Skocz do zawartości

Rejestracja pojazdów - zmiana przepisów


zosia_
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

wg mnie sprawa wygląda tak:

od 25 grudnia sprowadzając pojazd z UE lub z państwa stowarzyszonego z UE (np szwajcaria) musimy mieć ważny dowód rejestracyjny.

Nie zarejestrujemy już pojazdu przywiezionego na lawecie bez tablic i wymeldowanego - ma to ukrócić przywożenie złomów.

Jeżeli sprowadzamy pojazd z Niemiec na własnych kołach to musimy wykupić tablice wywozowe (z czerwonym paskiem), żeby takie dostać pojazd musi mieć ważny przegląd i dostajemy wtedy komplet dokumentów tzn mały i duży BRIEF czyli część I i część II (jeżeli się mylę to niech mnie kolega ks rider - niemiecki tubylec - bez obrazy :icon_biggrin: -poprawi), w tym briefie to my widniejemy jako właściciel pojazdu i możemy spokojnie rejestrować.

Nie zarajestrujemy natomiast pojazdu już wyrejestrowanego, np są ogłoszenia gdzie jest napisane "nur fur export", te pojazdy nie mają przeglądu z jakiegoś powodu i są zwykle tańsze od innych..

 

jeżeli rzeczywiście będzie tak jak piszę to wielu handlarzy co nazwozili auta do polski i czekają na klientów bez ważnych przeglądów może mieć teraz problemy...

Edytowane przez pit373
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie sprawa wygląda tak:

od 25 grudnia sprowadzając pojazd z UE lub z państwa stowarzyszonego z UE (np szwajcaria) musimy mieć ważny dowód rejestracyjny.

Nie zarejestrujemy już pojazdu przywiezionego na lawecie bez tablic i wymeldowanego - ma to ukrócić przywożenie złomów.

Jeżeli sprowadzamy pojazd z Niemiec na własnych kołach to musimy wykupić tablice wywozowe (z czerwonym paskiem), żeby takie dostać pojazd musi mieć ważny przegląd i dostajemy wtedy komplet dokumentów tzn mały i duży BRIEF czyli część I i część II (jeżeli się mylę to niech mnie kolega ks rider - niemiecki tubylec - bez obrazy :biggrin: -poprawi), w tym briefie to my widniejemy jako właściciel pojazdu i możemy spokojnie rejestrować.

Nie zarajestrujemy natomiast pojazdu już wyrejestrowanego, np są ogłoszenia gdzie jest napisane "nur fur export", te pojazdy nie mają przeglądu z jakiegoś powodu i są zwykle tańsze od innych..

 

jeżeli rzeczywiście będzie tak jak piszę to wielu handlarzy co nazwozili auta do polski i czekają na klientów bez ważnych przeglądów może mieć teraz problemy...

 

Bez obrazy ale totalna bzdura, jedno nie ma nic wspolnego z drugim.

 

Pojazd moze byc wyrejestrowany i miec jeszcze 2 lata wazny przeglad techniczny, Wyrejestrowanie nie swiadczy nic o stanie technicznym.

 

Nur für Export moze swiadczyc po czesci o stanie technicznym. Jako, ze w Niemczech firma sprzedajaca pojazdy ( i nie tylko ) zobowiazana jest prawnie do udzielenia gwarancji jednego roku od daty zakupu a nie wszystkie sprzety ten rok wytrzymaja. Sprzedajac na export rozwiazywany jest problem udzielenia gwarancji. ( w Afryce ten sprzet chodzi po ichnich drogach jeszcze 10 lat - oczywiscie z naprawami :notworthy: )

 

:buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojazd moze byc wyrejestrowany i miec jeszcze 2 lata wazny przeglad techniczny, Wyrejestrowanie nie swiadczy nic o stanie technicznym.

 

ale czy jak pojazd miał kolizję i jest niesprawny do jazdy to czy dostaniemy na niego ważny brief?

skoro niemiec na pewno nam nie da auta z jego rejestracją i briefem to jak załatwić pełny aktualny brief?

 

najlepiej zasięgnąć info u źródła czyli w urzędzie komunikacji... ale czy komuś się chce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czy jak pojazd miał kolizję i jest niesprawny do jazdy to czy dostaniemy na niego ważny brief?

 

Co rozumiesz poprzez " wazny Brief " ?

 

Fahrzeugbrief - Zulassungsbescheinigung Teil II - jest " Tytulem " / " Aktem wlasnosci " i niczym innym. Wazny jest " cale zycie ". Mozesz zezlomowac auto a miec Brief.

 

... i briefem to jak załatwić pełny aktualny brief?

 

Blad w rozumowaniu / zrozumieniu pojecia. to tak jak bys powiedzial " pelny dowod rejestracyjny ".

 

Jezeli pojazd ma wazny przeglad techniczny - TÜV to mozesz ten pojazd zarejestrowac i nim jechac. Inna bajka jest czy ten pojazd spelnia wszystkie warunki przegladu ( mowiac po ludzku - czy nie zostal kupiony )

 

najlepiej zasięgnąć info u źródła czyli w urzędzie komunikacji... ale czy komuś się chce?

 

No niestety polskie urzedy nie maja niestety zielonego pojecia o przepisach niemieckich. Swiadczy o tym fakt, ze tutejszemu forumowiczowi urzad odmowil rejestracji Yamachy DT 125 na ktory zostala wydana

 

" Betriebserlaubnis "

 

ktory w Niemczech jest rownowwartoscia / odpowiednikiem Fahrzeugbrief'u czy Zul. Besch. T. II

 

po prostu zenada.

 

:smile:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wybaczcie, że odkopuje temat, ale jedna rzecz nie została tutaj klarownie powiedziana. ks-rider, dlaczego twierdzisz, że przy wyrejestrowaniu zabierają dowód rejestracyjny (Fahzeugschein), kilka tematów wyżej kilku gości twierdzi, że mają ten dokument do wyrejestrowanego moto. Z tego co ja zrozumiałem to przy rejestracji po 25 12 2007 będą wymagać: Fahrezeugbrief i Fahrzeugschein ( z wbitą pieczątką o wyrejestrowaniu). Dotychczas Fahrzeugschein mógł być zastąpiony zaświadczeniem o wymeldowaniu (zielona kartka formatu A5).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Na co dzień nie zajmuje sie rejestracją ale dużo mam z tym wspólnego.Interpretacja w moim rejonie urzedu jest taka:

Co do Niemiec to nie ma żadnych praktycznie zmian gdyż jak masz dowód rejestracyjny składający sie z dwóch części z poprzedniego właścicela -w przypadku samochodu -"bo skuterek może mieć jedną częśc choć nie wiem jak w/g nowych rejestracji niemieckich" to nie żadnego problemu jeżeli bierzesz wymeldowanie na siebie tablice z czerwonym paskiem to musisz mieć dokument z poprzedniego właściciela-tak juz do tej pory było.

Natomiast istotna jest zmiana wszystkich skuterów motocykli samochodów z Francji czy innych państw które wydają dokument wyjazdowy na Polaka a nie dają dokumentu z poprzedniego właściciela i jeszcze jest adnotacja po tłumaczeniu "zakaz udziału w ruchu drogowym" wtedy jest taki pojazd nie do zarejestrowania w R.P.

Nie wiem jak jest dokładnie w Angli gdyz z tego co mi wiadomo jest kilka chyba z cztery rodzaje dow rej i te z dolnej pólki nie bedą mogły uchodzić za dokumenty do rejestracji.

Ogólnie to jest tak iż najlepiej by było mieć dokumenty z danymi poprzedniego właściciela i to najlepiej wszystkie tak jak w przypadku Niemiec -dwa- mówi się też o Austrii -dwa io wtedy nie ma żadnego problemu. Ot tak po krótce ma to wyglądac.

Ale znając nasze realia w różnych reojona R.P może byc inaczej interprertowane.Pozdrowienia.

Edytowane przez jan kalin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, że odkopuje temat, ale jedna rzecz nie została tutaj klarownie powiedziana. ks-rider, dlaczego twierdzisz, że przy wyrejestrowaniu zabierają dowód rejestracyjny (Fahzeugschein), kilka tematów wyżej kilku gości twierdzi, że mają ten dokument do wyrejestrowanego moto. Z tego co ja zrozumiałem to przy rejestracji po 25 12 2007 będą wymagać: Fahrezeugbrief i Fahrzeugschein ( z wbitą pieczątką o wyrejestrowaniu). Dotychczas Fahrzeugschein mógł być zastąpiony zaświadczeniem o wymeldowaniu (zielona kartka formatu A5).

 

To co oppisales moze miec miejsce tylko w jednym jdynym przypadku.

 

Pojazd byl rejestrowany przed wprowadzeniem nowych dokumentow ( Zulassungsbescheinigung Teil II i I )

wyposazony w Fahrzeugbrief i Fahrzeugschein. Wyrejestrowujac go otrzymujesz wiec Fahrzeugschein zpowrotem ( FeV § 76 Übergangsrecht - Besitzstandwahrung - twoja wlasnosc za ktora zaplaciles ). Przy ponownej rejestracji dostalbys juz nowe dokumenty przy ktorych Zulassungsbescheinigung Teil I zostanie Ci przy ( pozniejszym ) wymeldowaniu zabrane.

 

Jezeli wiec ktos mial stare dokumenty i zbiegiem okolicznosci trafil mu sie sprzet na tych dokumentach to mial po prostu szczescie.

 

Widzisz jaie wiadomosci i niedouczenie maja urzedy, Abmeldebescheinigung ( zaswiadczenie o wyrejestrowaniu nie jest rowne dowodowi rejestracyjnemu ( nie jast kopia fahrzeugbriefu czy kopia Zulassungsbescheinigung Teil II.

 

Dla przykladu moja pierwsza " K " ( w Styczniu 2005 zarejestrowana ) byla wyposazona w stare dokumenty. Te jednak beda wymierac jak dinozaury.

:biggrin:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i troszku sie wyjaśniło, ciekawe tylko jak na taką interpretację ministerstwa będą patrzeć poszczególne urzędy.

Wkleję bo pewnie zaraz zniknie.

 

 

http://biznes.onet.pl/5,1456832,prasa.html

 

 

Karta eksportowa będzie traktowana jak dowód rejestracyjny

(Gazeta Prawna/10.12.2007, godz. 05:00)

NOWE PRAWO Od 25 grudnia dowód rejestracyjny będzie w Polsce podstawą do zarejestrowania samochodu kupionego w Unii. Resort infrastruktury zapewnia jednak, że do rejestracji wystarczy także karta eksportowa.

 

Nie sprawdzi się czarny scenariusz importerów używanych samochodów z niektórych państw Unii Europejskiej. Będą oni mogli sprowadzać auta z tego kraju do Polski. Po tym, jak zrodziły się wątpliwości, czy karty eksportowe wydawane np. we Francji będą uznawane przez wydziały rejestrujące pojazdy, Ministerstwo Infrastruktury uspokaja i zaznacza, że na podstawie takiego dokumentu będzie można dokonać rejestracji w Polsce.

 

Niektóre firmy sprzedające używane samochody, np. we Francji, zaczęły stosować atrakcyjne promocje, by przyciągnąć klientów z Polski, zanim zmienią się przepisy. Spowodowane to było tym, że od 25 grudnia, żeby zarejestrować używany samochód sprowadzony z Unii Europejskiej, będzie potrzebny dowód rejestracyjny. Dotyczy to przede wszystkim pojazdów, które były wcześniej zarejestrowane w innym państwie członkowskim. Zmiana przepisów w prawie o ruchu drogowym wykluczy możliwość rejestracji auta na podstawie innych dokumentów, które potwierdzają wcześniejszą jego rejestrację w innym państwie UE.

 

Obawy importerów

 

- Każdy samochód opuszczający teren Francji musi mieć kartę eksportową. Jest ona wydawana w zastępstwie oryginalnego dowodu rejestracyjnego po zakupie samochodu - mówi Joanna Biernat, reprezentująca we Francji firmę Geneve Occasion Careco.

 

Taki dokument zawiera dokładnie te same dane samochodu co dowód rejestracyjny, ale zmiana prawa o ruchu drogowym zrodziła wiele wątpliwości importerów, a Ministerstwo Infrastruktury długo milczało w tej sprawie. W końcu resort uznał, że karty eksportowe będą traktowane tak jak dowody rejestracyjne.

 

- W ocenie departamentu transportu drogowego Ministerstwa Infrastruktury dowód rejestracyjny eksportowy wydawany przez państwo członkowskie Unii w celu wywozu pojazdu tam zarejestrowanego do innego państwa członkowskiego wydawanego stosownie do wymogów Dyrektywy 1999/37/WE z 29 kwietnia 1999 r. w sprawie dokumentów rejestracyjnych pojazdów spełnia wymagania przepisów, które będą obowiązywać od 25 grudnia - zapewnia Teresa Jakutowicz, rzecznik prasowy resortu.

 

Andrzej Ossowski, radca prawny z kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych P.J. Sowisło zaznacza, że zgodnie z unijnymi regulacjami ewentualne dokumenty mające służyć ponownej rejestracji należy oceniać pod kątem posiadania wymaganych elementów, wskazanych w dyrektywie.

 

- Dokumenty wydawane w państwach członkowskich mogą być uznawane za dowód rejestracyjny w rozumieniu ustawy o tyle, o ile mają elementy, które przewiduje dyrektywa dla świadectwa rejestracji - mówi Andrzej Ossowski. Dodaje, że z uwagi na potencjalne problemy natury praktycznej i ich ewentualny spory zakres warto, aby Ministerstwo Infrastruktury odpowiednio poinstruowało urzędy zajmujące się sprawami rejestracji pojazdów.

 

Z Austrii bez problemów

 

- Od września prawo austriackie przewiduje, że kupujący używane auto otrzymuje dowód rejestracyjny. Wcześniej nie zawsze tak było. Jednak na takim dowodzie rejestracyjnym ubezpieczalnia, która upoważniona jest do wystawiania takich dokumentów, odbija stempel, który informuje, że samochód został wyłączony z rejestru głównego - mówi Leszek Solski z firmy Kirchberger w Austrii. Tłumaczy, że aby wyjechać kupionym samochodem z Austrii nowy właściciel musi wykupić tymczasowe ubezpieczenie i wyrobić sobie również tymczasowy dowód rejestracyjny, który jest dokumentem podobnym do francuskiej karty eksportowej. Dodaje, że w Austrii są jednak dwa dowody rejestracyjne.

 

Niektóre państwa członkowskie wydają dowód rejestracyjny składający się z dwóch części. Jest tak m.in. w Niemczech, Austrii, Holandii, Szwecji, Bułgarii, Luksemburgu czy Finlandii. Zgodnie z nowymi przepisami przy rejestracji używanego samochodu kupionego w tych państwach będzie trzeba dołączyć obie części dowodu.

 

Rzecznik Ministerstwa Infrastruktury wyjaśnia, że tylko w szczególnych przypadkach, jak utrata czy zniszczenie, organ rejestrujący uzna tylko jedną część dowodu rejestracyjnego za wystarczającą. Jednak w takiej sytuacji organ rejestrujący może wymagać pisemnego lub elektronicznego potwierdzenia z organu rejestrującego państwa Unii informacji o wcześniejszej rejestracji pojazdu.

 

Problem z opieszałością

 

Niektórzy kupili samochód w innym państwie, ale do tej pory go nie zarejestrowali. Nie mają dowodu rejestracyjnego, a jedynie inne dokumenty potwierdzające wcześniejszą rejestrację samochodu w innym państwie. Jeśli do 25 grudnia nie zgłoszą się w wydziale, w którym rejestruje się pojazdy, to po tym terminie już tego nie zdołają zrobić.

 

Ministerstwo Infrastruktury zaznacza, że nowe przepisy miały długą vacatio legis - 90 dni. Dlatego też właściciele pojazdów mieli czas na złożenie wniosku o rejestrację na dotychczasowych zasadach.

 

- Została uregulowana również kwestia postępowań wszczętych, a niezakończonych decyzją ostateczną przed 25 grudnia 2007 r. W takich postępowaniach stosuje się przepisy dotychczasowe. Oznacza to, że decydujące znaczenie ma data złożenia wniosku o rejestrację pojazdu przez właściciela pojazdu - wyjaśnia rzecznik Ministerstwa Infrastruktury.

 

887 tys. samochodów używanych sprowadzono do Polski do końca listopada 2007 r.

 

PROBLEMY Z REJESTRACJĄ NOWYCH AUT Z ZAGRANICY

 

Nowy samochód, który został kupiony w innym państwie UE posiada wypis z rejestru danych. Niektóre wydziały komunikacji w Polsce nie wiedzą co to za dokument i nie chcą zarejestrować na tej podstawie samochodu. Jednak w Unii nowe samochody muszą znajdować się w Centralnym Rejestrze Pojazdów. Dane każdego nowego samochodu trafiają do tej bazy danych po zejściu z taśmy produkcyjnej. Dlatego w UE potrzebna jest tylko faktura i wyciąg z rejestru. Na podstawie numeru VIN, który jest na dokumencie, uzyskiwane są wszystkie potrzebne do rejestracji dane auta.

 

Łukasz Kuligowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Niektóre państwa członkowskie wydają dowód rejestracyjny składający się z dwóch części. Jest tak m.in. w Niemczech, Austrii, Holandii, Szwecji, Bułgarii, Luksemburgu czy Finlandii. Zgodnie z nowymi przepisami przy rejestracji używanego samochodu kupionego w tych państwach będzie trzeba dołączyć obie części dowodu".

 

I tu wlasnie jezy pies pogrzebany, W przypadku Niemiec nie mozna dolaczyc dowodu rejestracyjnego jezeli zostal on wczesniej zabrany przez urzad. Wyjsciem z sytuacji moze byc rejestracja

 

" na Export "

 

czyli tablice z czerwonym paskiem - Ausfuhrkennzeichen.

 

:banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak bierzesz na zoltych to mozesz miec Fahrzeugbrief albo Zulassungsbescheinigung Teil II. Tak jak pisalem wczesniej jezeli pojazd byl na starych dokumentach to moze sie zdazyc, ze dostaniesz i ahrzeugschein - mozesz ale nie musisz. Jedno w sumie nie ma nic z drugim , dla mnie to celowe robienie ludiom pod gorke.

 

To tak samo jezeli chcialbym moj motocykl zarejestrowany w Niemczech przerejestrowac na PL numery i musze zaplacic 150,- pln za zaswiadczenie, ze oplacilem w Niemczech MwSt ( Vat ) :cool: lub spisac sam ze soba umoe K-S ;)

 

:lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestrując moto oplacamy:vat,tablice ,przeglad itd

Byłem dzisiaj w U.M. i widzę na tablicy

 

"dowód wpłaty lub oświadczenie o podleganiu obowiązkowi zapewnienia sieci zbierania pojazdów"-recycling :eek:

 

O co chodzi ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Hmm, ciekawe... Mam wcale nie taki stary motocykl (pierwsza rej. w Niemczech: maj 2006r) i do rejestracji w PL dostalem zarowno brief jak i dowod rejestracyjny. Czary, czy nowe dokumenty, o ktorych tu mowa, weszly po maju 2006r?

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...