 Listopada 2007 przez Digidy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 22 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2007 Witam, Mam takie pytanie: czy jeżeli lampa tylna odcisnęła mi się na elemencie który należy do błotnika to rzeczywiście to jest uszkodzenie montażowe i nic mi się nie należy?? Powiedziałem rzeczoznawcy, że zderzak popchnął lampę i lakier odprysł, a on że to od pracy lampy.Co mam zrobić jeżeli po zamontowaniu zderzaka znajduje się on o 1 cm niżej niż powinien? to zamontuj go prawidłowo o 1 cm wyzej :buttrock: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 26 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 (edytowane) doszedłem do wniosku, że motocyklem zbyt niebezpiecznie jest jeździć skoro ledwo mi wysechł lakier na zderzaku i przed chwilą ku*** znowu mi jakiś gościu przykapował bo się zagapił przed przejściem dla pieszych (naszczescie lżej niż ostatnio) w tyli zderzak - znowu do lakierowania !!! ale wszystko spisane tym razem. Edytowane 26 Listopada 2007 przez Digidy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 26 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 doszedłem do wniosku, że motocyklem zbyt niebezpiecznie jest jeździć skoro ledwo mi wysechł lakier na zderzaku i przed chwilą ku*** znowu mi jakiś gościu przykapował bo się zagapił przed przejściem dla pieszych (naszczescie lżej niż ostatnio) w tyli zderzak - znowu do lakierowania !!! ale wszystko spisane tym razem. jaka głeboka mysl :bigrazz: jak juz doszedłes do takiego wniosku to rozumiem ze sprzedajesz moto :icon_mrgreen: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 26 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2007 (edytowane) jaka głeboka mysl :bigrazz: jak juz doszedłes do takiego wniosku to rozumiem ze sprzedajesz moto :icon_mrgreen: pzdr nie posiadam obecnie motocykla ale zamierzałem kupić w najbliższym czasie Mam takie pytanie : jeżeli winowajca stłuczki jest ubezpieczony w PZU to słyszałem, że nie traci zniżek w jakiś przypadkach ?? (małej szkody) to prawda?? Jak mi policzą zarysowaną rejestracje?? Edytowane 26 Listopada 2007 przez Digidy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.