Skocz do zawartości

Wypadek w Modliszewicach


piterq1991
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.dark-riders.go.pl

 

tak zauważyłem, że kolega szopen zmarł 27.10.2006, a ja miałem tego samego dnia wypadek tyle że rok później.... czy to tylko zbieg okoliczności...

Teraz chciałbym, też nie przeżyć tego...

 

4 stycznia mam sprawę w sądzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem wypadek w połowie lipca i jeszcze nie ma wyznaczonego terminu sprawy. Z doświadczenia wiem, że chciałbyś mieć to już za sobą. Więc powodzenia stary bo błędy robią wszyscy. Ważne aby wyciągać z nich odpowiednie wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na wiek nakopał bym ci w dupę. Ale jesteś motocyklistą jak każdy z nas, więc potem uścisnę ci rękę byś nie czuł się samotny. Panika jest najgorszym doradcą, przekonałeś się sam. Niczego nie cofniesz, ale możesz pisać do ludzi w twoim wieku otym co sie stało. Mnie 16-latki oleją. Ciebie jako rówieśnika posłuchają. Także mów im o tym, czym jest strach, czym odpowiedzialność. Życie dało Ci wielką lekcję i mam nadzieję że nie skończy sie trwałym kalectwem. Jak będziesz mógł wsiąść na motor, to zrób to. Pamiętaj jednak by mówić twoim przyjaciołom czym jest strach i odpowiedzialność. Będziesz jeżdził tak samo dobrze a może lepiej, ale przedewszystkim będziesz bardziej przewidujący. Ja każda wiochę w tym swoją przetaczam 40-stką. Nie dlatego że się cykam, tylko wiem ile metrów potrzebuje 320 kilowa maszynka ze 120 kiloma jeżdźca. Man świadomość tego co mnie otacza. I leje na to, co myślą o mnie ci co mają wiecej na budziku. Jak chciałem sprawdzić ile można, to wyjechałem na A4 i tam był pełen pędzel.

Wykorzystaj chłopie swoje doświadczenia, by inni nie musieli ich doświadczać.

Do zobaczenia na szlaku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalectwem to na pewno nie. Na moto jeździłem, ale chyba rodzice się nie zgodzą aby zostało w garażu. Sam teraz już wiem, że w miejscach zabudowanych oraz gdzie można spodziewać się kogoś lepiej zwolnić, już nigdy nie będę przez wieś leciał 100km/h nie po tym co się stało, co innego gdy znajduje się w terenie, tam można odkręcić manetkę. Tego się nauczyłem, bo jeśli bym jechał jeszcze wolniej to by się to nie wydarzyło. Dużo mnie to nauczyło.

 

Kalectwem to na pewno nie. Na moto jeździłem, ale chyba rodzice się nie zgodzą aby zostało w garażu. Sam teraz już wiem, że w miejscach zabudowanych oraz gdzie można spodziewać się kogoś lepiej zwolnić, już nigdy nie będę przez wieś leciał 100km/h nie po tym co się stało, co innego gdy znajduje się w terenie, tam można odkręcić manetkę. Tego się nauczyłem, bo jeśli bym jechał jeszcze wolniej to by się to nie wydarzyło. Dużo mnie to nauczyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby np jakiś puszkarz zajechał piterq-owi drogę powodując kolizję i uciekłby z miejsca wypadku to założę się że komentarze byłyby dużo, dużo bardziej ostre ...

 

A co, mamy faceta na forum zlinczowac?

 

Co do predkosci - biegli sa w stanie ocenic po obrazeniach ofiary i uszkodzeniach moto predkosc z jaka sie poruszales, tak wiec nikt sadowi nie wcisnie ze popylales 100 jesli faktycznie miales ok 50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo istotnym jest fakt jak daleko od krawedzi jezdni doszlo do uderzenia pieszego niestety ciezko mowic o gwaltownym wtargnieciu jesli była to np os jezdni ( to taki szczegół o który padła cała linia obrony w takiej znanej mi sprawie )

 

 

 

pzdr

 

a i obrazenia do 7 dni a powyzej 7 dni niestety różnica na twoja niekorzysc :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem ze po 7 dniach wychodzi na moja niekorzyść, wyszło tak dlatego gdyż był poszkodowany nie trzeźwy i przy upadku uderzył głową o asfalt. Każdy człowiek przy upadku mi się wydaje, że powinien wyciągnąć ręce aby ochronić głowę lecz tu się tak nie stało. Ja uderzyłem go na lewym pasie, gdyż jechałem przy osi jezdni. A jak on mi wybiegł wtedy odbiłem w lewo, dlatego właśnie na lewym pasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalectwem to na pewno nie.

 

Miałem na myśli obawy jakie rodzą się w głowie. Czym innym jest świadomość a czym innym strach który odbierze przyjemność z jazdy. Życzę ci byś się nie bał i miał radość z jazdy kiedy znów będziesz mógł śmigać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dlaczego według Ciebie to jest nie na miejscu ?? Czy jest jakaś różnica między ucieczką z miejsca wypadku samochodem a motocyklem ?? Nie rozumiem tego ...

 

....a dlatego że taka dyskusja przypomina mi to co sie działo jeszcze pare miesięcy temu w Polsce jak PIS-uary chciały wybić wszystkich kto na nich krzywo spojrzał :wink: Czy podobnie wyżywacie sie na kierowcach alkocholikach-recydywistach którzy za kierownice w ogóle nie powinni wsiadać a wsiadają :icon_mrgreen:

 

 

Po co ta dyskusja,chłopak popełnił błąd.Jest młody,sytuacja go przerosła i wystraszył sie i uciekł.

Za to jest paragraf ale to jego sprawa.

On na forum wyraźnie szuka jakiegoś wsparcia a coniektórzy go jeszcze dołują.

Ja też bym go potępiał w sytuacji gdyby był choć po spożyciu,nawet nie chce pisać że pod wpływem bo to są dwa różne paragrafy,ale nie był.

I życze mu by sie ta przygoda skończyła dla niego i poszkodowanego pomyślnie i nawet niech mu sie w głowie nie kołacze myśl że z moto to już koniec.Jest to nauczka na dalsze zycie aby podobnych błędów nie popełniać.

 

Tak wiem ze po 7 dniach wychodzi na moja niekorzyść, wyszło tak dlatego gdyż był poszkodowany nie trzeźwy i przy upadku uderzył głową o asfalt.

 

 

No i tu sie szczęście do Ciebie usmiechneło bo w wypadku gdzie jest ktoś po spozyciu lub pod wpływem alkocholu zawsze ten jest winny :clap:

Twoją wina winą jest ucieczka i za to dostaniesz jakąś kare :crossy:

Głowa do góry,będzie dobrze :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...