M@łpa Opublikowano 11 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2004 te swiecace wentylki moim zdaniem to mała wioska. Ok nazi wysle ci te zgóry zdjecia niema problemu (tylko skad wiesz ze sa zgóry) pozdro @ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@łpa Opublikowano 1 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2004 Mam dowas pytanie czy ktos z was uzywa stozkowego filtra powietrza?Jezeli tak jest widoczny efekt ? Ja zaozyłem taki filtr do auta to musze przyznac ze silnik lepiej wchodzi na obroty a przy wyprzedzaniu przy redukcji idzie wrecz znakomicie a co wazniejsze spalanie w trasie prawie wogule nie wzrosło. Bez stozka 6 L z stozkiem 6,2 wiec wzrost jest prawie niezauwazalny. Wiec jak ten bedzie miał sie do 2T ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3lement Opublikowano 1 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2004 Elo ! zależy gdzie go zamontujesz , jezeli go schowasz to napewno Ci nic nieda. Jeżeli zrobisz coś zeby był na zewnątrz i bedzie w niego ostro "waliło " powietrze no to moze cos .... ale wtedy bedzie "buczał" . Wydaje mi sie , ze to zbedny wydatek. Aha jeśli zrobisz filtr na zewnątrz to napeno zmienisz tym samym dł ukł ssącego który jest dobrany do tego silnika, więc raczej zrezygnuj z tego . Ale moze ktoś się wypowie pozytywnie na ten temat ???? Pozdrawwiam i słoneczka na trasie zycze !!! :D :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuk Opublikowano 1 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2004 Czesc Małpa mozesz mi przeslać tez zdjecia z góry dziekipodaje e-mail [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kruchy Opublikowano 1 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2004 Ja tez bym chcial te zdjecia (oczywiscie jesli nie sprawia Ci to problemu).Podaje moj adres [email protected] Z gory dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@łpa Opublikowano 1 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2004 sorka ale juz nie mam tych zdjec ale zamiescieł tez zdjecia w innym moim temacie jak dobrze pamietam to nazywał sie : co o niej sadzicie, znajdzcie sobie ten temat tam powinny byc te zdjecia. pozdro @ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuk Opublikowano 14 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2004 czesc w zwiazku z coraz czestszym odprowadzaniem motocykli spod domu włascicielapostanowiłem w swojej etz250 załozyć alarm no i udalo sie choc wymagało to dospawania kilku wspornicznkówKoszt tego przedsiewziecia to raptemniecałe 150zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 15 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2004 Jezeli chodzi o rozbieznosci pomiedzy elektronikiem, a wskaznikiem analogowym, to jest to po prostu blad oryginalnego predkosciomierza. Ja u siebie zalozylem Sigme BC800, obwod kola zmierzylem w miare dokladnie i efekt jest podobny jak u Ciebie. Kiedy skalibrowalem licznik tak, zeby pokazywal rowno z analogiem, to ten wykazywal bardzo duze rozbieznosci w ilosci przejechanych kilometrow. Jezeli chodzi o inne bajerki w mojej eci to z tych potrzebnych mam: - elektroniczny przerywacz kierunkowskazow od Trabanta- elektroniczny regler alternatora od Żuka A z tych mniej potrzebnych mam: - elektroniczny licznik rowerowy Sigma BC800- podswietlanie do tegoz licznika diodą superjasną wedlug wlasnego pomyslu- podswietlanie zegarow w kolorze niebieskim za pomoca 12 diod suoperjasnych... byl jeszcze troszke wiekszy i glosniejszy klakson od nie wiem czego, ale po miesiacu sie urwal... nie wytrzymal psychicznie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
art Opublikowano 16 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2004 Krotkie pytanie jak masz ustawiony swoj licznik bo ja mam 188cm tak mi wyszło z obliczeń. 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 16 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2004 nie pamietam dokladnie, ale chyba 191cmkolega mowil, ze jak ustawial u siebie w etce to mu wyszlo troche ponizej 190cm, czyli zgadzaloby sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
art Opublikowano 16 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2004 Jam mam 188 i jak mam na blacie 50 to na cyfraku mam tesh 50 czyli ok ale np przy 70 to licznik mi pokazuje np 30 - 20 podejrzewam ze czujka nie lapie wszystkich impulsow. Ale to da rade zrobic :lol: i bedzie ;) :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 17 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2004 mnie przez cala dlugos cyferblatu analog pokazuje 5km/h za duzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 17 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2004 tez zalozylem licznik rowerowy obwod kola obliczylem ze wzoru "dwapier" porownania do analogowego za bardzo nie mam bo nie dziala analogowy. Ale Vmax jaki udalo mi sie osiagnac to 102,5 km/h :cry: (pocieszam sie ze ten licznik zaniza :P ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2004 A z tych mniej potrzebnych mam: - elektroniczny licznik rowerowy Sigma BC800 - podswietlanie do tegoz licznika diodą superjasną wedlug wlasnego pomyslu możesz podsunąć ten pomysł, bo mam problem z wymyśleniem czegoś sensownego... jeszcze jakby fotka tego wszystkiego sie znalazła to by było słodko :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 18 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2004 niestety fotki tegoz ustrojstwa na poczekaniu nie moge zrobic, ale postaram sie mniej wiecej wytlumaczyc jak ja to wymyslilem oczywiscie cala lampeczka jest podlaczona pod przewody doporowadzajace prad do podswietlenia licznika. aby mozna ja bylo zamocowac na kierownicy to przewody (ciniutkie, z kabla telefonicznego) wsadzone sa w troche grubszy kawalek izolacji z jakiegos innego, grubszego przewodu i usztywnione dodadkowo wsadzonym tam elastycznym drutem. takie ramie do lampki, oczywiscie odpowiedniej dlugosci, mozna nawet owinac wokol rurki kierownicy i tak wyprofilowac, zeby znajdujaca sie na koncu lampka swiecila w odpowiedznie miejsce (wiadomo - dioda LED posiada swiatlo punktowe, wiec trzeba to ustawic w miare dokladnie). pod takie ramie zawiniete np dwoma zwojami wokol rurki kierownicy trzeba jeszcze podlozyc "cos", zeby lampka nie leslizgiqwala sie z chromowanej rurki kierownicy. na koncu ramienia znajduje sie lampka w ktorej sklad wchodza:- dioda LED supejasna (aktualnie w kolorze bialym)- rezystor ograniczajacy prad diody (aby ta zyla jak najdluzej, a nie rozblysnela przy uruchomieniu jak supernowa i zgasla na wieki :P )- i takie male gumowe "cos" zalozone na diode, zeby ja troche zamaskowac nozki diody z przylutowanym rezystorem do jednej, z kablem do drugiej spokojnie zmiescily sie (zostaly wsuniete) do izolacji calosci dobrze ustawiona lampka oswietla licznik bardzo dobrze, a w dzien nie rzuca sie w oczy jako jakis wynalazek :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.